Kot Rabina #2: Malka Lwi Król
Joann Sfar
‹Kot Rabina #2: Malka Lwi Król›

Opis wydawcy
Druga część serii o przygodach niesfornego, gadającego Kota, jego właściciela – Rabina i jego pięknej córki Zlabyi. Tym razem autorytet Rabina zostaje wystawiony na ciężką próbę w związku dyktandem z francuskiego wymaganym przez Radę Żydowską. Rabin musi wykazać się wiedzą językową, daleko wykraczającą poza standard algierskiej szkoły rabinackiej, którą – o dziwo, lepiej opanował jego Kot. Sytuacji Rabina nie ułatwia też długo zapowiadana wizyta jednego z najbarwniejszych członków jego rodziny, czyli kuzyna Malki i jego czworonożnego, futrzanego przyjaciela. Mówiąc dokładniej: Kuzyna Malki - Świętego Męża, wybitnego tresera lwów, oraz niepoprawnego kobieciarza i bon vivanta w jednej, chudej jak szczapa i brodatej osobie.
Teksty w Esensji
Komiksy – Recenzje

Komiksy – Publicystyka

Utwory powiązane
Zbójcerze o komiksie [7.50]
Jest fajnie. Jednak troszkę gorzej niz w pierwszym albumie. Malka to ciekawy bohater.
KLC – Krzysztof Lipka-Chudzik [7]
Nie powiem, ładne. Nie powiem, sympatyczne. Może nawet inteligentne. Ale niech mi ktoś z łaski swojej wytłumaczy, o czym to właściwie było? W kategorii „talmudyczna przypowieść ubrana w formę komiksu” od lat niedoścignionym wzorem jest „A Contract With God” Willa Eisnera. Pierwszy „Kot Rabina” jeszcze jako-tako był w stanie mierzyć się z dziełem klasyka. Drugi „zaledwie” opowiada rozbitą na kilka odrębnych wątków historię, na dokończenie której musimy poczekać, aż Post wyda następny album. Jakoś nie przebieram nogami z niecierpliwości.