
WASZ EKSTRAKT: | |
---|---|
Zaloguj, aby ocenić |
Po komiks marsz: Kwiecień 2017Komiksowy kwiecień zapowiada się naprawdę bogato. Będzie dużo pozycji superbohaterskich, my staraliśmy się przygotować bardziej zrównoważone gatunkowo zestawienie.
Esensja KomiksPo komiks marsz: Kwiecień 2017Komiksowy kwiecień zapowiada się naprawdę bogato. Będzie dużo pozycji superbohaterskich, my staraliśmy się przygotować bardziej zrównoważone gatunkowo zestawienie. „Niezwykła podróż” to komiks współczesny, ale – jak inne komiksy Wydawnictwa Kurc – utrzymany w duchu wspaniałych, klasycznych opowieści przygodowych. Jest to niezwykle urokliwa historia zainspirowana twórczością Juliusza Verne′a oraz steampunkiem, okraszona niesłychanymi technicznymi wynalazkami, przygodą oraz oczywiście tajemnicą. Wielka Brytania, rok 1927. Noemie i Emilien, kuzyni pochodzący z bogatej rodziny, spędzili prawie całe dzieciństwo w szkole z internatem. Z czasem przywykli do niezależnego życia z dala od szczęku wojny. Genialne dzieci stworzyły sobie własny świat w domku na drzewie, swoistej cichej przystani, gdzie eksperymentują ze wszelkiego rodzaju wynalazkami. Jakież jest ich zaskoczenie, kiedy pewnego dnia wiodący awanturnicze życie rodzice Noemie wracają do rodzinnej rezydencji i wysyłają po dzieci służącego! Miejsce jest urzekające, z czym obydwoje się zgadzają. Znajduje się w nim pełno pomieszczeń wypełnionych wynalazkami ojca Emiliena, który gdzieś tajemniczo zaginął! Życie nie oszczędza leworęcznego, niebieskookiego rewolwerowca. I bardzo dobrze, ponieważ dzięki temu otrzymaliśmy jedną z najbardziej emocjonujących westernowych serii. „Bez litości” to trzynasty – i wcale nie pechowy – album serii, który na Zachodzie ukazał się już prawie dwadzieścia lat temu. Tym razem Durango rusza w pościg za niebezpiecznymi rabusiami, po raz kolejny narażając swoją głowę. Żartów nie ma, bo na jego drodze staje psychopatyczny Louie Holedigger. Na dodatek przekorny los sprawia, że i na głównego bohatera serii Yves′a Swolfsa pada cień podejrzenia. A że Durango miewał już wcześniej konflikty z prawem – jego położenie staje się niewesołe. Komiks historyczny z elementami fantasy. Powinien przypaść do gustu zwłaszcza wielbicielom Bliskiego Wschodu w starożytności. Armia Hetytów najeżdża na państwo Urartu. W tej sytuacji zamieszkujący jego obszar koczownicze plemiona scytyjskie postanawiają odnowić stare przymierze zwane Hordą Żywych. Niebawem do obozu Scytów przybywa wysłanniczka królestwa Babilonii, które także jest zainteresowane sojuszem. Jej rola jest jednak niejasna. W efekcie nie wiadomo, jaką decyzję podejmą tajemniczy kapłani, podający się za ostatnich ocalałych z zatopionej Atlantydy. Wszak wróg czai się wszędzie, nawet we własnym obozie. Mimo walorów edukacyjnych, należy pamiętać, że „Podboje” to seria komiksowa przeznaczona tylko dla dorosłego czytelnika. Twórcy „Thorgala” – zarówno głównej serii, jak i spin-offów – nie dają o sobie zapomnieć. Tym razem dostajemy do rąk siódmy odcinek opowieści o Louve, córce przybysza z gwiazd. Dziewczyna przeżywa przygody nie mniej emocjonujące od swego ojca i starszego brata Jolana, możemy być więc pewni, że i tym razem scenarzysta Yann postawił przed nią niejedną przeszkodę do pokonania. Co nieco podpowiada tytuł albumu. Nidhogg (w dosłownym tłumaczeniu oznacza to Kąsający Lęk) to w mitologii skandynawskiej skrzydlaty wąż lub smok, podgryzający korzenie Yggdrasilu i wysysający krew z ciał zmarłych. Brzmi interesująco, prawda? François Bourgeon polskim czytelnikom znany jest, jak dotąd, głównie jako autor komiksów historycznych – „Towarzyszy zmierzchu” i „Pasażerów wiatru”. Pewnym zaskoczeniem może być więc fakt, że w serii „Cyann” wszedł na poletko nie tyle obce – science fiction. Tytuł to imię bohaterki, która opuściwszy spustoszoną przez purpurową gorączkę planetę Olh, zaczyna podróż po Wszechświecie. Jest to możliwe dzięki nabytej przez Cyann możliwości błyskawicznego poruszania się od jednego ciała niebieskiego do drugiego. Tam, gdzie trafia, musi rozwikływać tajemnice, nie zapominając też o tym, by wrócić na swą rodzinną planetę. Album zawiera trzeci i czwarty tom cyklu, które oryginalnie wydane zostały w latach 2005 i 2007. Kolejna gratka dla sentymentalnych fanów klasycznych komiksów. W pięćdziesiątą rocznicę swojego debiutu, 18 kwietnia 2017 roku, ukaże się pierwszy tom wydania zbiorczego serii „Bernard Prince”. Ta słynna sensacyjno-przygodowa seria komiksów autorstwa dwóch belgijskich twórców: Grega (scenariusz) i Hermanna (rysunki), będzie drugim po „Comanche” ich wspólnym dziełem ukazującym się na polskim rynku. Tytułowemu bohaterowi towarzyszą szyper Barney Jordan oraz Djinn, mały, hinduski sierota. Na pokładzie „Kormorana” płyną ku ryzykownym przygodom, napotykają szereg kłopotów oraz zabierają nas na wyprawę ku egzotycznym miejscom. Przemierzają otwarte morza, tajemnicze brzegi i dalekie kraje, gdzie – ku uciesze czytelnika – czyhają na nich różnorodne zagrożenia. Seria zostanie wydana w trzech opasłych, liczących około 250 stron, tomach zbiorczych. Komiksu przedstawiać nie trzeba ale o kolejnej dacie premiery wspomnieć należy. Trzymamy kciuki aby to był już ostatni termin. Piąta część serii „Superman | Batman” ukazuje się u nas dziesięć lat po premierze amerykańskiej. Jest ona o tyle interesująca, że prezentuje dwie ikoniczne postaci z uniwersum DC Comics jako (super)bohaterów, których łączy nadzwyczaj szorstka przyjaźń. Owszem, gdy trzeba stają po tej samej stronie, ale bywa i tak, że ze sobą rywalizują. W tomie „Wrogowie pośród nas” tym, który potrzebuje pomocy jest Mroczny Rycerz. Batman zostaje zaatakowany przez jednego ze swych najstarszych i najpotężniejszych sojuszników, Marsjańskiego Łowcę Ludzi; aby odeprzeć niespodziewany atak, udaje się po pomoc do Supermana. Wkrótce wraz z Człowiekiem ze Stali muszą stoczyć śmiertelną walkę z istotami pochodzącymi z innych światów. Szaleństwo zatacza coraz szersze kręgi. Ba! Człowiek-Nietoperz nie może ufać nawet Supermanowi. A to wcale nie jest komfortowa sytuacja, gdy podejrzewasz, że nóż w plecy może wbić ci przyjaciel (choćby i „szorstki”). Seria „Wieczny Batman” doczekała się już finiszu. Ale nie ma co rozpaczać, ponieważ siłą rozpędu Egmont przystąpił do wydawania jej bezpośredniej kontynuacji – „Wiecznego Batmana i Robina”. W oryginale ukazało się dwadzieścia sześć zeszytów, które następnie zebrane zostały w jednym obszernym woluminie. W Polsce – jako że Egmont zapowiada na kwiecień tom pierwszy – należy się spodziewać podzielenia tej opowieści na dwa „cegły” w twardej oprawie. O czym traktuje fabuła? Wiele da się wywnioskować już z samego tytułu, który sugeruje, że postacią równie istotną co Mroczny Rycerze, będzie tutaj jego młody pomocnik Robin (w tym przypadku chodzi o Dicka Graysona). W każdym razie jest szansa, że poznamy wiele tajemnic z dramatycznej przeszłości adoptowanego syna Bruce′a Wayne′a. Jeśli cykl ten okaże się tak samo interesujący, jak poprzedzający go „Wieczny Batman” – będzie kolejny murowany hit na polskim rynku komiksowym. |
W tomie „Wielki turniej” osią akcji są walki baranów oraz starania Kajka i Kokosza o zdobycie odpowiedniego zawodnika. Po wielu perypetiach delegacja Mirmiłowa przybywa do stolicy. Gród kipi życiem i nieważne, że składa się z kilkudziesięciu drewnianych chatek…
więcej »Pierwsze w tym roku polecanki komiksowe. Zwracamy uwagę na powrót Corto Maltese, Kajka i Kokosza, Chrononautów. Wbrew pozorom, komiksowy styczeń szykuje się interesująco.
więcej »„A jak wyłupiesz prąd i benzynę…”, czyli Tytus wyprzedza swoją epokę!
więcej »Umarł król, niech żyje król!
— Marcin Osuch
Gryzonie zemsty
— Marcin Osuch
Zanim pojawił się wiedźmin
— Marcin Osuch
Staruszek Frank
— Marcin Knyszyński
Matko! Trzymaj się od nich z daleka
— Sebastian Chosiński
15 najlepszych komiksów 2017 roku
— Esensja Komiks
Esensja czyta dymki: Luty 2018
— Marcin Mroziuk, Marcin Osuch
Najlepsze komiksy 2017 roku - nominacje
— Esensja Komiks
Prezenty świąteczne 2017: Komiksy
— Esensja Komiks
Pasożytom mówimy zdecydowane nie!
— Paweł Ciołkiewicz
Bogowie też popełniają błędy. I starają się je naprawiać…
— Sebastian Chosiński
Zrodziło go Piekło
— Sebastian Chosiński
Piaskiem w oczy
— Sebastian Chosiński
Styczeń 2021
— Esensja Komiks
Grudzień 2020
— Esensja Komiks
Listopad 2020
— Esensja Komiks
Październik 2020
— Esensja Komiks
Wrzesień 2020
— Esensja Komiks
Sierpień 2020
— Esensja Komiks
Lipiec 2020
— Esensja Komiks
Czerwiec 2020
— Esensja Komiks
Maj 2020
— Esensja Komiks
Kwiecień 2020
— Esensja Komiks
Co za porąbana rodzinka!
— Sebastian Chosiński
Bystanders w czasach pogardy
— Sebastian Chosiński
Słowo Boże nie zawsze niesie otuchę
— Sebastian Chosiński
Gdzie jest magia?
— Marcin Knyszyński
Krótko o komiksach: Jakaś taka amerykańskawa ta polska rodzinka…
— Agnieszka ‘Achika’ Szady
Wieczny Punisher
— Andrzej Goryl
Zwariowana wyspa
— Paweł Ciołkiewicz
Łotr łotra łotrem pogania
— Sebastian Chosiński
Samotnik bez Imienia
— Sebastian Chosiński
Koniec jest już blisko
— Marcin Osuch
Prezenty świąteczne 2020: Komiksy
— Esensja Komiks
Nowy „Thorgal” już niedługo
— Esensja Komiks
Najczarniejsze szwarccharaktery polskiego komiksu
— Esensja Komiks
10 najlepszych komiksów 2019 roku
— Esensja Komiks
Najlepsze komiksy 2019 roku - nominacje
— Esensja Komiks
Bogusław Polch nie żyje
— Esensja Komiks
Plany Taurusa na rok 2020
— Esensja Komiks
Prezenty świąteczne 2019: Komiksy
— Esensja Komiks
Monstressa z kolejną nagrodą Hugo
— Esensja Komiks
20 najlepszych komiksów 2018 roku
— Esensja Komiks
"Thorgal-Louve":
"Co nieco podpowiada tytuł albumu. Nidhogg (w dosłownym tłumaczeniu oznacza to Kąsający Lęk) to w mitologii skandynawskiej skrzydlaty wąż lub smok, podgryzający korzenie Yggdrasilu i wysysający krew z ciał zmarłych.Brzmi interesująco, prawda?"
Tak. A szczególnie zainteresował mnie fakt, że ktoś "zapowiadający" Thorgala nie ma pojęcia, kim jest w komiksie Nidhogg i jak skończył w "Strażniczce Kluczy".