Dołącz do nas na Facebooku

x

Nasza strona używa plików cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Więcej.

Zapomniałem hasła
Nie mam jeszcze konta
Połącz z Facebookiem Połącz z Google+ Połącz z Twitter
Esensja
dzisiaj: 31 marca 2023
w Esensji w Esensjopedii

Aleksiej Bałabanow
‹To były inne czasy›

EKSTRAKT:60%
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułTo były inne czasy
Tytuł oryginalnyРаньше было другое время
ReżyseriaAleksiej Bałabanow
ZdjęciaAleksandr Koczusow
Scenariusz
ObsadaNadieżda Ozierowa, Igor Niezłobinski, Wiaczesław Butusow, Anastazja Poliewa, Władimir Łysienkow, Jewgienij Gorienburg
Rok produkcji1987
Kraj produkcjiZSRR
Czas trwania17 minut
Gatunekmelodramat
Zobacz w
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj wAmazon.co.uk
Wyszukaj / Kup

Klasyka kina radzieckiego: Ludzkie dramaty w nowofalowych rytmach
[Aleksiej Bałabanow „To były inne czasy”, Aleksiej Bałabanow „Nie mam przyjaciela” - recenzja]

Esensja.pl
Esensja.pl
Każdy artysta – aktor, reżyser, pisarz, malarz – jakoś zaczyna. Uczy się swego fachu. Najczęściej wczesne dzieła są jeszcze bardzo niedojrzałe, choć wiele z nich znamionuje przyszły talent. Tak było w przypadku nieżyjącego od sześciu lat Aleksieja Bałabanowa, którego szkolne krótkometrażówki dalekie są od poziomu, do jakiego przyzwyczaił nas w kolejnych dekadach, ale noszą już charakterystyczne cechy stylu autora „Ładunku 200”.

Sebastian Chosiński

Klasyka kina radzieckiego: Ludzkie dramaty w nowofalowych rytmach
[Aleksiej Bałabanow „To były inne czasy”, Aleksiej Bałabanow „Nie mam przyjaciela” - recenzja]

Każdy artysta – aktor, reżyser, pisarz, malarz – jakoś zaczyna. Uczy się swego fachu. Najczęściej wczesne dzieła są jeszcze bardzo niedojrzałe, choć wiele z nich znamionuje przyszły talent. Tak było w przypadku nieżyjącego od sześciu lat Aleksieja Bałabanowa, którego szkolne krótkometrażówki dalekie są od poziomu, do jakiego przyzwyczaił nas w kolejnych dekadach, ale noszą już charakterystyczne cechy stylu autora „Ładunku 200”.

Aleksiej Bałabanow
‹To były inne czasy›

EKSTRAKT:60%
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułTo były inne czasy
Tytuł oryginalnyРаньше было другое время
ReżyseriaAleksiej Bałabanow
ZdjęciaAleksandr Koczusow
Scenariusz
ObsadaNadieżda Ozierowa, Igor Niezłobinski, Wiaczesław Butusow, Anastazja Poliewa, Władimir Łysienkow, Jewgienij Gorienburg
Rok produkcji1987
Kraj produkcjiZSRR
Czas trwania17 minut
Gatunekmelodramat
Zobacz w
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj wAmazon.co.uk
Wyszukaj / Kup
Aleksiej Oktiabriniowicz Bałabanow był reżyserem wielbionym przez swoich fanów. Chociaż jego filmy nie należały do najłatwiejszych i nierzadko szły pod prąd państwowej propagandy – zwłaszcza te kręcone w XXI wieku – to jednak spotykały się z dużym uznaniem, zdobywały nagrody na festiwalach, zgarniały znaczące laury w corocznych podsumowaniach. Przyszły reżyser urodził sie w lutym 1959 roku w uralskim Swierdłowsku (dzisiejszym Jekaterynburgu); studia humanistyczne – na wydziale tłumaczeń – ukończył w Gorkowskim Pedagogicznym Instytucie Języków Obcych (dzisiaj miasto to nosi już inną nazwę – Niżny Nowogród). Jako dwudziestodwulatek został wzięty do wojska; służył w łączności, między innymi w Afganistanie. Po opuszczeniu szeregów Armii Radzieckiej postanowił zająć się filmem. Podjął pracę jako asystent reżysera w Swierdłowskiej Wytwórni Filmowej, jednocześnie rozpoczął naukę na Wyższych Kursach Scenariopisarstwa i Reżyserii w Moskwie. Po zdobyciu dyplomu w 1990 roku opuścił rodzinne strony i przeniósł się do Leningradu, który wkrótce powrócił do swojej dawnej nazwy – Sankt Petersburg. Tam związał się z wytwórnią „Lenfilm”.
Dla niej zrealizował swoje pierwsze pełnometrażowe fabuły: oparte na motywach twórczości Samuela Becketta „Szczęśliwe dni” (1991) oraz ekranizację „Zamku” (1994) Franza Kafki. Kolejne obrazy kręcił już dla kompanii kinowej STW (СТВ), której był współzałożycielem (wraz z producentem Siergiejem Sieljanowem). Zaczął od dwóch części kultowego dramatu sensacyjnego „Brat” (1997 i 2000), które dla kinematografii rosyjskiej stały się tym samym, czym były dla polskiej „Psy” Władysława Pasikowskiego. W klimacie wczesnych opowieści Bałabanowa – nawiązującym do dokonań Andrieja Tarkowskiego i Aleksandra Sokurowa – utrzymane były jeszcze „Dziwadła i ludzie” (1998). W kolejnych latach Aleksiej Oktiabriniowicz postanowił bardziej otworzyć się na widza; temu służyła nawiązująca do wydarzeń czeczeńskich „Wojna” (2002) oraz – znamionujące pewien kryzys artystyczny – komedia „Ciuciubabka” (2005) i melodramat „Mnie nie boli” (2006). Powrót do wielkiej formy znamionowały wstrząsający „Ładunek 200” (2007), „Morfina” (2008), której podstawą była wspomnieniowa proza Michaiła Bułhakowa, wreszcie szokujący w wielu momentach „Palacz” (2010) i profetyczne „Też chcę” (2012).
Szybkie tempo pracy i stres odbiły się na zdrowiu Bałabanowa. Mając kłopoty z sercem, reżyser trafił do sanatorium „Diuna” w podpetersburskim kurorcie Siestrorieck i tam w czasie pracy nad nowym scenariuszem zmarł 18 maja 2013 roku. Po śmierci artysty w kilkunastopłytowym boksie przypomniano na DVD wszystkie jego filmy – krótko- i pełnometrażowe, szkolne i w pełni profesjonalne, fabularne i dokumentalne. Wśród nich znalazły się – przy okazji odszumione i z poprawioną cyfrowo jakością obrazu – dwa dzieła wyreżyserowane wprawdzie przez Aleksieja Oktiabriniowicza (i z jego scenariuszami), ale będące przede wszystkim pracami dyplomowymi operatorów Aleksandra Koczusowa („To były inne czasy”, 1987) i Władimira Romanienki („Nie mam przyjaciela”, 1988). Nakręcono je na bazie Swierdłowskiej Wytwórni Filmowej, w której Bałabanow szlifował wówczas swoje umiejętności. Tym samym ich akcja rozgrywała się w Swierdłowsku (i okolicach), a w głównych rolach pojawiali się miejscowi artyści i muzycy rockowi, z którymi reżyser pozostawał w przyjacielskich relacjach. Niektórzy z nich, jak Wiaczesław Butusow, lider formacji Nautilus Pompilius (Наутилус Помпилиус), zrobili później wielką karierę.

Aleksiej Bałabanow
‹Nie mam przyjaciela›

EKSTRAKT:60%
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułNie mam przyjaciela
Tytuł oryginalnyУ меня нет друга, или One Step Beyond
ReżyseriaAleksiej Bałabanow
ZdjęciaWładimir Romanienko
Scenariusz
ObsadaOlga Bieliajewa, Igor Biełkin, Tatiana Monachowa, Dmitrij Umiecki, Wiktor Komarow, Wiaczesław Butusow, Anastazja Poliewa, Aleksandr Pantykin
Rok produkcji1988
Kraj produkcjiZSRR
Czas trwania23 minuty
Gatunekmelodramat
Zobacz w
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj wAmazon.co.uk
Wyszukaj / Kup
Główną bohaterką osiemnastominutowego „To były inne czasy” jest Nadia, dwudziestoparoletnia kobieta, która szuka dopiero swego miejsca w życiu. Podobnie zresztą jak jej narzeczony Igor, który na gwałt potrzebuje pieniędzy. Próbuje pożyczyć je od ojca, ale to mu się nie udaje. Wówczas przychodzi mu do głowy znajomy, który nie powinien odmówić. Problem w tym, że… odmawia. Przynajmniej początkowo. Igor nie zraża się tym i proponuje mu inne rozwiązanie – za gotówkę odstąpi mu swoją dziewczynę. Podobny wątek pojawił się w kultowym „Wodzireju” (1977) Feliksa Falka i jest całkiem prawdopodobne, że to rozwiązanie fabularne Bałabanow wpadł inspirowany dziełem Polaka. Jeśli tak było, należy uczciwie przyznać, że w finale opowieści potrafił zaskoczyć. Film Aleksieja Oktiabriniowicza ozdobiony został piosenkami swierdłowskich wykonawców, głównie Nautilusa Pompiliusa („Кто я?”, „Всего лишь быть”, „Никто мне не поверит” oraz „Взгляд с экрана”), jak również zespołu Настя („Клипсо-Калипсо”). W główne role wcielili się natomiast zmarła w 2004 roku (zaledwie w wieku czterdziestu czterech lat) Nadieżda Ozierowa oraz Igor Niezłobinski – żadnemu z nich nie było dane rozwinąć aktorskich skrzydeł.
Powstały rok później dwudziestotrzyminutowy film „Nie mam przyjaciela” jest tematycznie i stylistycznie bardzo podobny do „To były inne czasy”. I tym razem bowiem Bałabanow postanowił przedstawić miłosne rozterki młodych ludzi, jeszcze niedojrzałych emocjonalnie, szukających przygody i bez większego namysłu krzywdzących swych bliskich. Piękna Olga jest uczennicą ostatniej klasy. Podkochuje się w niej Andriej, kolega z klasy; ona marzy jednak o tym, aby poznać miejscową gwiazdę rocka – Igora Biełkina (to postać rzeczywista, w którą wcielił się… Igor Biełkin, wokalista grupy Урфин Джюс). Wybiera się więc ze swoim chłopakiem na koncert, po którym zostawia samego oszołomionego tym faktem Andrieja i odjeżdża na imprezę z muzykami. Przy okazji bohaterowie toczą rozmowy o muzyce nowofalowej, a w tle wybrzmiewają piosenki takich wykonawców, jak Madness, Stray Cats i Billy Idol czy też – z rodzimego podwórka – Чайф („Соня любит Петю”). Także i w przypadku „Nie mam przyjaciela” odtwórcy głównych ról nie zrobili wielkiej kariery aktorskiej: Biełkin nie miał wcale zamiaru poświęcać się kinu i pozostał rockmanem, natomiast Olga Bieliajewa – absolwentka szkoły teatralnej w Swierdłowsku – zginęła tragicznie (w pożarze) w 2000 roku.
Wczesne filmy Aleksieja Bałabanowa, choć daleko im do poziomu jego najsłynniejszych dzieł, pozostają ciekawym obrazem epoki schyłku Związku Radzieckiego, znamionującym rodzący sie wielki talent artysty. I choćby z tego powodu należy o nich pamiętać.
koniec
23 października 2019

Komentarze

Dodaj komentarz

Imię:
Treść:
Działanie:
Wynik:

Dodaj komentarz FB

Najnowsze

Klasyka kina radzieckiego: Basmacz zły i basmacz dobry
Sebastian Chosiński

29 III 2023

W drugim odcinku nakręconego w drugiej połowie lat 70. ubiegłego wieku miniserialu historyczno-rewolucyjnego Uczkuna Nazarowa „Było to w Kokandzie” akcja zagęszcza się. Z jednej strony do walki o miasto przystępują fundamentalistyczni basmacze, z drugiej – bronią go oddziały bolszewickie. Zaskakująco bierną postawę zachowują natomiast przedstawiciele Autonomii Turkiestańskiej, którzy, jak można było wnioskować z treści poprzedniej części, znajdowali się w najlepszym położeniu.

więcej »

Sprawa prywatna: Odc. 8. Mroczne echo przeszłości
Marcin Mroziuk

27 III 2023

Po tym, jak wychodzi na jaw, że zabójca fleur-de-lis pierwszą kobietę zabił przed trzydziestu laty w Ourense, oczywiście konieczne jest podążenie przez Marinę tym nowym tropem. Co istotne, w odcinku tym nie tylko poznajemy rozwiązanie tej zagadki kryminalnej, ale możemy też liczyć na sporo emocji w związku z działaniami głównej bohaterki.

więcej »

East Side Story: Ból fantomowy
Sebastian Chosiński

26 III 2023

To, jak do tej pory, jedyny taki film w dorobku Akana Satajewa – współczesny thriller psychologiczny, któremu blisko do inspiracji dokonaniami Kanadyjczyka Denisa Villeneuve’a. „Samotna” (względnie „Ona”) to historia kobiety, która próbuje poradzić sobie z traumą. A wszystko to sfilmowane zostało w futurystycznie wyglądającym centrum Astany.

więcej »

Polecamy

Pieczęć średniego zapieczętowania

Z filmu wyjęte:

Pieczęć średniego zapieczętowania
— Jarosław Loretz

Dekoracje waść niszczysz!
— Jarosław Loretz

Ten człowiek jeszcze oddycha!
— Jarosław Loretz

Dama przed podróżą
— Jarosław Loretz

Dama w podróży
— Jarosław Loretz

Wymarzony kochanek
— Jarosław Loretz

Spaleni słońcem
— Jarosław Loretz

Dymek w lesie
— Jarosław Loretz

Beczka bezpieczeństwa
— Jarosław Loretz

Pomsta na ufokach
— Jarosław Loretz

Zobacz też

Z tego cyklu

Basmacz zły i basmacz dobry
— Sebastian Chosiński

W starej twierdzy w Kokandzie
— Sebastian Chosiński

Na horyzoncie sztandar czerwony
— Sebastian Chosiński

Święta wojna przeciwko „czerwonym”
— Sebastian Chosiński

Różne strony barykady
— Sebastian Chosiński

Blask promienny wiedzie na bój
— Sebastian Chosiński

Tyrani boją się ciosu
— Sebastian Chosiński

Lud wyklęty dręczony głodem
— Sebastian Chosiński

„L’ordre règne à Turkestan”
— Sebastian Chosiński

O Polaku, który walczy za „czerwony” Turkiestan
— Sebastian Chosiński

Tegoż twórcy

East Side Story: Anty-Stalker XXI wieku
— Sebastian Chosiński

27 WFF: Dzień drugi
— Urszula Lipińska, Jarosław Loretz, Patrycja Rojek, Zuzanna Witulska

27 WFF: Dzień pierwszy
— Urszula Lipińska, Jarosław Loretz, Zuzanna Witulska

East Side Story: Rosja zrodzona w ogniu piekielnym
— Sebastian Chosiński

East Side Story: Zdradzony i odurzony
— Sebastian Chosiński

Jeśli Boga nie ma…
— Sebastian Chosiński

Tegoż autora

Głos z innego świata
— Sebastian Chosiński

„Kobra” i inne zbrodnie: Dziurkacz w roli głównej
— Sebastian Chosiński

Duchy starego pałacu
— Sebastian Chosiński

Demony i halucynogenne grzybki
— Sebastian Chosiński

Seryjni…: „Zawsze starałem się nie zostawiać żadnych śladów”
— Sebastian Chosiński

East Side Story: Ból fantomowy
— Sebastian Chosiński

Non omnis moriar: Co by stało się, gdyby…
— Sebastian Chosiński

PRL w kryminale: Ostatni kieliszek koniaku w życiu
— Sebastian Chosiński

Pieśni o zmartwychwstaniu
— Sebastian Chosiński

Szczęśliwi ludzie z wyspy Fionii
— Sebastian Chosiński

Copyright © 2000- – Esensja. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Jakiekolwiek wykorzystanie materiałów tylko za wyraźną zgodą redakcji magazynu „Esensja”.