Dołącz do nas na Facebooku

x

Nasza strona używa plików cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Więcej.

Zapomniałem hasła
Nie mam jeszcze konta
Połącz z Facebookiem Połącz z Google+ Połącz z Twitter
Esensja
dzisiaj: 11 czerwca 2023
w Esensji w Esensjopedii

Michael Goguen
‹Batman kontra Drakula›

EKSTRAKT:70%
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułBatman kontra Drakula
Tytuł oryginalnyThe Batman vs Dracula: The Animated Movie
Dystrybutor Galapagos
ReżyseriaMichael Goguen
Scenariusz
Rok produkcji2005
Kraj produkcjiUSA
Czas trwania83 min
ParametryDolby Digital 5.1; format: 4:3
Gatunekakcja, animacja, groza / horror
Zobacz w
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj wAmazon.co.uk
Wyszukaj / Kup

Mroczny Rycerz: Wampiry grasują w Gotham
[Michael Goguen „Batman kontra Drakula” - recenzja]

Esensja.pl
Esensja.pl
W kinie dochodziło już do spotkania King Konga z Godzillą, Obcego z Predatorem i Freddy′ego z Jasonem, dlaczego więc nie miałyby stanąć naprzeciw siebie dwa najsłynniejsze Nietoperze popkultury? W animowanym crossoverze Michaela Gouegena Drakula wypowiada wojnę Batmanowi.

Piotr Dobry

Mroczny Rycerz: Wampiry grasują w Gotham
[Michael Goguen „Batman kontra Drakula” - recenzja]

W kinie dochodziło już do spotkania King Konga z Godzillą, Obcego z Predatorem i Freddy′ego z Jasonem, dlaczego więc nie miałyby stanąć naprzeciw siebie dwa najsłynniejsze Nietoperze popkultury? W animowanym crossoverze Michaela Gouegena Drakula wypowiada wojnę Batmanowi.

Michael Goguen
‹Batman kontra Drakula›

EKSTRAKT:70%
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułBatman kontra Drakula
Tytuł oryginalnyThe Batman vs Dracula: The Animated Movie
Dystrybutor Galapagos
ReżyseriaMichael Goguen
Scenariusz
Rok produkcji2005
Kraj produkcjiUSA
Czas trwania83 min
ParametryDolby Digital 5.1; format: 4:3
Gatunekakcja, animacja, groza / horror
Zobacz w
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj wAmazon.co.uk
Wyszukaj / Kup
Bruce Wayne ma poważny problem. Nie dość, że Joker i Pingwin nawiewają z Arkham, to jeszcze ten drugi, podczas buszowania po podziemiach lokalnego cmentarzyska, przez przypadek doprowadza do zmartwychwstania Drakuli. Ożywionemu Księciu Ciemności bynajmniej nie uśmiecha się zasuwać z powrotem do Transylwanii. W zupełności satysfakcjonuje go niecny plan przejęcia władzy nad Gotham. Aby to osiągnąć, musi jedynie zamienić wszystkich mieszkańców w wampiry. Pestka? Pestka, gdyby na straży miasta nie stał wiadomo kto.
Myli się jednak ten, kto myśli, że Mroczny Rycerz jak zwykle poradzi sobie z nowym wyzwaniem bez większych problemów. Otóż nie – bodaj po raz pierwszy w historii swoich ekranowych występów Batman zostaje zmuszony zmierzyć się z przeciwnikiem w tak dużym stopniu przewyższającym go zarówno mentalnie, jak i fizycznie. Tym samym, co szczególnie rzadkie w batmańskich animacjach, jest zobligowany częściej ruszać głową niż pięściami. Początkowo idzie mu to osłabiająco topornie (kiedy do posiadłości Wayne′a przybywa niejaki hrabia Alucard, bohater orientuje się, kim jest tajemniczy gość dopiero wtedy, gdy widzi jego nazwisko w lustrze), ale z czasem odkrywa w sobie małego Sherlocka.
Największa wada tego filmu to jego niesprecyzowany target. Historia sama w sobie jest mroczna i stanowi niezły materiał na nietuzinkowy horror (pojawia się nawet niespotykana w rysunkowych „Batmanach” krew), ale twórcy konsekwentnie niszczą potencjalny klimat jaskrawymi, nasyconymi barwami w duchu najnowszego serialu o Batmanie, zapoczątkowanego w roku 2004. Co prawda gdzieniegdzie można zauważyć ładną grę światłocieniem, ale całość zupełnie nie przystaje do opowieści o Drakuli w Gotham.
Niezbyt pasują tu również infantylne niekiedy dialogi i Joker tak niemożebnie cyrkowy, że Jack Nicholson z filmu Burtona wygląda przy nim jak Punisher. Rozumiem ukłony w stronę małoletnich widzów, ale dla dzieciaków poniżej wieku gimnazjalnego „Batman kontra Drakula” i tak zdaje się niewskazany jako mimo wszystko zbyt straszny i brutalny. Dystrybutor zwyczajowo nie miał moralnych oporów i opatrzył pudełko DVD etykietą „Kino dla dzieci”, dlatego jeśli pociecha od małego wykazuje zainteresowanie Nietoperzem, proponuję zacząć raczej od wydanego w tej samej serii, bardzo lajtowego „Batmana i Supermana”.
Przechodząc do plusów – na pewno jest nim lekko niepokojąca, acz nienachalna muzyka – jedyny element budujący atmosferę filmu, do którego nie można mieć zastrzeżeń. Także tempo osiemdziesięciominutowej akcji twórcy wyważyli odpowiednio. Nie można też się przyczepić do oryginalnej wersji językowej (a nawet należy pochwalić Petera Stormare′a interpretującego Drakulę), tradycyjnie dużo lepszej od polskiego dubbingu.
Przez dwa akapity utyskiwałem, chwaliłem tylko w jednym, a jednak skłamałbym, twierdząc, że nie bawiłem się na „Batmanie i Drakuli” dobrze. Na pewno pomógł mi w tym fakt bycia zagorzałym fanem Nietoperza, dlatego podobnych mi sympatyków jestem skłonny namawiać na seans. Pozostałym też zresztą nie powinno zaszkodzić, o ile podejdą z właściwym dystansem, traktując tę skromniutką animację nie tyle jako pełnowartościowe dzieło, co popkulturową ciekawostkę.
koniec
9 sierpnia 2008

Komentarze

Dodaj komentarz

Imię:
Treść:
Działanie:
Wynik:

Dodaj komentarz FB

Najnowsze

Niedożywiony szkielet
Jarosław Loretz

27 V 2023

Sądząc ze „Zjadacza kości”, twórcy z początku XXI wieku uważali, że sensowne pomysły na horrory już się wyczerpały i trzeba kleić fabułę z wiórków kokosowych i szklanych paciorków.

więcej »

Młodzi w łodzi (gwiezdnej)
Jarosław Loretz

28 II 2023

A gdyby tak przenieść młodzieżową dystopię w kosmos…? Tak oto powstał film „Voyagers”.

więcej »

Bohater na przekór
Sebastian Chosiński

2 VI 2022

„Cudak” – drugi z trzech obrazów powstałych w ramach projektu „Kto ratuje jedno życie, ten ratuje cały świat” – wyreżyserowała Anna Kazejak. To jej pierwsze dzieło, które opowiada o wojennej przeszłości Polski. Jeśli ktoś obawiał się, że autorka specjalizująca się w filmach i serialach o współczesności nie poradzi sobie z tematyką Zagłady, może odetchnąć z ulgą!

więcej »

Polecamy

Marzenie archeologa

Z filmu wyjęte:

Marzenie archeologa
— Jarosław Loretz

Indianie też nie mieli się czego wstydzić
— Jarosław Loretz

Życie miejskie dla ubogich
— Jarosław Loretz

Drama na trzy ręce
— Jarosław Loretz

Nie, nie, wejście od frontu odpada
— Jarosław Loretz

Technika zgniłego Zachodu
— Jarosław Loretz

Tam, gdzie nikt nie patrzy
— Jarosław Loretz

Czy Herkules była kobietą?
— Jarosław Loretz

Prosimy nie regulować monitora
— Jarosław Loretz

Patyki eliminacji
— Jarosław Loretz

Zobacz też

Tegoż autora

Dobry i Niebrzydki: Zemsta Dragów, czyli bokserska nostalgia
— Piotr Dobry, Konrad Wągrowski

Polska nie musi wstawać z kolan, za to może wstać z kanapy
— Piotr Dobry

Dobry i Niebrzydki: Norwegia już nigdy nie będzie taka jak przedtem
— Piotr Dobry, Konrad Wągrowski

Dobry i Niebrzydki: Duchy, diabły, wilkołaki i steampunkowe mechaniczne skrzaty
— Piotr Dobry, Konrad Wągrowski

Człowiek z rozgoryczenia
— Piotr Dobry

Oscary 2018: Ranking filmów oscarowych
— Piotr Dobry, Grzegorz Fortuna, Jarosław Robak, Krzysztof Spór, Konrad Wągrowski, Kamil Witek

Esensja ogląda: Marzec 2018 (1)
— Piotr Dobry, Marcin Mroziuk, Konrad Wągrowski, Kamil Witek

Oscary 2018: Esensja przyznaje Oscary
— Piotr Dobry, Jarosław Robak, Krzysztof Spór, Konrad Wągrowski, Kamil Witek

Oscary 2018: Najlepsze filmy
— Piotr Dobry, Grzegorz Fortuna, Jarosław Robak, Krzysztof Spór, Konrad Wągrowski, Kamil Witek

Oscary 2018: Najlepsi aktorzy
— Piotr Dobry, Grzegorz Fortuna, Krzysztof Spór, Konrad Wągrowski

Copyright © 2000- – Esensja. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Jakiekolwiek wykorzystanie materiałów tylko za wyraźną zgodą redakcji magazynu „Esensja”.