Dołącz do nas na Facebooku

x

Nasza strona używa plików cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Więcej.

Zapomniałem hasła
Nie mam jeszcze konta
Połącz z Facebookiem Połącz z Google+ Połącz z Twitter
Esensja
dzisiaj: 1 kwietnia 2023
w Esensji w Esensjopedii

Gry

Magazyn CCXXIV

Podręcznik

Kulturowskaz MadBooks DriveThruRPG.com Skapiec.pl

Nowości

growe

  • Znajdź coś…
  • Imperium Maledictum
    Dave Allen, Emmet Byrne, Tim Cox, Zak Dale-Clutterbuck, John Dunn, Michael Duxbury, Cody Faulk, Tim Huckelbury, D.G. Laderoute, Elaine Lithgow, TS Luikart, Dominic McDowall, Pádraig Murphy, Sam Taylor
  • Lustria
    Dave Allen, Steve Darlington, Michael Duxbury, Jude Hornborg, Charles Morrison, Alfred Nunez Jr., Pádraig Murphy, Clive Oldfield, Samuel Poots, Anthony Ragan, Simon Wileman
  • Threat Assessment: Xenos
    Christopher Colston, Michael Duxbury, Chris Edwards, Christ Handley, Travis Legge, Ciarán O’Brien, Sven Truckenbrodt
więcej »

Zapowiedzi

Bruno Cathala, Charles Chevallier
‹Kanagawa›

EKSTRAKT:70%
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułKanagawa
Data produkcjikwiecień 2017
Autor
Producent IELLO
Wydawca 2 pionki
Dystrybutor Portal Games
CyklKanagawa
EAN5902560380668
Info2-4 osoby; od 10 lat
Zobacz w
Wyszukaj wMadBooks.pl
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj wAmazon.co.uk
Wyszukaj / Kup

Japońskie pejzaże
[Bruno Cathala, Charles Chevallier „Kanagawa” - recenzja]

Esensja.pl
Esensja.pl
„Kanagawa” to pięknie wydana gra o doskonaleniu sztuki malowania. Zaczynamy jako początkujący adepci malarstwa, by pod okiem mistrza Hokusai stopniowo rozwijać swą wiedzę i umiejętności.

Agata Hanak

Japońskie pejzaże
[Bruno Cathala, Charles Chevallier „Kanagawa” - recenzja]

„Kanagawa” to pięknie wydana gra o doskonaleniu sztuki malowania. Zaczynamy jako początkujący adepci malarstwa, by pod okiem mistrza Hokusai stopniowo rozwijać swą wiedzę i umiejętności.

Bruno Cathala, Charles Chevallier
‹Kanagawa›

EKSTRAKT:70%
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułKanagawa
Data produkcjikwiecień 2017
Autor
Producent IELLO
Wydawca 2 pionki
Dystrybutor Portal Games
CyklKanagawa
EAN5902560380668
Info2-4 osoby; od 10 lat
Zobacz w
Wyszukaj wMadBooks.pl
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj wAmazon.co.uk
Wyszukaj / Kup
Kanagawa to nazwa prefektury nad Zatoką Tokijską, gdzie szkołę swoją ma mistrz Hokusai – „stuknięty, stary artysta”. Dzięki jego lekcjom gracze nabiorą wprawy w posługiwaniu się pędzlem, co umożliwi im malowanie coraz bardziej harmonojnych pejzaży. Wszystko oczywiście po to, by na koniec rozgrywki mieć więcej punktów zwycięstwa niż pozostali gracze.
Zasady są bardzo proste. Każdy rozpoczyna rozgrywkę mając dwa pędzle oraz specjalizację w malowaniu jednej z czterech pór roku i jednego z czterech typów pejzażu (las, góry, równiny, ocean). Na początku rundy na matę wykładane są karty lekcji, mające dwojakie zastosowanie – mogą zostać użyte do rozbudowy pracowni, zwiększając nasze umiejętności i pozwalając na malowanie bardziej zróżnicowanych dzieł lub mogą stanowić część obrazu, który będziemy tworzyli w trakcie gry. Mamy do wyboru: albo bierzemy jedną z kart, albo pasujemy. W przypadku drugiej opcji dokładane są nowe karty lekcji, co da nam możliwość wzięcia dwóch kart (lub maksymalnie trzech, jeśli znów powiemy pas). Im później podejmiemy decyzję o zabraniu kart tym dostaniemy ich więcej, ale wybór może być ograniczony – wszystko zależy od tego, kiedy pozostali gracze zdecydują się na ten krok. Po zabraniu kart należy dla każdej z nich zdecydować osobno czy posłuży do rozbudowy pracowni, czy też będzie stanowiła część naszego dzieła. Rozwój naszych umiejętności jest niezbędny – na początku potrafimy malować wyłącznie jeden typ pejzażu i jest to zdecydowanie za mało. Każda z kart lekcji ma na dole ikonę z informacją jakich zdolności wymaga, by móc ją namalować. Malowanie odbywa się w prosty sposób – kładziemy nasze pędzle na kartach w pracowni z ikonami wymaganego pejzażu (jeśli do namalowania części dzieła potrzeba dwóch umiejętności, to musimy mieć dwa pędzle i dwie karty z właściwą ikoną). Liczbę pędzli możemy powiększyć dzięki dodatkowym zdolnościom kart. Podobnie sprawa się ma z przesuwaniem pędzli pomiędzy pejazażami – możemy to zrobić wyłącznie tyle razy ile mamy symboli przesuwania na kartach. Trzeba więc mądrze planować, bo może się okazać, że mimo chęci nie jesteśmy w stanie namalować danego kawałka obrazu.
„Kanagawa” jest pasjansem – zbieramy karty, malujemy obraz, gromadzimy punkty zwycięstwa. Otrzymujemy je za najdłuższy ciąg kart z tą samą porą roku, za symbole punktów zwycięstwa umieszczone na kartach czy za zdobywanie dyplomów. Te ostatnie przysługują nam za spełnienie wymagań przedstawionych na kafelkach dyplomów – na przykład za namalowanie trzech różnych postaci, za posiadanie odpowiedniej liczby pędzli czy za konkretną liczbę namalowanych budynków. Z jednej strony w grze jest sporo możliwości zdobywania punktów, a z drugiej nasz wybór ograniczony jest do maksymalnie trzech kart, które trafiają do nas co rundę. Gra się kończy gdy któryś z graczy namaluje jedenastą część obrazu, ale wygrywa ten, kto ma najwięcej punktów.
„Kanagawa” jest zdecydowanie lekką grą rodzinną z dość krótkim czasem rozgrywki. Nie ma tu praktycznie żadnej interakcji, a całość polega na zbieraniu własnej, jak najwyżej punktowanej kolekcji. Jej zaletą jest piękne wykonanie – całość osadzona jest w XIX-wiecznej Japonii, co podkreślają detale – grafiki na kartach, piękne drewniane pędzle czy bambusowa mata pełniąca rolę planszy. Zasady są proste, a rozgrywka wciągająca. Jest też parę zgrzytów – gra nie skaluje się najlepiej, w dwie osoby jest nudno, najlepiej zebrać komplet graczy. Dość uciążliwe jest też układanie kart, nowe trzeba chować pod już posiadane, co nie jest zbyt wygodnym rozwiązaniem. Mam też zastrzeżenia do instrukcji – po jej przeczytaniu miałam sporo pytań.
Niewątpliwie najnowsze dziecko Brunona Cathali warte jest uwagi. Znakomicie sprawdza się w gronie osób szukających ciekawej, lekkiej gry. Wystarczy wyjąć ją na stół, a wygląda tak ładnie, że aż się prosi, żeby zagrać.
koniec
11 września 2017

Komentarze

Dodaj komentarz

Imię:
Treść:
Działanie:
Wynik:

Dodaj komentarz FB

Najnowsze

Krótko o grach: 2‑letni detektyw
Agnieszka Jackowska

1 IV 2023

„Znajdź coś… Zabawy w małych detektywów” to ciekawa gra od Wydawnictwa Muduko. Gra pozytywnie zaskakuje już po otwarciu. Jej elementy wykonane są z materiałów przyjaznych środowisku, a samo pudełko może być wykorzystane jako kolorowanka, kalendarz lub dziennik małego obserwatora pogody.

więcej »

Krótko o grach: W poszukiwaniu wolności
Miłosz Cybowski

28 III 2023

Seria „Cartaventura” jest dość niepozorna, ale różne odsłony tej paragrafowej gry planszowo-karcianej potrafią dostarczyć sporo dobrej zabawy.

więcej »

Niezbędny zestaw startowy
Miłosz Cybowski

25 III 2023

Zawsze wydawało mi się, że startery do systemów RPG są przeznaczone dla tych, którzy nie są pewni, czy chcą się mierzyć z danym settingiem lub nie chcą od razu inwestować w podręczniki główne. Tak się jednak składa, że „Zestaw Startowy” do czwartej edycji Warhammera jest (ze względu na zamieszczone tam dodatki) niemalże niezbędny.

więcej »

Polecamy

Słudzy Pana Rozkładu

W świecie pdf-ów:

Słudzy Pana Rozkładu
— Miłosz Cybowski

Mali, brzydcy i zieloni
— Miłosz Cybowski

Polityka wśród zielonoskórych
— Miłosz Cybowski

Tajemnicza wyspa
— Miłosz Cybowski

Nie trać głowy
— Miłosz Cybowski

Przygoda na Halloween
— Miłosz Cybowski

W ogrodzie Morra
— Miłosz Cybowski

Kaplice zamiast pomników
— Miłosz Cybowski

Gabinet osobistości
— Miłosz Cybowski

Nieludzie Starego Świata
— Miłosz Cybowski

Zobacz też

Copyright © 2000- – Esensja. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Jakiekolwiek wykorzystanie materiałów tylko za wyraźną zgodą redakcji magazynu „Esensja”.