Dołącz do nas na Facebooku

x

Nasza strona używa plików cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Więcej.

Zapomniałem hasła
Nie mam jeszcze konta
Połącz z Facebookiem Połącz z Google+ Połącz z Twitter
Esensja
dzisiaj: 29 marca 2023
w Esensji w Esensjopedii

Kadr, który…: Bohater sponiewierany (ale nie za mocno)

Esensja.pl
Esensja.pl
Sado-maso dla młodszych nastolatek, czyli bohater wychłostany, przykuty do skały i jeszcze w dodatku sieknięty mieczem. Mniam! Tylko czemu wódz Wikingów nosi różową tunikę???

Agnieszka ‘Achika’ Szady

Kadr, który…: Bohater sponiewierany (ale nie za mocno)

Sado-maso dla młodszych nastolatek, czyli bohater wychłostany, przykuty do skały i jeszcze w dodatku sieknięty mieczem. Mniam! Tylko czemu wódz Wikingów nosi różową tunikę???
Z przygodami Thorgala po raz pierwszy zetknęłam się jeszcze mając jednocyfrową liczbę lat (a więc nie byłam nawet „młodszą nastolatką”, ale zajawki tekstów trzeba pisać tak, żeby nie blokowały ich programy zabezpieczające…). Magazyn Relax publikował wtedy w odcinkach „Zdradzoną czarodziejkę”. Trudno mi dziś powiedzieć, co bardziej mnie uwiodło: hiperrealistyczna kreska Rosińskiego (wcześniej znałam tylko komiksy rysowane w sposób humorystyczny), niesamowity nastrój dalekiej Północy czy bohater – lekko i romantycznie sponiewierany a przy tym taki hardy! Pyskuje wrogowi, chociaż wie, że może tym tylko pogorszyć swoją i tak już beznadziejną sytuację. I pogarsza, co widać na załączonym obrazku. Na szczęście wódz Wikingów zna obowiązki Głównego Złola, więc tylko lekko kaleczy jeńca w policzek, zamiast, na przykład, obciąć mu ucho. Thorgalowi pozostanie malownicza i dodająca mrocznego uroku blizna, zaś czytelnik ponownie może napawać się jego dzielnością.
Atak Gandalfa Szalonego jest dla widza zaskoczeniem: na poprzedzającym obrazku widzimy tylko Thorgala, a jeszcze wcześniej ciemiężca stoi kilka kroków od niego, podparty pod boki. W dodatku układ kadrów jest taki, że scenę tę widzimy dopiero po przewróceniu kartki! Dynamiczny ruch, podkreślony skrótem perspektywicznym (zwróćcie uwagę na lewą rękę Wikinga), sprawia, że ostrze miecza wydaje się niemal wyrywać z rysunku, mierząc w czytelnika. Tło, ze względu na panującą pogodę, ginie we mgle, co zarazem pomaga skupić całą uwagę na postaciach, jak i dodaje scenie atmosfery nieco klaustrofobicznej – chociaż przecież wszystko dzieje się na otwartej przestrzeni. Plamy barw są płaskie, co widać szczególnie w porównaniu z najnowszymi tomikami z tej serii, które bywają istnymi arcydziełami sztuki akwarelowej. Jednak tych kilkadziesiąt lat temu technika druku nie pozwalała na zbytnie ekstrawagancje – może to i dobrze, bo w peerelowskich drukarniach nie dałoby się odtworzyć przesadnych subtelności odcieni (ba, zdarzało się wtedy, że kolory nie do końca zgadzały się z umiejscowieniem konturów). Dość powiedzieć, że numer Relaxu, w którym ukazał się ten komiks, zaczyna się od przeprosin redakcji za techniczne niedoskonałości poprzedniego.
koniec
7 listopada 2016

Komentarze

07 XI 2016   09:59:21

I któż mógłby się spodziewać, że jeszcze w tym samym albumie obaj bohaterowie tego kadru będą ramię w ramię walczyć przeciw wikoskórym Baaldom ;) Tak swoją drogą kadr przedstawiający owo starcie z obliczem Slivi w tle zdobiący okładkę Magazynu "Relax" był dla mnie dawno dawno temu pierwszym spotkaniem z Dzieckiem Gwiazd :)

07 XI 2016   14:50:22

A może Gandalf właśnie c h c i a ł uciąć Thorgalowi ucho, tylko nie trafił? Brzuchaty wódz ma krzepę, ale nie wydaje się wirtuozem miecza jak Zatoichi, żeby wycinać na czyjejś skórze z góry zaprojektowane wzorki. ;)

07 XI 2016   15:59:40

@ender73
bez przesady, już zapomniałeś jak się to skończyło? Thorgal dostał z buta od Gandalfa. A przedtem było takie mało Thorgalowe: "Śmierdzący szczurze ty".

07 XI 2016   16:18:59

@ugluk
Oczywiście, że pamiętam jak gorąco się "kochali" Gandalf z Thorgalem. Ale przyznasz chyba, że ów wspomniany przeze mnie kadr robił i robi wrażenie niezależnie od tego co było przedtem i potem ;)

07 XI 2016   16:26:27

Zgadzam się, robił wrażenie.

07 XI 2016   16:46:47

Mnie natomiast ujęła scena, w której Thorgal, żeby "przegrać" ujeżdżanie swojego konia, musiał mu spłatać ów brzydki figiel.

Dodaj komentarz

Imię:
Treść:
Działanie:
Wynik:

Dodaj komentarz FB

Najnowsze

Dekada TM-Semic: Narodziny nowego Supermana
Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

22 III 2023

W pierwszym roku działalności TM-Semic do niewielkiego grona superbohaterów, którzy otrzymali swoje miesięczniki dołączył także Superman. I trzeba przyznać, że wejście miał wzorowe.

więcej »
fot. Marcin Osuch

Fotorelacja ze spotkania z Grzegorzem Rosińskim
Marcin Osuch, Marcin Ścibior

19 III 2023

Prezentujemy zdjęcia ze spotkania z Grzegorzem Rosińskim, które miało miejsce w dniu 3 marca 2023. Spotkanie odbyło się w Galerii Komiksu i Ilustracji Polishcomicart.pl.

więcej »

Niekoniecznie jasno pisane: Kurde blaszka!
Marcin Knyszyński

19 III 2023

Wydawnictwo Egmont wprowadza sukcesywnie na nasz rynek komiksy Alana Moore’a z jego własnego imprintu założonego w wydawnictwie „Wildstorm” w 1999 roku – „America’s Best Comics”. Trzytomowy „Tom Strong” powstawał w latach świetności „ABC” – zobaczmy co ciekawego możemy tu znaleźć.

więcej »

Polecamy

Kurde blaszka!

Niekoniecznie jasno pisane:

Kurde blaszka!
— Marcin Knyszyński

Podpatrywanie człowieczeństwa
— Marcin Knyszyński

Suprawielki pantechnobarok
— Marcin Knyszyński

Teraz (naprawdę) mamy kryzys
— Marcin Knyszyński

Zielone koszmary
— Marcin Knyszyński

To jest Sparta!!!
— Marcin Knyszyński

Między złotem a srebrem
— Marcin Knyszyński

Ten, którego nadejście zauważasz
— Marcin Knyszyński

Samotni wśród bliskich
— Marcin Knyszyński

Gdy zło zwycięża…
— Marcin Knyszyński

Zobacz też

Z tego cyklu

W świetle i bez niego
— Wojciech Gołąbowski

Właściwy człowiek na właściwym grzbiecie
— Konrad Wągrowski

Trójwymiarowość
— Wojciech Gołąbowski

Sakai i Andreas
— Wojciech Gołąbowski

Pośród cieni
— Wojciech Gołąbowski

Co to to, kto to tak pcha
— Marcin Mroziuk

Ho, ho… kurde bele… ho!
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

No wiesz ty co…?
— Wojciech Gołąbowski

Kto wrobił G.H. Fretwella?
— Paweł Ciołkiewicz

Oleg jest jednak trochę rozczarowany
— Paweł Ciołkiewicz

Tegoż twórcy

Śliczne i superproste
— Dagmara Trembicka-Brzozowska

Hrabia Monte Skarbek
— Dagmara Trembicka-Brzozowska

Ten Polak to wspaniały zawodnik!
— Konrad Wągrowski

Krótko o komiksach: Opowieść kompletna
— Marcin Osuch

Klasycznie i od nowa
— Dagmara Trembicka-Brzozowska

Legendarna Historia Polski: Umarł król, niech żyje król!
— Marcin Osuch

Legendarna Historia Polski: Gryzonie zemsty
— Marcin Osuch

Legendarna Historia Polski: Zanim pojawił się wiedźmin
— Marcin Osuch

Prosta historia
— Marcin Knyszyński

Hrabia Mieszko Skarbek
— Paweł Ciołkiewicz

Tegoż autora

Krótko o filmach: Porozmawiajmy z innym mną
— Agnieszka ‘Achika’ Szady

Po komiks marsz: Listopad 2022
— Paweł Ciołkiewicz, Piotr ‘Pi’ Gołębiewski, Marcin Knyszyński, Marcin Osuch, Agnieszka ‘Achika’ Szady

Coperdzikon
— Agnieszka ‘Achika’ Szady

Krótko o filmach: Thor to imię czy stanowisko?
— Agnieszka ‘Achika’ Szady

Krótko o filmach: Znałem twoją babcię
— Agnieszka ‘Achika’ Szady

Oko podarowane przez wilka
— Agnieszka ‘Achika’ Szady

Dżungla w browarze i burza w bramie…
— Agnieszka ‘Achika’ Szady

Malarka na walizkach
— Agnieszka ‘Achika’ Szady

10 naj… : 10 roztańczonych kadrów
— Marcin Osuch, Agnieszka ‘Achika’ Szady

Krótko o filmach: Kieślowszczyzna w pelerynce
— Agnieszka ‘Achika’ Szady

Copyright © 2000- – Esensja. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Jakiekolwiek wykorzystanie materiałów tylko za wyraźną zgodą redakcji magazynu „Esensja”.