Esensja ogląda: Czerwiec 2014 (2) |
Ale japońskie klisze nie są tak dojmująco naiwne i bez końca eksploatowane. A co do stwora - to niech se żre to promieniowanie, w końcu to wyssana z palca fantastyka. Tylko niech wtedy nie "szuka promieniowania" odchodząc od całego składu odpadów radioaktywnych (bidulki musieli otwierać drzwi i sprawdzać, czy coś się nie urodziło, a wystarczyło przelecieć się śmigłowcem; już nie wspomnę o zwykłym zatrzęsieniu się całej góry) w kierunku jedynego w okolicy miasta, w którym nie ma absolutnie NIC do żarcia - przynajmniej dla niego.
Jak zwykle podkreślam - założeń się nie czepiam. Czepiam się wykonania i logiki wewnętrznej.
"Tylko niech wtedy nie "szuka promieniowania" odchodząc od całego składu odpadów radioaktywnych (...) w kierunku jedynego w okolicy miasta, w którym nie ma absolutnie NIC do żarcia - przynajmniej dla niego"
Tyle, że w tym momencie ona (!) nie szukała już żarcia, ale podążała za wezwaniem samca, więc poszła na jego spotkanie. Choć fakt, że bezsensownym jest zakładanie gniazda w oddaleniu od takiego źródła pokarmu.
Wprawdzie River Cartwright potrzebował sporo czasu, aby zrozumieć, czemu trafił do Slough House, ale teraz dzięki tej wiedzy może pomóc Jacksonowi Lambowi we wspólnym pokrzyżowaniu planów Diany Taverner. Pytanie brzmi, czy tej rozgrywki w łonie MI5 nie przypłaci życiem porwany Hassan Ahmed.
więcej »Kinematografia estońska z czasów radzieckich nie miała w Polsce Ludowej szczególnego szczęścia. Jeśli już sprowadzano nad Wisłę filmy z republik nadbałtyckich, sięgano głównie po dzieła litewskie. A szkoda! Gdyby było inaczej, „Gniazdo na wietrze” Olava Neulanda, oparte na scenariuszu Grigorija Kanowicza i Isaaka Fridberga, mogłoby stać się sporym wydarzeniem.
więcej »Druga część trylogii o multiwersum wszystkich możliwych Spider-Manów (wliczając kota i prosiaka) jest jeszcze bardziej oszałamiająca wizualnie niż pierwsza. Na szczęście efektom nie udało się przyćmić fabuły.
więcej »Marzenie archeologa
— Jarosław Loretz
Indianie też nie mieli się czego wstydzić
— Jarosław Loretz
Życie miejskie dla ubogich
— Jarosław Loretz
Drama na trzy ręce
— Jarosław Loretz
Nie, nie, wejście od frontu odpada
— Jarosław Loretz
Technika zgniłego Zachodu
— Jarosław Loretz
Tam, gdzie nikt nie patrzy
— Jarosław Loretz
Czy Herkules była kobietą?
— Jarosław Loretz
Prosimy nie regulować monitora
— Jarosław Loretz
Patyki eliminacji
— Jarosław Loretz
Do sedna: Darren Aronofsky. Noe: Wybrany przez Boga
— Marcin Knyszyński
Esensja ogląda: Maj 2015 (2)
— Jarosław Loretz, Agnieszka ‘Achika’ Szady
Esensja ogląda: Październik 2014 (1)
— Kamil Witek, Konrad Wągrowski, Jarosław Loretz, Piotr Dobry
Viva España Olé!
— Konrad Wągrowski
Esensja ogląda: Maj 2014 (3)
— Sebastian Chosiński, Grzegorz Fortuna, Gabriel Krawczyk, Agnieszka Szady
17. Cropp Kultowe: Dzień 1. Potworna piękność
— Ewa Drab
Powrót Króla Potworów
— Krzysztof Spór
Kiedy tarcza nie wystarcza
— Piotr Przytuła
Esensja ogląda: Kwiecień 2014 (2)
— Sebastian Chosiński, Miłosz Cybowski, Jarosław Loretz, Agnieszka Szady
Źródła
— Grzegorz Fortuna
Marzec 2018 (2)
— Sebastian Chosiński, Grzegorz Fortuna, Krzysztof Spór, Konrad Wągrowski
Marzec 2018 (1)
— Piotr Dobry, Marcin Mroziuk, Konrad Wągrowski, Kamil Witek
Luty 2018 (2)
— Jarosław Loretz, Anna Nieznaj, Agnieszka ‘Achika’ Szady
Luty 2018 (1)
— Marcin Mroziuk, Agnieszka ‘Achika’ Szady, Konrad Wągrowski, Kamil Witek
Styczeń 2018 (1)
— Jarosław Loretz
Grudzień 2017 (4)
— Konrad Wągrowski
Grudzień 2017 (3)
— Jarosław Loretz, Konrad Wągrowski
Grudzień 2017 (2)
— Sebastian Chosiński
Grudzień 2017 (1)
— Piotr Dobry, Jarosław Loretz, Marcin Mroziuk
Listopad 2017 (3)
— Jarosław Loretz, Kamil Witek
Potwór i cudowna istota
— Konrad Wągrowski
Do sedna: Darren Aronofsky „mother!”
— Marcin Knyszyński
Do sedna: Darren Aronofsky. Czarny łabędź
— Marcin Knyszyński
Do sedna: Darren Aronofsky. Zapaśnik.
— Marcin Knyszyński
Do sedna: Darren Aronofsky. Źródło
— Marcin Knyszyński
Do sedna: Darren Aronofsky. Requiem dla snu
— Marcin Knyszyński
Do sedna: Darren Aronofsky. Pi
— Marcin Knyszyński
Koniec podróży
— Kamil Witek
Krótko o filmach: Avengers: Wojna bez granic
— Sebastian Chosiński
Thanos kopie tyłki!
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski
PRL w kryminale: Niebezpiecznie jest być rzemieślnikiem
— Sebastian Chosiński
Komisarz z wyrzutami sumienia
— Sebastian Chosiński
O zachodzie słońca…
— Sebastian Chosiński
Klasyka kina radzieckiego: Leśni Bracia – estońscy „żołnierze wyklęci”
— Sebastian Chosiński
Tu miejsce na labirynt…: Poststrukturalne aforyzmy muzyczne
— Sebastian Chosiński
„Kobra” i inne zbrodnie: Małżeństwo z dziesięcioletnim stażem
— Sebastian Chosiński
Z filmu wyjęte: Marzenie archeologa
— Jarosław Loretz
Gwałt niech się gwałtem odciska!
— Sebastian Chosiński
East Side Story: Na tropie niebezpiecznego szaleńca
— Sebastian Chosiński
Non omnis moriar: „Odrzuty”, których chce się słuchać
— Sebastian Chosiński
Jarosław Loretz chyba wybrał się na Pacific Rim 2 - w klasycznych Godzillach też często potwór nie był na pierwszym planie, bo ten był już zajęty przez, zaskoczenie, ludzi będących realizacjami klisz, tyle że japońskich. A jak już uprawiamy nitpicking, to dziwię się, że jest wspomnienie takich bzdurek jak lekkie szyny kolejowe, a nie ma rozdarcia szat nad bezsensem istnienia potworów żywiących się jedynie promieniowaniem radioaktywnym. Nawet szukać dziury w całym trzeba umieć.