Co jest grane?
(What Just Happened)
Barry Levinson
‹Co jest grane?›

WASZ EKSTRAKT: 0,0 %  |
---|
Zaloguj, aby ocenić |
---|
|
Tytuł | Co jest grane? |
Tytuł oryginalny | What Just Happened |
Dystrybutor | Best Film |
Data premiery | 24 kwietnia 2009 |
Reżyseria | Barry Levinson |
Zdjęcia | Stéphane Fontaine |
Scenariusz | Art Linson |
Obsada | Robert De Niro, Stanley Tucci, John Turturro, Kristen Stewart, Bruce Willis, Robin Wright, Sean Penn, Moon Bloodgood, Catherine Keener, Michael Wincott |
Muzyka | Marcelo Zarvos |
Rok produkcji | 2008 |
Kraj produkcji | USA |
Czas trwania | 107 min |
WWW | Strona |
Gatunek | komedia |
Zobacz w | Kulturowskazie |
Wyszukaj w | Skąpiec.pl |
Wyszukaj w | Amazon.co.uk |
Opis dystrybutora
Opowieść o zdesperowanym producencie filmowym, który musi poradzić sobie z szalonym reżyserem, bezwstydną aktorką, nie mającym o niczym pojęcia kierownikiem produkcji, pobitym agentem, a przede wszystkim ze swoim rozpadającym się drugim małżeństwem...
Teksty w Esensji
Filmy – Recenzje

Filmy – Wieści

Utwory powiązane
Umiarkowanie zabawna satyra na Hollywood, która mogłaby się jeszcze jakoś wybronić, gdyby nie odbijała co jakiś czas w stronę smętnej opowieści o smętnym producencie filmowym przechodzącym kryzys wieku średniego. Losy głupawych bohaterów „Tropic Thunder” obchodziły mnie stokroć bardziej, właśnie dlatego, że Stiller ani przez moment nie napinał się na dramę.
WO – Wojciech Orliński [4]
Przygnębiająco niepotrzebny film. Bruce Willis jest jak zawsze cudowny, z brodą czy bez, ale cała reszta jest mało śmieszną satyrą na Hollywood. Co gorsza, próbuje się chwilami zrobić wzruszająca i zainteresować mnie problemami ludzi, którym najwyżej chciałbym powiedzieć – „zaszło straszne nieporozumienie, wziął mnie pan chyba za kogoś, kto daje latającego faka?”.
MW – Michał Walkiewicz [5]
Trudno jest dziś obsadzić De Niro w innej roli niż chrząkającego i krzywiącego usta twardziela. W nowym filmie Levinsona jest zgaszony, erupcje ekspresji zostawia fenomenalnemu Michaelowi Wincottowi. Oprócz tego to zbiór luźnych, ciekawych pomysłów: fikcyjna produkcja „Fiercly”, Bruce Willis w napadach szału, producentka-kastratka, grupowe zdjęcie producentów filmowych pod napisem „power”. Za mało tego na poważną fabułę.