Wszystko za życie
(Into the Wild)
Sean Penn
‹Wszystko za życie›

WASZ EKSTRAKT: 0,0 %  |
---|
Zaloguj, aby ocenić |
---|
|
Tytuł | Wszystko za życie |
Tytuł oryginalny | Into the Wild |
Dystrybutor | UIP |
Data premiery | 4 kwietnia 2008 |
Reżyseria | Sean Penn |
Zdjęcia | Eric Gautier |
Scenariusz | Sean Penn |
Obsada | Emile Hirsch, Vince Vaughn, Kristen Stewart, Catherine Keener, William Hurt, Marcia Gay Harden, Jena Malone, Hal Holbrook |
Muzyka | Michael Brook, Kaki King, Eddie Vedder |
Rok produkcji | 2007 |
Kraj produkcji | USA |
Czas trwania | 148 min |
WWW | Strona |
Gatunek | dramat |
Zobacz w | Kulturowskazie |
Wyszukaj w | Skąpiec.pl |
Wyszukaj w | Amazon.co.uk |
Opis dystrybutora
Jest to opowieść o młodym chłopaku pochodzącym z zamożnej amerykańskiej rodziny. Chris McCandless wkrótce po skończeniu studiów z wyróżnieniem, decyduje się zerwać z dotychczasowym życiem. Zmienia nazwisko, rozdaje swoje pieniądze na cele charytatywne, pozbywa się większości rzeczy osobistych i rusza w podróż autostopem po Ameryce.
Teksty w Esensji
Filmy – Recenzje

Filmy – Publicystyka

Utwory powiązane
Filmy

‹11'09''01›
–
Danis Tanović,
Sean Penn,
Idrissa Ouedraogo,
Mira Nair,
Samira Makhmalbaf,
Ken Loach,
Claude Lelouch,
Shohei Imamura,
Alejandro González Iñárritu,
Amos Gitai,
Youssef Chahine
Wielki Romantyk Sean Penn chce być Wernerem Herzogiem mainstreamu i do nieprzytomności upaja się wizją osiągnięcia Absolutu poprzez symbiozę z Matką Naturą. Ale zamiast Wielkiego Kina wychodzi mu tylko niemiłosiernie przestylizowana gloryfikacja głupoty.
KS – Kamila Sławińska [4]
Cóż za ckliwy, irytujący, nieznośnie długi knot. Całe szczęście, że bohater tej historii nie żyje, bo inaczej trzeba byłoby go odnaleźć, przełożyć przez kolano i przetrzepać mu tyłek. Ja wiem, w dzisiejszych czasach takie metody uchodzą za anachroniczne i niehumanitarne, ale nie znajduję lepszych pomysłów, jak postępować z rozwydrzonymi małymi egotykami, nie umiejącymi uszanować uczuć innych ludzi. Wcale mi nie żal tego młodzianka i nie mam żadnego szacunku dla jego wyssanego z palca planu ucieczki od świata – za to bardzo mi żal jego rodziców. I Seana Penna, którego dobre intencje się marnują, i Marcii Gay Harden i Catherine Keener, które marnują się także. Gdyby nie udział tych dwóch pań i przepiękne zdjęcia Alaski autorstwa Erica Gautiera, chyba wyszłabym z kina już po pierwszej półgodzinie.
MW – Michał Walkiewicz [6]
Wiem, że Michał podsumuje moją notkę sardonicznym śmiechem, ale niech tam. Skręcony i zagrany na poziomie, film Penna oddaje pierwiastek wolności, którą zachłysnął się Christopher McCandless. Gloryfikacja głupoty to jedno (śladem bohatera do dziś podążają turyści, których potem wyrywają z łap kostuchy służby ratownicze), mnie bardziej razi nie znoszący sprzeciwu ton bohatera. Nie należy go brać poważnie.