Wstrząsająca opowieść o życiu Żydów w warszawskim Getcie i obozie w Oświęcimiu. Została napisana i narysowana przez znakomitego amerykańskiego komiksiarza, Joe Kuberta, który ma żydowsko-polskie korzenie. Jak sam twierdzi, nadał jej formę pamiętnika, gdyż tworzył ją przy założeniu, że jego rodzicom nie udało się w latach 30. wyemigrować do Ameryki i dlatego razem z nim znaleźli się w okupowanej przez Niemców Polsce.

Niestety, pierwsza wpadka w serii "Mistrzowie komiksu". W jakiś sposób niesmak u mnie powoduje sama geneza tego komiksu. Autor tak się przejmuje Zagładą, że aż opisuje swoje losy w trakcie Holokaustu, choć z całą rodziną go uniknął. Wyrzuty sumienia, czy jakaś mniej chwalebna motywacja? Gdyby chciał oddać hołd - nie mógł opisać historii zupełnie niezależnej? Forma graficzna - szkicownik - uzasadniona artystycznie, ale w zachwyty bym nad nią nie wpadał, szkice to jednak tylko szkice. No i na koniec ewidentne braki w edukacji historycznej...