Zmierzch
(Twilight)
Catherine Hardwicke
‹Zmierzch›

WASZ EKSTRAKT: 0,0 %  |
---|
Zaloguj, aby ocenić |
---|
|
Tytuł | Zmierzch |
Tytuł oryginalny | Twilight |
Dystrybutor | Monolith |
Data premiery | 9 stycznia 2009 |
Reżyseria | Catherine Hardwicke |
Zdjęcia | Elliot Davis |
Scenariusz | Melissa Rosenberg |
Obsada | Kristen Stewart, Robert Pattinson, Taylor Lautner, Michael Welch, Justin Chon, Peter Facinelli, Kellan Lutz, Christian Serratos, Elizabeth Reaser, Nikki Reed, Ashley Greene, Rachelle Lefevre, Anna Kendrick, Jackson Rathbone, Cam Gigandet, Billy Burke, José Zúñiga, Ned Bellamy |
Muzyka | Carter Burwell |
Rok produkcji | 2008 |
Kraj produkcji | USA |
Czas trwania | 122 min |
WWW | Strona |
Gatunek | groza / horror |
Zobacz w | Kulturowskazie |
Wyszukaj w | Skąpiec.pl |
Wyszukaj w | Amazon.co.uk |
Opis dystrybutora
Główną bohaterką opowieści jest 17-letnia Isabella Swan, która przeprowadza się do małego, ponurego miasteczka w stanie Washington, w którym mieszka jej ojciec. Tutaj Bella poznaje tajemniczego, przystojnego Edwarda Cullena. Dziewczyna usiłuje poznać jego mroczne sekrety, nie zdaje sobie jednak sprawy, że naraża tym siebie i swoich najbliższych na niebezpieczeństwo. Okazuje się, bowiem, że zakochała się w wampirze...
Teksty w Esensji
Filmy – Recenzje

Utwory powiązane
Gdybym był 13-latką, byłby to zapewne jeden z moich ulubionych filmów, zaraz po „Step Up 2” i przed „High School Musical 3”. Niestety, jestem 28-latkiem i zamiast wzdychać do największego ciacha wśród wampirów, współczułem mu Aspergera.
Miałem wątpliwą przyjemność przeczytania grafomańskiej powieści S. Meyer, gdzie co drugą stronę bohaterka zachwyca się posągowym ciałem wampirzego przedmiotu swego pożądania. Film jest o tyle lepszy, że oszczędza widzowi tych wynurzeń. Autorka powieści jako źródło literackich inspiracji wymienia L.M. Montgomery. No i rzeczywiście, dostajemy współczesną – rozbudzoną erotycznie – Anię z Zielonego Wzgórza, która wzdycha do wampira stanowiącego skrzyżowanie Supermana (siła i szybkość przemieszczania godna faceta w rajtuzach) ze Spider-Manem (pajęcza umiejętność wspinania się na pionowe przeszkody – to chyba za sprawą lepidła na wypielęgnowanych dłoniach?). Mdłe licealne romansidło z nieudolnym sztafażem wampirycznego horroru tylko dla naiwnych gimnazjalistek, bo kto inny uwierzy, że nieśmiertelny facet z supermocami wybrał sobie jako sposób na życie wieloletnią recydywę w szkolnej ławce… Brrrrrrr….
MW – Michał Walkiewicz [6]
Lubię i się nie wstydzę. Meyer nie czytałem, może dlatego film wydał mi się interesujący. Może kocham deszcz, może bohaterka nakreślona jest subtelnie, a może po prostu podobało mi się, że cały ten wampiryczny motyw został w warstwie wizualnej zepchnięty na margines (efekty jak sprzed wojny i jakieś pokraczne dylanie po drzewach).
Romansidło dla nastolatek na podstawie bestsellerowej powieści Stephenie Meyer. Z horrorem wspólnego film ma niewiele, tylko tyle, że występuje tu wampirza rodzina, a główny bohater, czyli wampir Edward, w którym zakochuje się śmiertelniczka Bella, mówi o sobie, że jest „idealną maszyną do zabijania”. Poza tym, wampiry są tu obrzydliwie wręcz idealne i szlachetne nawet też. I wszystko jest takie politycznie poprawne i urocze.