Dołącz do nas na Facebooku

x

Nasza strona używa plików cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Więcej.

Zapomniałem hasła
Nie mam jeszcze konta
Połącz z Facebookiem Połącz z Google+ Połącz z Twitter
Esensja
dzisiaj: 10 czerwca 2023
w Esensji w Esensjopedii

Makoto Shinkai
‹Suzume›

EKSTRAKT:100%
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułSuzume
Data premiery21 kwietnia 2023
ReżyseriaMakoto Shinkai
Scenariusz
Rok produkcji2022
Kraj produkcjiJaponia
Czas trwania2 godz. 2 min
Gatunekanimacja, fantasy, przygodowy
Zobacz w
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj wAmazon.co.uk
Wyszukaj / Kup

Niejednoznaczny kot
[Makoto Shinkai „Suzume” - recenzja]

Esensja.pl
Esensja.pl
Jeżeli w ruinach kurortu znajdziesz nietknięte drzwi, a obok nich tajemniczą figurkę, na wszelki wypadek jej nie dotykaj, a już na pewno nie podnoś! Tytułowa bohaterka filmu „Suzume” przez swoją lekkomyślność zostaje wciągnięta w niesamowitą przygodę, w trakcie której będzie musiała uratować swój kraj oraz zakocha się w… żółtym krzesełku.

Agnieszka ‘Achika’ Szady

Niejednoznaczny kot
[Makoto Shinkai „Suzume” - recenzja]

Jeżeli w ruinach kurortu znajdziesz nietknięte drzwi, a obok nich tajemniczą figurkę, na wszelki wypadek jej nie dotykaj, a już na pewno nie podnoś! Tytułowa bohaterka filmu „Suzume” przez swoją lekkomyślność zostaje wciągnięta w niesamowitą przygodę, w trakcie której będzie musiała uratować swój kraj oraz zakocha się w… żółtym krzesełku.

Makoto Shinkai
‹Suzume›

EKSTRAKT:100%
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułSuzume
Data premiery21 kwietnia 2023
ReżyseriaMakoto Shinkai
Scenariusz
Rok produkcji2022
Kraj produkcjiJaponia
Czas trwania2 godz. 2 min
Gatunekanimacja, fantasy, przygodowy
Zobacz w
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj wAmazon.co.uk
Wyszukaj / Kup
Według wierzeń japońskich, pod ich archipelagiem mieszka Namazu – ogromny sum, którego poruszenia wywołują trzęsienia ziemi. W filmie Makoto Shinkaia pojawia się wprawdzie „dżdżownica” pod postacią niewidocznego dla zwykłych ludzi wiru czerwonej energii, ale imię zostało zachowane. Dżdżownica rezyduje w zaświatach, a do Japonii może przedostać się przez drzwi znajdujące się w ruinach. Nie musi to być jakieś szczególnie starożytne miejsce, wystarczy choćby opuszczony lunapark. Po przedarciu się do naszej rzeczywistości robak najpierw wznosi się pod niebo, a potem upada, powodując trzęsienia ziemi – takie jak w Kanto w 1923 roku albo w regionie Tohoku w 2011.
Suzume, licealistka z wyspy Kiusiu, przypadkiem spotyka na drodze przystojnego młodzieńca wypytującego o okoliczne ruiny. Wskazuje mu drogę i rusza do szkoły, ale zawraca i sama podąża do opuszczonego kurortu. Tam zastaje surrealistyczny widok: pośrodku zalanej wodą, niegdyś przeszklonej sali, stoją drewniane drzwi. Widać przez nie niekończącą się łąkę pod galaktycznym niebem, jednak jest to miejsce nieosiągalne: każdorazowe przejście przez drzwi powoduje tylko znalezienie się po ich drugiej stronie. Nadal w sali. Już samo to powinno wystarczyć, aby rozsądny człowiek oddalił się na z góry upatrzone pozycje, jednak dziewczyna robi coś gorszego: podnosi – czy też wyjmuje, trudno to jednoznacznie stwierdzić ze względu na wodę – kamienną figurkę, która w jej rękach zmienia się w kota, po czym ucieka. To znaczy, najpierw ucieka kot, a potem Suzume, pozostawiając otwarte drzwi, co oczywiście prowadzi do uwolnienia dżdżownicy.
Katastrofa zostaje chwilowo zażegnana, jednak fabuła rozwija się w stronę kina drogi: Suzume i Sota (tak nazywa się tajemniczy młodzieniec) przemierzają pół Japonii w pogoni za kotem, który przemienił chłopaka w żółte dziecięce krzesełko[1]. Trudno powiedzieć, dlaczego tak zrobił (jego słowa „A ty tylko przeszkadzasz” sugerują, że mógł być… zazdrosny?); w ogóle jest to postać niejednoznaczna, bo raz zachowuje się złośliwie, to znów niespodziewanie miło, czasem jest słodki, a czasem demoniczny. Ma dziecinny głos, więc może emocje też po dziecięcemu rozchwiane? Zresztą, z kotami to nigdy nic nie wiadomo, a już szczególnie z tymi magicznymi.
Droga wiedzie od jednych drzwi do drugich, a w międzyczasie Suzume spotyka rozmaite życzliwe osoby, udziela pomocy i ją otrzymuje, a także coraz bardziej przywiązuje się do swojego towarzysza (jako krzesełko Sota zachował zdolność ruchu i mowy). Będzie też musiała zmierzyć się ze swoją przeszłością – od początku filmu ma dziwne sny, których znaczenie finalnie zostaje wyjaśnione – pokłócić się, pogodzić, uzyskać wybaczenie, wykazać poświęcenie… jednym słowem, dorosnąć.
Film jest bardzo emocjonujący i, rzecz jasna, przepięknie narysowany (choć do wizerunku kotka miałabym parę zastrzeżeń), a na dodatek świetna jest muzyka, szczególnie japoński pop, którego bohaterowie słuchają w trakcie końcowej jazdy samochodem. Można się uśmiać, bo biegające krzesło jest naprawdę zabawne, ale możne i popłakać. Dwie godziny minęły jak z bicza strzelił.
koniec
16 maja 2023
1) Reżyser wyjaśnił, że chciał zmienienia chłopaka w jakiś przedmiot, żeby sytuacja nie była tak jednoznacznie romansowa, a porzucone krzesełko zobaczył przypadkowo w mieście, i ono go zainspirowało.

Komentarze

Dodaj komentarz

Imię:
Treść:
Działanie:
Wynik:

Dodaj komentarz FB

Najnowsze

Kulawe konie: Sez. 1. odc. 5. Pokerowa zagrywka
Marcin Mroziuk

9 VI 2023

Wprawdzie River Cartwright potrzebował sporo czasu, aby zrozumieć, czemu trafił do Slough House, ale teraz dzięki tej wiedzy może pomóc Jacksonowi Lambowi we wspólnym pokrzyżowaniu planów Diany Taverner. Pytanie brzmi, czy tej rozgrywki w łonie MI5 nie przypłaci życiem porwany Hassan Ahmed.

więcej »

Klasyka kina radzieckiego: Leśni Bracia – estońscy „żołnierze wyklęci”
Sebastian Chosiński

7 VI 2023

Kinematografia estońska z czasów radzieckich nie miała w Polsce Ludowej szczególnego szczęścia. Jeśli już sprowadzano nad Wisłę filmy z republik nadbałtyckich, sięgano głównie po dzieła litewskie. A szkoda! Gdyby było inaczej, „Gniazdo na wietrze” Olava Neulanda, oparte na scenariuszu Grigorija Kanowicza i Isaaka Fridberga, mogłoby stać się sporym wydarzeniem.

więcej »

Kolorowy zawrót głowy
Agnieszka ‘Achika’ Szady

6 VI 2023

Druga część trylogii o multiwersum wszystkich możliwych Spider-Manów (wliczając kota i prosiaka) jest jeszcze bardziej oszałamiająca wizualnie niż pierwsza. Na szczęście efektom nie udało się przyćmić fabuły.

więcej »

Polecamy

Marzenie archeologa

Z filmu wyjęte:

Marzenie archeologa
— Jarosław Loretz

Indianie też nie mieli się czego wstydzić
— Jarosław Loretz

Życie miejskie dla ubogich
— Jarosław Loretz

Drama na trzy ręce
— Jarosław Loretz

Nie, nie, wejście od frontu odpada
— Jarosław Loretz

Technika zgniłego Zachodu
— Jarosław Loretz

Tam, gdzie nikt nie patrzy
— Jarosław Loretz

Czy Herkules była kobietą?
— Jarosław Loretz

Prosimy nie regulować monitora
— Jarosław Loretz

Patyki eliminacji
— Jarosław Loretz

Zobacz też

Tegoż autora

Kolorowy zawrót głowy
— Agnieszka ‘Achika’ Szady

Skażona utopia
— Agnieszka ‘Achika’ Szady

Harry Potter? Narnia? Mozart!
— Agnieszka ‘Achika’ Szady

Łowcy łowców potworów
— Agnieszka ‘Achika’ Szady

Mogiła i Pozgonny na tropie
— Agnieszka ‘Achika’ Szady

Lutnią w łeb, albo magia, miecz i rodzina
— Agnieszka ‘Achika’ Szady

700 twarzy Greya, czyli Lublin się nie poddaje
— Agnieszka ‘Achika’ Szady

Coperdzikon
— Agnieszka ‘Achika’ Szady

Oko podarowane przez wilka
— Agnieszka ‘Achika’ Szady

Dżungla w browarze i burza w bramie…
— Agnieszka ‘Achika’ Szady

Copyright © 2000- – Esensja. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Jakiekolwiek wykorzystanie materiałów tylko za wyraźną zgodą redakcji magazynu „Esensja”.