Kadr, który…: Wielorybe(re)kPodążajcie za kurą w stronę zachodzącego słońca! Nawet jeśli jest zadziwiająco podobne do bandery Japońskiej Marynarki Wojennej.
Agnieszka ‘Achika’ SzadyKadr, który…: Wielorybe(re)kPodążajcie za kurą w stronę zachodzącego słońca! Nawet jeśli jest zadziwiająco podobne do bandery Japońskiej Marynarki Wojennej. „Na co dybie w wielorybie czubek nosa Eskimosa” – a bardziej precyzyjnie, „W pustyni i w paszczy” – ma piękną klamrę kompozycyjną. Zarówno w pierwszej jak i w ostatniej scenie bohaterowie dryfują, trzymając się belki (najpierw po oceanie, potem – po rzece powstałej w wyniku niezakręcenia kranu). A nawet można powiedzieć, że dwie klamry: drugą jest wieloryb. Przyjacielska kałamarnica przenosi rozbitków na grzbiet wieloryba, a z kolei w czymś, co jako fanka filmów Marvela nazwałabym „sceną po napisach” wieloryb wykluwa się z jajka. Jajko zostało zniesione przez kurę, z którą Bąbelek i Kudłaczek przeprowadzali wywiad, i okazało się złote. Nie od promieni zachodzącego słońca, które barwią cały kadr, tylko naprawdę ze złota, bo przy uderzeniu robi „dzyń”. Miniaturowy wieloryb domyka wątek, a żeby było jeszcze bardziej absurdalnie, autor podkręca swoje odjechane poczucie humoru, serwując czytelnikom wiedzę z dziedziny zoologii. Czy przy pierwszej lekturze tego komiksu chwyciliście encyklopedię, żeby sprawdzić, czy dziwacznie brzmiąca łacińska nazwa jest prawdziwa? Bo ja tak właśnie zrobiłam. ![]() 17 grudnia 2020 |
W tomie „Wielki turniej” osią akcji są walki baranów oraz starania Kajka i Kokosza o zdobycie odpowiedniego zawodnika. Po wielu perypetiach delegacja Mirmiłowa przybywa do stolicy. Gród kipi życiem i nieważne, że składa się z kilkudziesięciu drewnianych chatek…
więcej »Pierwsze w tym roku polecanki komiksowe. Zwracamy uwagę na powrót Corto Maltese, Kajka i Kokosza, Chrononautów. Wbrew pozorom, komiksowy styczeń szykuje się interesująco.
więcej »„A jak wyłupiesz prąd i benzynę…”, czyli Tytus wyprzedza swoją epokę!
więcej »Umarł król, niech żyje król!
— Marcin Osuch
Gryzonie zemsty
— Marcin Osuch
Zanim pojawił się wiedźmin
— Marcin Osuch
Od gór do morza
— Agnieszka ‘Achika’ Szady
Telewizor w technologii bezlampowej i bezwszystkoinnej
— Agnieszka ‘Achika’ Szady
Google search: katana rapier co lepsze
— Agnieszka ‘Achika’ Szady
Upiorna dziewusia
— Agnieszka ‘Achika’ Szady
UFO, czyli NOL
— Agnieszka ‘Achika’ Szady
Chłopcy z Baker Street na jakiejś innej street
— Agnieszka ‘Achika’ Szady
W krainie latających siekier…
— Agnieszka ‘Achika’ Szady
Gdzie Cię boli?
— Wojciech Gołąbowski
Ocena raczej kijowa
— Wojciech Gołąbowski
Siła magnum
— Wojciech Gołąbowski
Maszyna, która nie robi „ping”
— Agnieszka ‘Achika’ Szady
To życie mija, nie ja
— Agnieszka ‘Achika’ Szady
Bezimienna pani ceramicznych robotów
— Agnieszka ‘Achika’ Szady
Tony Stark jako syrenka w ciąży
— Agnieszka ‘Achika’ Szady
Krótko o komiksach: Urwisy z Piekarskiej i rewolucja
— Agnieszka ‘Achika’ Szady
Miejsca, które warto odwiedzić: Roosevelt jest królem, a czołg skoczkiem
— Agnieszka ‘Achika’ Szady
Krótko o komiksach: Panna detektywówna i przypinane pośladki
— Agnieszka ‘Achika’ Szady
Krótko o komiksach: Ratunku, mój wół poniósł!
— Agnieszka ‘Achika’ Szady
Frodo w okopach wojny z Wiecznymi Prusami
— Agnieszka ‘Achika’ Szady
Krótko o komiksach: Kwiaty wyrastają z oczu…
— Agnieszka ‘Achika’ Szady