Król tańczy
(Le Roi Danse)
Gérard Corbiau
‹Król tańczy›

WASZ EKSTRAKT: 0,0 %  |
---|
Zaloguj, aby ocenić |
---|
|
Tytuł | Król tańczy |
Tytuł oryginalny | Le Roi Danse |
Dystrybutor | Vision |
Data premiery | 13 grudnia 2002 |
Reżyseria | Gérard Corbiau |
Zdjęcia | Gérard Simon |
Scenariusz | Gérard Corbiau, Andrée Corbiau, Ève de Castro, Didier Decoin |
Obsada | Benoît Magimel, Boris Terral, Tchéky Karyo |
Muzyka | Jean-Baptiste Lully |
Rok produkcji | 2000 |
Kraj produkcji | Belgia, Francja, Niemcy |
Czas trwania | 108 min |
WWW | Polska strona Strona |
Gatunek | dramat, historyczny, musical |
Zobacz w | Kulturowskazie |
Wyszukaj w | Skąpiec.pl |
Wyszukaj w | Amazon.co.uk |
Opis dystrybutora
14-letni Ludwik XIV wie, że pewnego dnia obejmie rządy we Francji. Ale wie również, że wrogowie postarają się zagrodzić mu drogę do tronu. To go deprymuje. Jednakże poprzez taniec do muzyki, którą tworzy dla niego Jean-Baptiste Lully, postać Ludwika nabiera blasku i powoli przeobraża się w Króla Słońce. W klasycznym tańcu Ludwik pokonyje prawa natury i ograniczenia własnego ciała, staje się Bogiem na Ziemi. Lully komponuje muzykę i układa choreografię, a Moliere pisze libretta baletowych popisów Ludwika XIV, zawsze stosownych do rozmiarów władzy, jaką w danym momencie dzierży monarcha. Lully kocha króla miłością platoniczną, ale zaborczą i irracjonalną, której w końcu daje się zaślepić. A to zaślepienie staje się przyczyną upadku kompozytora...
Utwory powiązane
Filmy

Przede wszystkim warto dla przepysznej barokowej formy, ale historia sama w sobie też całkiem interesująca. Nie trawię współczesnego kina francuskiego, niemniej trzeba przyznać, że w filmie kostiumowym potrafią jeszcze zabłysnąć.
WO – Wojciech Orliński [8]
Nierówne, ale ma wielkie momenty - na przykład scenę śmierci Moliera. Podobno - jak twierdzi mój znajomy, interesujący się tamtą muzyką - całkiem wiernie trzyma się faktów historycznych. Jakby 'Amadeusz', tylko jeszcze bardziej wizjonerski i ponury.