Pocałunek smoka
(Kiss of the Dragon)
Chris Nahon
‹Pocałunek smoka›
Opis dystrybutora
Liu Jian ląduje na paryskim lotnisku Orly. Torba z podwójnym dnem wypchana bronią i bransoleta pełna trucizn świadczą o tym, że Liu nie jest przeciętnym turystą. Agent Jian przybywa bowiem do Paryża, by pomóc francuskiej policji. Obserwując ich metody, trudno uwierzyć, że są to stróże prawa. Liu jest świadkiem morderstwa dokonanego przez inspektora Richarda. Ścigany przez skorumpowanego glinę, główny bohater ucieka z dowodem zbrodni. Kilka razy los stawia na drodze Liu narkomankę i prostytutkę Jessicę. Wkrótce okazuje się, że mają oni wspólnego wroga. Tworząc niezgrany duet, ruszają do nierównej walki z Richardem.
Teksty w Esensji
Filmy – Recenzje

Utwory powiązane
Filmy

Doskonała choreografia walk, arcywysportowany Jet Li, ładna Bridget Fonda. Twórcom przydałoby się nieco więcej dystansu, choć w swojej klasie głupawych kopanek to i tak górna półka.
KS – Kamila Sławińska [3]
Po spędzeniu 98 minut oko w oko z tym obrazem za diabła nie wiem, dlaczego w filmie wykolejony policjant Tcheky Karyo mordował tych wszystkich ludzi. Podobnie nie bardzo tez rozumiem, jak można robić film o półświatku paryskim, przez dwie godziny pokazywać panie sprzedajne i żadnej nie rozdziać. Poza bardzo złym aktorstwem, dość bezsensowną historią i zmarnowanym potencjałem komediowym (ci wredni bliźniacy!) w pamięci utkwiło mi tylko to, że Jet Li tłukł wszystkich z wdziękiem i w tempie ponaddźwiękowym - co najwyraźniej wskazuje, ze wrócił do formy. Filmowi bardzo pomogłoby nieco więcej poczucia humoru; bez niego to jedynie jeszcze jedna strzelanko-nawalanka, do której nazwisko Bessona pasuje jak przysłowiowy kwiatek do kożucha.