Nasza strona używa plików cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Więcej.
Nasza strona używa plików cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Więcej.
– kanał informacyjny ogólny [pomoc…] – kanał informacyjny blogu
WASZ EKSTRAKT: 0,0 %  | |
|---|---|
| Zaloguj, aby ocenić | |
| Tytuł | The Winds of Winter |
| Autor | George R.R. Martin |
| Wydawca | Bantam Spectra |
| Cykl | Pieśń Lodu i Ognia |
| Gatunek | fantastyka |
| Zobacz w | Kulturowskazie |
| Wyszukaj w | MadBooks.pl |
| Wyszukaj w | Selkar.pl |
| Wyszukaj w | Skąpiec.pl |
[rozwiń] |
|
   |
Biorąc pod uwagę częstotliwość wydawania kolejnych tomów "Pieśni" ma to całkowity sens.
Eee, raczej nie. Martin nie chce, aby serial prześcignął książki. Za rok zobaczymy ekranizację drugiej części "Nawałnicy". "Uczta" i "Taniec" zajmą pewnie po sezonie, ewentualnie zostaną zekranizowane wspólnie (bez tego nieudanego podziału bohaterów jak w książkach) w 2 może 3 sezony. Sezon lub dwa na "Winds of Winter". Pamiętajmy, że serial tez nie może być za długi. To oznacza w najgorszym wypadku, że Martin musi wydać (i napisać) dwie książki w 6 lat. Książki będą bardzo obszerne i to na tyle, że Martin nie wyklucza tomu ósmego. "Winds" pewnie ukaże się pod koniec przyszłego roku.
Oczywiście jest jeszcze wersja "serial prześciga książki"...
Dopiero co się dowiedziałem, że ostatni odcinek serialu, który oglądałem był rzeczywiście ostatnim i na premiere 4 sezonu będzie trzeba czekać do przyszłego roku, przeczytałem wszystkie książki i Martin mówi że na "The Winds of Winter" będzie trzeba długo czekać - bez sensu :/