Komornik
Opis dystrybutora
24 godziny z życia wałbrzyskiego komornika. Lucek jest młody i ambitny. Odniósł już życiowy sukces, bo uciekł z biedy górniczego przedmieścia. Ale to za mało. Rzutki, błyskotliwy, pełen dowcipu, już w pierwszym kontakcie potrafi oczarować każdego rozmówcę. Jest to jednak tylko poza. Pod nią kryją się przebiegłość i bezwzględność. Jego zawodowy sukces wynika z faktu, że poznał w swoim życiu i biedę i upokorzenie. Dziś obnaża je u innych.
Teksty w Esensji
Filmy – Recenzje

Filmy – Publicystyka

Utwory powiązane
Filmy

Nie żałuję seansu tylko przez wzgląd na osadzenie akcji w ciekawym środowisku i świetną rolę Chyry. Wciąż czekam aż ktoś poza Koterskim w polskim kinie zechce ze mną poprowadzić dialog na poziomie. Dla baranów wmawiających mi przez półtorej godziny, że wszyscy śmierdzimy, mam tylko krótkie „spierdalaj”.
KW – Konrad Wągrowski [6]
Zaskakujące - nie odebrałem tego filmu jako opowoieści o skurwielu-komorniku, który doznaje iluminacji i przeżywa nawrócenie, jak to opisywano w prasie, lecz jako opowieść o człowieku, który próbuje się trzymać pewnych zasad w świecie zasad pozbawionym. A co za tym idzie Lucjan Bohme jawi się jako postać pozytywna - co chyba intencją reżysera nie było. Cóż, Andrzeja Chyrę zawsze przyjemnie się ogląda, film przyzwoity, jak na polskie kino, ale żeby od razu taki hit, że wszystkie nagrody zgarnął? Nie widziałem jeszcze konkurencji, ale musiał być to bardzo średni rok w polskim kinie.