Chętnie bym coś odpowiedział, ale mam kłopot z rozumieniem idiotycznych skrótów myślowych.
Politycznie poprawny idiotyzm
A chmury zsuwające się ze wzgórz są? Bo bez tego intelektualnego odniesienia to już nie ten sam film :)
Przez wasze ręce składam Jarkowi Grzędowiczowi i rodzinie serdeczne kondolencje. Niech pozostanie w naszej pamięci i biblioteczkach.
Kompletnie zapomniałem o jednej piosence, która doskonale opisuje działania i Władimira Władimirowicza i jego żołdaków:
Jacek Kaczmarski - "Lekcja Historii Klasycznej"
(https://youtu.be/D0WbBpYAe58), gdzie wszak:
"Gwałcić rabować sycić wszelkie pożądania
Proste prośby żołnierzy te same są od lat
A Juliusz Cezar milcząc zabaw nie zabrania"
>Trzeci Batman Tima Burtona
Ciekawostka: DC publikuje komiks (scenarzystą jest Sam Hamm), który jest kontynuacją Batmanów Tima Burtona https://www.dccomics.com/comics/batman-89-2021/batman-89-1
SJW zniszczyli tę nagrodę już kilka lat temu, podobnie jak Hugo. Teraz to już tylko czysty kabaret.
Chętnie przeczytałabym więcej utworów tego autora.
O dziękuję, bo już się bałem że tak "fantastyczny" pomysł został wygumkowany - może podąży drogą wątku kubłogowego? :D Pierwszy sezon właściwie cały był utkany ze słabych pomysłów i dość konsekwentnie się staczał, aż w finale przebił dno (i to na wielu poziomach ;) ) Cóż, drugi raz jakoś mnie nie kusi aby sprawdzać co odcinek jakież to twórcom jeszcze przypełzały do głowy myśli nieuczesane by zabełtać widzom w głowie :) Ale jeśli chcieli konkurować sami z sobą w wykopkach to może II sezon będzie aż tak zły, że aż ciekawy jako swego rodzaju zjawisko?
Waż będzie - ale dopiero w drugim odcinku :)
Inna sprawa, że ten stwór to wciąż jeden ze słabszych pomysłów w tym serialu
Ale no jak to? Gdzie się podział Megawensz 9 ja się pytam? :D Czyżby tyle było totalnych odlotów w fabule I sezonu, że ten szczytowy ich okaz wyniosło poza scenariusz II sezonu? ;)
Tak, "Kasta..." jest narysowana wspaniale, ale jednak szczytowym osiągnięciem Gimeneza pozostanie to, czego kiedyś mała część ukazała się w magazynie "Komiks" jako "Kwestia czasu". W ostatnich 2-3 częściach "Kasty..." można odnieść wrażenie, że Gimenez jest już trochę zmęczony tymi wszystkimi statkami kosmicznymi. Ja z kolei w pewnym momencie byłem już tak zmęczony różnymi "paleodziwkami" Jodorowskiego, a także ilością cierpienia wypełniającego komiks - bo tu wszyscy odczuwają ciągły ból, zarówno psychiczny jak i fizyczny - że musiałem przerwać lekturę na parę dni by trochę "ochłonąć" od tych negatywnych emocji. W sumie dobra, ale naprawdę ekstremalna i przegięta w każdym praktycznie możliwym sensie, space opera.
Jesli ktos jest ciekaw jak wygladalaby Duna zrobiona przez Jodo to polecam Metabaronow (i Incala tez oczywiscie)
Dziękuję raz jeszcze. Miło jest czytać takie opinie ze strony stałych czytelników.
Red. Beatrycze wykonała kawał dobrej roboty na odcinku fantasy i nie tylko. Wielka szkoda, że to ostatnia recenzja.
Dziękuję za życzenia i pozdrowienia!
Co do opowiadań - stanowczo za mało ich piszę :D, na publikację czeka tylko jedno, kolejne chyba od lat paru rozgrzebane w połowie. Już już miałam się zbierać z sobie z pisaniem kolejnego, ale wybuch wojny mnie rozbił. Chciałabym mieć taką łatwość snucia historii, a nie męczyć się nad każdym akapitem.
Mnie tu brakuje przynajmniej dwóch utworów, i to w oryginale śpiewanych przez ludzi z tamtej strony Donu i Wołgi:
Poparzeni Kawą 3 "Я солдат": https://youtu.be/oi0aWIV1EG0
Sława Przybylska "Piosenka o piechocie" (znalazłem tylko oryginał Bułat Okudżawa "Piosenka o piechocie": https://youtu.be/_zS2o4VOsk0 )
"z powodu chorych ambicji jednego człowieka" - jakby on był tylko jeden, sam, to nie byłoby problemu. Gorzej, że takich jak on są tysiące i miliony stojących za nim.