Zanim odejdą wody
(Due Date)
Todd Phillips
‹Zanim odejdą wody›

WASZ EKSTRAKT: 0,0 %  |
---|
Zaloguj, aby ocenić |
---|
|
Tytuł | Zanim odejdą wody |
Tytuł oryginalny | Due Date |
Dystrybutor | Warner Bros |
Data premiery | 5 listopada 2010 |
Reżyseria | Todd Phillips |
Zdjęcia | Lawrence Sher |
Scenariusz | Alan R. Cohen, Alan Freedland, Adam Sztykiel, Todd Phillips |
Obsada | Robert Downey Jr., Zach Galifianakis, Jamie Foxx, Juliette Lewis, Michelle Monaghan, Todd Phillips, RZA, Jon Cryer, Charlie Sheen |
Muzyka | Christophe Beck |
Rok produkcji | 2010 |
Kraj produkcji | USA |
Czas trwania | 100 min |
Gatunek | komedia |
Zobacz w | Kulturowskazie |
Wyszukaj w | Skąpiec.pl |
Wyszukaj w | Amazon.co.uk |
Opis dystrybutora
Peter Highman za pięć dni ma po raz pierwszy zostać ojcem. Spieszy się na samolot z Atlanty do domu, gdyż pragnie towarzyszyć żonie podczas porodu. Jego plany legną jednak w gruzach, gdy spotka początkującego aktora — Ethana Tremblaya, który namawia Petera na wspólną podróż autostopem. Okazuje się ona wyprawą w odległe rejony kraju, podczas której zniszczonych zostanie wiele samochodów i wiele przyjaźni, a Peter nieraz straci zimną krew.
Teksty w Esensji
Filmy – Publicystyka

Utwory powiązane
Z wiadomego filmu Johna Hughesa Todd Phillips zapożycza samoloty i samochody, pociągami zajął się Tony Scott w innym hicie sezonu. Zanim odejdą wody, Downey i Galifianakis zrobią sobie krzywdę na tyle sposobów, że chłopaki z Jackassa byliby dumni. Mało to wyrafinowane, częściej nawet konsternujące niż autentycznie zabawne, ale chemia między wykonawcami głównych ról wiele wynagradza. Podobnie jak fakt, że Zach G. odgrywa tu jeszcze bardziej niepokojąco nieprzewidywalnego freaka niż w „Kac Vegas”.
BH – Błażej Hrapkowicz [6]
Pierwsze dwadzieścia minut po przebudzeniu bohaterów „Kac Vegas” przyprawiło mnie o ból przepony – to wodospad surrealistycznych zwrotów akcji, który nie zostawia na widzu suchej nitki. Po nowym filmie Phillipsa, którego komedie zawsze podszyte są grozą, wiele sobie obiecywałem, ale skończyło się rozczarowaniem. Gagi zasługują co najwyżej na półuśmiech, zostaje tylko wynurzająca się zza absurdalnego tonu groza, której dostarczycielem nie jest tym razem Galifianakis, lecz rewelacyjny Downey jr. Za jego rolę niebezpiecznego furiata – i znakomitą scenę nad Wielkim Kanionem – dorzucam punkcik.
UL – Urszula Lipińska [6]
Todd Philips wykrył złoty środek na dobrą komedię. Nazywa się Zach Galifianakis i kolejny raz gra Alana, tu dla niepoznaki nazwanego Ethanem. Póki proporcje różnego rodzaju humoru trzymają się mniej więcej w takich samych granicach jak w „Kacu Vegas” – przesyłam błogosławieństwo na drogę.
MO – Michał Oleszczyk [7]
Mimo „sitkomowości” wielu dialogów, genialna para Downey/Galifianiakis i mocno pokręcony, brutalny humor Todda Phillipsa naprawdę działają. Najbardziej niepokorna i ekscytująca komedia tego roku.
KW – Konrad Wągrowski [6]
Wszystko to już było niejednokrotnie, wszystko jest przewidywalne, ale i tak wystarczająco zabawne, by seans uznać za udany. Wydaje się, że choćby dla sceny samochodowego haju Roberta Downeya jr-a warto „Zanim odejdą wody” obejrzeć.