Nasza strona używa plików cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Więcej.

Zapomniałem hasła
 Nie mam jeszcze konta
Połącz z Facebookiem Połącz z Google+ Połącz z Twitter
Esensja
dzisiaj: 30 marca 2023
w Esensji w Esensjopedii

Drapieżcy I (Rapaces I)

Jean Dufaux, Enrico Marini
‹Drapieżcy I›

Drapieżcy I
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułDrapieżcy I
Tytuł oryginalnyRapaces I
Scenariusz
Data wydaniagrudzień 2001
RysunkiEnrico Marini
PrzekładMaria Mosiewicz
Wydawca Egmont
CyklDrapieżcy
ISBN-1083-237-1256-5
Format56s. 233×312mm; oprawa miękka
Cena16,90:
Gatunekgroza / horror
Zobacz w
Wyszukaj wMadBooks.pl
Wyszukaj wSelkar.pl
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj wAmazon.co.uk
Drapieżcy I
Wyszukaj / Kup
Sprawdź cenęSprawdź cenęSprawdź cenęSprawdź cenę
Opis wydawcy
Świat przełomu tysiącleci wcale nie jest wolny od cieni dawnych demonów, które nawet dziś staczają ze sobą walki. Drapieżcy to mroczna, pełna przemocy i seksu opowieść o zemście, jakiej dokonuje tajemnicze rodzeństwo, Drago i Camilla, na równie tajemniczej rasie, wyglądającej na pierwszy rzut oka tak samo jak ludzie…

Komiks tylko dla dorosłych!
Teksty w Esensji
Komiksy – Recenzje      
Marcin Herman, Paweł Nurzyński ‹Krótko o komiksach: Styczeń 2002›

Marcin Herman ‹Your kingdom is doomed!›

Komiksy – Publicystyka      
Esensja Komiks ‹10 naj… Krwi!›

Marcin Herman ‹Sylwetka autora: Enrico Marini, czyli o potędze koloru›

Artur Długosz, Marcin Herman, Paweł Nurzyński, Marcin Osuch, Grzegorz Wiśniewski ‹Komiks 2001 w Polsce – dyskusja›

Utwory powiązane
Komiksy (27)       [rozwiń]
‹Aztecki uśmiech› – Enrico Marini

‹Batman. Mroczny książę z bajki› – Enrico Marini

‹Białe skrzydło› – Enrico Marini

‹Cygańska Gwiazda› – Enrico Marini

‹Drapieżcy II› – Enrico Marini


Zbójcerze o komiksie [--]

DG – Daniel Gizicki [8]
Początek historii. Dufaux umiejętnie żongluje sekretami, pozwalając czytelnikowi wysnuwać własne teorie na temat zachodzących faktów. Poznajemy głównych bohaterów w mniej lub bardziej krwawych okolicznościach. Jest troszkę humoru i trochę seksu, a wszystko w swoim stylu narysował Marini. Jedyny zarzut to fakt, że w większości komiksów Mariniego, bohaterowie wyglądają tak samo.

Oceń lub dodaj do Koszyka w

Komentarze

Dodaj komentarz

Imię:
Treść:
Działanie:
Wynik:

Dodaj komentarz FB

[początek strony]
Copyright © 2000-2023 – Esensja. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Jakiekolwiek wykorzystanie materiałów tylko za wyraźną zgodą redakcji magazynu „Esensja”.