Dziewczyna na urodziny
(Birthday Girl)
Jez Butterworth
‹Dziewczyna na urodziny›

Opis dystrybutora
John wiedzie spokojne i ciche życie urzędnika bankowego na angielskiej prowincji. Brakuje mu tylko żony. Przez biuro matrymonialne znajduje świetną kandydatkę w Rosji. Gdy dziewczyna przyjeżdża, okazuje się, że nie zna ani jednego słowa po angielsku. Wyjątkowo gorliwie spełnia jednak swoje obowiązki żony, czym zdobywa serce Johna. Gdy wygląda już na to, że tworzą idealną parę, zjawiają się dość ekscentryczni znajomi Nadii. Kłopoty dopiero się zaczną.
Oj, jakbym chciał taką dziewczynę na urodziny sprawić twórcom tego gniota, jakbym chciał… W zestawie z jej rosyjskimi kuzynami, rzecz jasna. Albo lepiej – samych kuzynów bez dziewczyny.
KŚ – Kamil M. Śmiałkowski [5]
Trochę męczący misz-masz gatunków, ale da się wytrzymać. Przyzwoite aktorstwo. A Nicole jak zazwyczaj nad wyraz apetyczna. W sumie nieźle
KW – Konrad Wągrowski [3]
Zaskakująco słaby film. Nie udała się komedia, bo mało śmiechu, nie udała się komedia romantyczna po postacie za mało sympatyczne, nie jest to też film sensacyjny, bo mocno wieje nudą, a większe ambicje przy poruszaniu tematu zagubienia i alienującej pracy są jedynie słabo zanaczone. Bronią się jedynie Francuzi Cassel i Kassovitz oraz Nicole Kidman skutecznie udający Rosjan.