Zew krwi
(Skinwalkers)
James Isaac
‹Zew krwi›

WASZ EKSTRAKT: 0,0 %  |
---|
Zaloguj, aby ocenić |
---|
|
Tytuł | Zew krwi |
Tytuł oryginalny | Skinwalkers |
Dystrybutor | Monolith |
Data premiery | 3 sierpnia 2007 |
Reżyseria | James Isaac |
Zdjęcia | David Armstrong, Adam Kane |
Scenariusz | James DeMonaco, Todd Harthan, James Roday |
Obsada | Jason Behr, Elias Koteas, Rhona Mitra, Kim Coates, Natassia Malthe, Matthew Knight, Sarah Carter, Tom Jackson, Rogue Johnston, Barbara Gordon, David Sparrow |
Muzyka | Andrew Lockington |
Rok produkcji | 2006 |
Kraj produkcji | USA |
Czas trwania | 110 min |
WWW | Strona |
Gatunek | groza / horror |
Zobacz w | Kulturowskazie |
Wyszukaj w | Skąpiec.pl |
Wyszukaj w | Amazon.co.uk |
Opis dystrybutora
12-letni Timothy i jego matka podczas nocnego spaceru natrafiają na walkę dwóch gangów wilkołaków. Jeden z nich porywa się z atakiem na chłopca, drugi staje w jego obronie. Incydent ten stanie się punktem zwrotnym w życiu Timothy′ego. Wkrótce dowiaduje się on, że gang, który stanął w jego obronie, składa się z jego krewnych...
Utwory powiązane
Filmy

Trochę „Skowytu”, nieco „Amerykańskiego wilkołaka w Londynie”, szczypta „Od zmierzchu do świtu 3” itd. Twórca „Jasona X” wciąż roztacza przed nami swą radosną wizję kina, polegającą na składaniu kawałków wielu miernych filmów w jedną megamiernotę. Rozwodzić się nie bardzo jest tu nad czym, dość rzec, że nawet głupiutka „Krew jak czekolada”, którą mieliśmy w kinach przed czterema miesiącami, wygląda przy tym jak klasyk podgatunku.
Jaki tam zew, jaki tam skowyt! W tym filmie bestie ukryte w ludzkich ciałach kwilą cicho i bezbarwnie. Jedne z nich opowiadają się powrotem do pełni człowieczeństwa, drugie wolą pozostać przy obecnym statusie. Ten ideologiczny spór ma temperaturę pokojową i smakuje jak ciepła wódka. Układna, konserwatywna historyjka straszy widza i przestrasza złem, które w człowieku drzemie i zaprasza go do domowego ogniska. Przy ognisku jest jednak tak nudno, że już naprawdę lepiej odejść w ciemny las z wilkołakami. Odejść w ciemny las, a film obejść szerokim łukiem.