Dołącz do nas na Facebooku

x

Nasza strona używa plików cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Więcej.

Zapomniałem hasła
Nie mam jeszcze konta
Połącz z Facebookiem Połącz z Google+ Połącz z Twitter
Esensja
dzisiaj: 7 czerwca 2023
w Esensji w Esensjopedii

Lajos Koltai
‹Wieczór›

EKSTRAKT:80%
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułWieczór
Tytuł oryginalnyEvening
Dystrybutor SPI
Data premiery2 listopada 2007
ReżyseriaLajos Koltai
ZdjęciaGyula Pados
Scenariusz
ObsadaClaire Danes, Toni Collette, Vanessa Redgrave, Patrick Wilson, Hugh Dancy, Natasha Richardson, Eileen Atkins, Meryl Streep, Glenn Close, Barry Bostwick, Mamie Gummer
MuzykaJan A.P. Kaczmarek
Rok produkcji2007
Kraj produkcjiUSA
Czas trwania117 min
WWW
Gatunekdramat
Zobacz w
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj wAmazon.co.uk
Wyszukaj / Kup

Kiedy wszystko przestaje mieć znaczenie
[Lajos Koltai „Wieczór” - recenzja]

Esensja.pl
Esensja.pl
Dla niektórych: banalny, pretensjonalny, sztucznie skomplikowany. Dla innych: piękny, poruszający, poetycki. „Wieczór” Lajosa Koltaia to pełne uczucia i przemyśleń, delikatne kino, które może zostać zupełnie sprzecznie odebrane, bo gra na doświadczeniach i emocjach widza, prowadzi z nim dialog, opiera się na jego charakterze i sposobie pojmowania życia. Ale oprócz tego pozwala również podziwiać znakomitą obsadę.

Ewa Drab

Kiedy wszystko przestaje mieć znaczenie
[Lajos Koltai „Wieczór” - recenzja]

Dla niektórych: banalny, pretensjonalny, sztucznie skomplikowany. Dla innych: piękny, poruszający, poetycki. „Wieczór” Lajosa Koltaia to pełne uczucia i przemyśleń, delikatne kino, które może zostać zupełnie sprzecznie odebrane, bo gra na doświadczeniach i emocjach widza, prowadzi z nim dialog, opiera się na jego charakterze i sposobie pojmowania życia. Ale oprócz tego pozwala również podziwiać znakomitą obsadę.

Lajos Koltai
‹Wieczór›

EKSTRAKT:80%
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułWieczór
Tytuł oryginalnyEvening
Dystrybutor SPI
Data premiery2 listopada 2007
ReżyseriaLajos Koltai
ZdjęciaGyula Pados
Scenariusz
ObsadaClaire Danes, Toni Collette, Vanessa Redgrave, Patrick Wilson, Hugh Dancy, Natasha Richardson, Eileen Atkins, Meryl Streep, Glenn Close, Barry Bostwick, Mamie Gummer
MuzykaJan A.P. Kaczmarek
Rok produkcji2007
Kraj produkcjiUSA
Czas trwania117 min
WWW
Gatunekdramat
Zobacz w
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj wAmazon.co.uk
Wyszukaj / Kup
Trudno jest opowiadać o prostych rzeczach dotyczących każdego człowieka, ponieważ popada się wówczas w sentymentalizm i zaczyna rzucać truizmami. Każdy ma inne przeżycia, które go kształtują, i nie sposób trafić w przemyślenia danej osoby, tak aby urealnić opowiadaną historię i poruszyć odbiorcę. Mimo że niełatwo filmować życie bez niepotrzebnej teatralności i banału, twórca „Wieczoru” próbuje to robić, opierając się na fabule powieści Susan Minot „Evening” (autorka jest również współscenarzystką). Reżyser chce zamknąć tematy takie jak miłość, starzenie się, przyjaźń, samotność, niedostosowanie, społeczna presja, życiowe błędy i brak porozumienia między ludźmi w historii umierającej kobiety, Ann Lord, wspominającej jeden wieczór sprzed lat, który znacząco wpłynął na jej późniejsze wybory. I oczywiście Koltai popełnia te same błędy: nie unika ani sztuczności, ani nadmiernego poetyzowania. A jednak, mimo ewidentnych niedociągnięć, ujmuje „Wieczorem” za serce. Między widzem a bohaterami nie ma dystansu i choć banał wypełnia w wielu momentach ekran, można łatwo wczuć się w tę historię, by obracać ją po seansie setki razy w głowie i znajdować ciągle coś nowego, co teoretycznie wydaje się oczywiste, ale odniesione do rzeczywistości – nabiera nowego znaczenia. A przecież refleksja i emocje są w kinie najważniejsze.
Vanessa Redgrave i Claire Danes, w roli Ann z różnych etapów jej życia, tworzą postać symboliczną, za pomocą której wyłożone zostają uniwersalne problemy i wątpliwości pojawiające się w pewnym momencie życia. Główna bohaterka tęskni za młodością, bo chciałaby zmienić wiele swoich decyzji; boi się popełnionych błędów; zastanawia się, co by było, gdyby… Ta jedna postać reprezentuje ludzką niepewność i kruchość. Bo tak naprawdę, powoli żegnając się z życiem, folguje słabościom, które w niej drzemią. Choroba budzi w niej wszystkie lęki i żal za tym, co pozostało w tyle. W wymiarze emocjonalnym, podświadomym, kurczowo trzyma się życia, ponieważ z nim łączą się jej wspomnienia, nieważne, czy bolesne, czy może radosne, ale należące tylko do niej i budzące nutkę łzawej wrażliwości. Na szczęście w jej smutnej, chwytającej za gardło historii jest miejsce na optymizm i szczere pocieszenie. Pogodzenie z własnymi czynami oraz decyzjami przynosi ulgę, a nawet akceptację nieuniknionego. Ponowne prześledzenie owego jednego wieczoru pozwala Ann zwalczyć demony, wygrać walkę ze strachem przed śmiercią, a przede wszystkim przed myślą o zmarnowanym życiu. Jedna z postaci drugoplanowych, oszczędnie grana przez Meryl Streep, twierdzi, że tak naprawdę nie ma czegoś takiego jak błędy. Są tylko wybory, które zaowocowały konkretnymi rezultatami składającymi się na unikalną egzystencję jednego człowieka, samego w sobie wyjątkowego. Gdyby nie owe wybory, przeżyte życie straciłoby indywidualny charakter, a łzy prawdopodobnie nigdy nie zamieniłyby się w szczęście. Ann zaczyna od żalu przynoszącego dogłębny smutek, ale dzięki rachunkowi sumienia zdobywa szansę na akceptację losu. Pytanie, czy z niej skorzysta przed swoim końcem.
Ważne wnioski przynosi nie tylko wątek Ann, ale i jej dorosłych córek: pewnej siebie, zdecydowanej Connie i zagubionej Niny. To historia tej drugiej istotnie łączy się z dramatem matki, kontrastuje życie ze śmiercią, gloryfikując ciągłość i niezniszczalność ludzkiej egzystencji. Konfrontuje również młodość ze starością oraz początek z końcem przynoszącym zapomnienie. Spojrzenie z perspektywy na wcześniejsze wydarzenie, które określiły daną osobę, umożliwia stworzenie potrzebnego dystansu do siebie i przeszłości, pod koniec niewiele już znaczącej. Liczy się jedynie chwila obecna oraz poczucie spełnienia bądź żalu za tym, czego nie zdążyło się zrobić. Wątek Niny, choć najbardziej dosłowny i niezręczny, wprowadza dodatkowy temat ściśle łączący się z przemijaniem – samotność. Właśnie dlatego można rozumieć film Koltaia nie tyle jako mieszankę wielu, różnorodnych tematów, ale jako historię o jednym tylko zjawisku: o naszych lękach, które potrafią przyjmować mnogie kształty i paraliżować ludzkie postępowanie. „Wieczór” to także opowieść o miłości, fenomenie posiadającym różne twarze i budzącym strach. Film Koltaia opisuje miłość bezinteresowną i bezwarunkową miedzy rodzicem a dzieckiem, bolesną miłość nieodwzajemnioną, miłość od pierwszego wejrzenia, przyjaźń mającą wszelkie znamiona głębszego przywiązania oraz miłość do życia, odczuwania i błądzenia między kolejnymi wątpliwościami. Reżyser uwzniośla i idealizuje miłość, ale także inne relacje międzyludzkie – nawet te negatywne – czyniąc z nich fundament wszystkiego, w tym wspomnień, które są jedyną rzeczą, jaka na koniec zostaje.
Możliwe, że „Wieczór” porusza w głównej mierze dzięki lekko rozedrganej, klasycznej, ale jednocześnie niezwykle zwiewnej muzyce Jana A.P. Kaczmarka. Kompozytor udowodnił już, że potrafi we wspaniały sposób opisać dźwiękami każdą emocję bohaterów, czasem odwzorowując jej odcienie lepiej niż obraz czy aktorzy. Tak było w „Marzycielu”, tak też jest w „Wieczorze”. Dołączają do tego malownicze kadry, które rozpogadzają nieco wymowę całego filmu. Co zaskakujące, Koltai wraz z resztą ekipy stworzył historię melancholijną, ale nieprzygnębiającą. To kino pobudzające do przemyśleń i prowokujące do odniesienia wątpliwości bohaterów do własnej osoby, a nie smętny, przytłaczający dramat, który nie daje cienia nadziei na lepsze jutro. „Wieczór” można nazwać filmem odrobinę przypominającym tego, o kim opowiada, czyli człowieka. Jest piękny i subtelny, ale także ułomny i przewidywalny. To jednak, co najbardziej się w nim liczy, to emocje, które wygrywają ze słabościami.
koniec
21 listopada 2007

Komentarze

Dodaj komentarz

Imię:
Treść:
Działanie:
Wynik:

Dodaj komentarz FB

Najnowsze

Kolorowy zawrót głowy
Agnieszka ‘Achika’ Szady

6 VI 2023

Druga część trylogii o multiwersum wszystkich możliwych Spider-Manów (wliczając kota i prosiaka) jest jeszcze bardziej oszałamiająca wizualnie niż pierwsza. Na szczęście efektom nie udało się przyćmić fabuły.

więcej »

Konsultant: Odc. 5. Nie wszystko złoto, co się świeci
Marcin Mroziuk

5 VI 2023

Na podstawie dotychczasowych wydarzeń mogliśmy podejrzewać, że zadzieranie z Regusem Patoffem z pewnością nie jest bezpieczne. W jeszcze bardziej niepojącym świetle stawia tego tajemniczego konsultanta historia, którą opowiada Craigowi Frank Florez.

więcej »

East Side Story: Na tropie niebezpiecznego szaleńca
Sebastian Chosiński

4 VI 2023

„Spisek Oberona” to, jak dotąd, jedyny pełnometrażowy film kazachskiego, choć wykształconego poza granicami kraju, reżysera i scenarzysty Ajdara Batałowa (mimo że niebawem od jego premiery minie dekada). To klasyczne kino akcji, które powstało przede wszystkim po to, aby mile połechtać dowództwo wywiadu wojskowego. W każdym razie głównym pozytywnym bohaterem jest narażający życie dla ojczyzny oficer GRU Czingiz Arłanow.

więcej »

Polecamy

Marzenie archeologa

Z filmu wyjęte:

Marzenie archeologa
— Jarosław Loretz

Indianie też nie mieli się czego wstydzić
— Jarosław Loretz

Życie miejskie dla ubogich
— Jarosław Loretz

Drama na trzy ręce
— Jarosław Loretz

Nie, nie, wejście od frontu odpada
— Jarosław Loretz

Technika zgniłego Zachodu
— Jarosław Loretz

Tam, gdzie nikt nie patrzy
— Jarosław Loretz

Czy Herkules była kobietą?
— Jarosław Loretz

Prosimy nie regulować monitora
— Jarosław Loretz

Patyki eliminacji
— Jarosław Loretz

Zobacz też

Tegoż autora

Szybciej. Głośniej. Więcej zębów
— Ewa Drab

Samochody (nie) latają
— Ewa Drab

Kreacja automatyczna
— Ewa Drab

PR rządzi światem
— Ewa Drab

(I)grać i (wy)grać z czasem
— Ewa Drab

Llewyn Davis jest palantem
— Piotr Dobry, Ewa Drab, Grzegorz Fortuna

Wszyscy jesteśmy oszustami
— Ewa Drab

Rzut kośćmi i sekrety Freuda
— Ewa Drab

Kto się boi Vina Diesla?
— Ewa Drab

Duch z piwnicy
— Ewa Drab

Copyright © 2000- – Esensja. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Jakiekolwiek wykorzystanie materiałów tylko za wyraźną zgodą redakcji magazynu „Esensja”.