Dołącz do nas na Facebooku

x

Nasza strona używa plików cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Więcej.

Zapomniałem hasła
Nie mam jeszcze konta
Połącz z Facebookiem Połącz z Google+ Połącz z Twitter
Esensja
dzisiaj: 27 września 2023
w Esensji w Esensjopedii

Komiksy

Magazyn CCXXIX

Podręcznik

Kulturowskaz MadBooks Skapiec.pl

Nowości

komiksowe

więcej »

Zapowiedzi

komiksowe

więcej »

Tadeusz Baranowski
‹To doprawdy kiepska sprawa, kiedy Bestia się pojawia›

EKSTRAKT:60%
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułTo doprawdy kiepska sprawa, kiedy Bestia się pojawia
Scenariusz
Data wydaniapaździernik 2010
RysunkiTadeusz Baranowski
Wydawca ONGRYS
CyklBestia
ISBN978-83-61596-12-7
Cena35,00
Gatunekhumor / satyra
Zobacz w
Wyszukaj wMadBooks.pl
Wyszukaj wSelkar.pl
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj wAmazon.co.uk
Wyszukaj / Kup

Mała Esensja: Horror dobranockowy
[Tadeusz Baranowski „To doprawdy kiepska sprawa, kiedy Bestia się pojawia” - recenzja]

Esensja.pl
Esensja.pl
Komiks Tadeusza Baranowskiego „To doprawdy kiepska sprawa, kiedy Bestia się pojawia” przeznaczony jest zdecydowanie dla bardzo młodych czytelników. Fabuła jest prosta niczym czułki pszczółki Mai i dramatyczna jak pogróżki Gargamela. Czy dorośli znajdą tam coś dla siebie?

Agnieszka ‘Achika’ Szady

Mała Esensja: Horror dobranockowy
[Tadeusz Baranowski „To doprawdy kiepska sprawa, kiedy Bestia się pojawia” - recenzja]

Komiks Tadeusza Baranowskiego „To doprawdy kiepska sprawa, kiedy Bestia się pojawia” przeznaczony jest zdecydowanie dla bardzo młodych czytelników. Fabuła jest prosta niczym czułki pszczółki Mai i dramatyczna jak pogróżki Gargamela. Czy dorośli znajdą tam coś dla siebie?

Tadeusz Baranowski
‹To doprawdy kiepska sprawa, kiedy Bestia się pojawia›

EKSTRAKT:60%
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułTo doprawdy kiepska sprawa, kiedy Bestia się pojawia
Scenariusz
Data wydaniapaździernik 2010
RysunkiTadeusz Baranowski
Wydawca ONGRYS
CyklBestia
ISBN978-83-61596-12-7
Cena35,00
Gatunekhumor / satyra
Zobacz w
Wyszukaj wMadBooks.pl
Wyszukaj wSelkar.pl
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj wAmazon.co.uk
Wyszukaj / Kup
Wymyślone i narysowane przez Tadeusza Baranowskiego przygody Kudłaczka i Bąbelka, Orient-Mena oraz profesorka Nerwosolka należą już do klasyki polskiego komiksu (dodać też należy, że ich charakterystyczne długie i zwykle rymowane tytuły sieją postrach wśród uczestników konwentowych konkursów pokazywankowych). Nieco mniej znane są jego dzieła dla dzieci: „Ecie-pecie o Wszechświecie, wynalazku i komecie” czy „Jak ciotka Fru-Bęc uratowała świat od zagłady”, którego kontynuacją jest „To doprawdy kiepska sprawa, kiedy Bestia się pojawia”. Album ten ukazał się po raz pierwszy w roku 1992, obecnie do księgarń trafiło jego wznowienie w wersji kolekcjonerskiej: twarda oprawa, na ostatniej stronie szkice projektów postaci.
Komiks opowiada o przygodach Fruwaczków – małych ludzików zamieszkujących poszycie baśniowego lasu. Pewnego dnia napada na nich rój szarańczy, będącej na usługach Czarnego Ptaszyla, który przybrał postać modliszki, by stać się jeszcze straszniejszym (jego monolog na ten temat z pewnością przypomni starszym fanom przemowę Wielkiego Entomologa z „Antresolki profesorka Nerwosolka”). Szarańcze noszą hełmy wzorowane na hitlerowskich i pozostawiają po sobie nie tylko zniszczenia w szacie roślinnej, ale także poobgryzane do szczętu szkielety zwierząt. Z wyjątkiem Amadynki i Huzarka wszystkie Fruwaczki zostają uprowadzone do zamku Ptaszyla, gdzie trójka z nich pracuje przy dokarmianiu Nasiona Zła, reszta zaś siedzi w lochu. Amadynka i Huzarek udają się do mędrca Kakapo, który szczęśliwym trafem ma akurat preparat mogący unicestwić rodzącą się z Nasiona Zła bestię. Zakradnięcie się w przebraniu do zamku wroga nie nastręcza szczególnych trudności…
Jak widać po tym streszczeniu, przygody bohaterów w sam raz pasują do bajki na dobranoc, i w dorosłym czytelniku tyleż samo emocji wzbudzą. Autor co prawda raz czy dwa umieszcza w dialogach żarty skierowane do nieco starszego odbiorcy, jak na przykład wypowiedź wuja Fruwaczków, że „udaje się na emigrację wewnętrzną”, jednak książeczka jest całkowicie wyprana z – charakterystycznego dla przygód Nerwosolka czy Kudłaczka z Bąbelkiem – połączenia surrealizmu i groteski. Nie znajdziemy w niej też całostronicowych kadrów kunsztownie dzielonych na mniejsze (jak choćby opisany tutaj) ani bogactwa szczegółów tła, rysowanych charakterystycznymi zaokrąglonymi liniami. Obrazki są duże i czytelne, wyraźnie dostosowane do dziecięcej percepcji. Owadoidalni bohaterowie negatywni wyglądają paskudnie akurat na tyle, by nie wywołać koszmarów u przedszkolaka, zaś ci pozytywni mają sympatyczne buźki. Z pewnością jest to album, od którego można zacząć komiksową edukację swojej pociechy.
koniec
16 stycznia 2011

Komentarze

Dodaj komentarz

Imię:
Treść:
Działanie:
Wynik:

Dodaj komentarz FB

Najnowsze

Starość im nie grozi
Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

26 IX 2023

Świat Akwilonu wciąż się rozwija. Pomału poznajemy jego mroczne tajemnice. Chociażby związane z okrucieństwem krasnoludów, którzy zrobią wszystko, by strzec swoich kosztowności. O tym opowiada „Ordo z Bractwa Monety”, drugi tom podserii „Krasnoludy”.

więcej »

W dół, do Piekła
Marcin Knyszyński

25 IX 2023

Dziś kończymy przygodę z „Hellblazerem” autorstwa Mike’a Careya. Potężny cliffhanger, kończący poprzedni tom, zapowiedział mocny finał runu i jak można było się spodziewać, obietnica została dotrzymana. John Constantine schodzi do samego piekła, aby wyrównać rachunki z czyhającymi na jego życie demonami. Dzień jak co dzień.

więcej »

Stworzyć coś godnego uwagi
Paweł Ciołkiewicz

24 IX 2023

Poza nowym wydaniem komiksu „Ye” Guilherme Petreki wydawnictwo Mandioca proponuje w tym roku jeszcze jedno dzieło tego twórcy. Tym razem jest to współtworzona z Tiago Minamisawą, osadzona w magicznych, japońskich realiach opowieść o niewidomej, wędrownej mistrzyni gry na shamisenie.

więcej »

Polecamy

Nowe status quo

Niekoniecznie jasno pisane:

Nowe status quo
— Marcin Knyszyński

Fabrykacja szczęśliwości
— Marcin Knyszyński

Pusta jest jego ręka! Część druga
— Marcin Knyszyński

Pusta jest jego ręka! Część pierwsza
— Marcin Knyszyński

Superbohater zza biurka
— Marcin Knyszyński

Myślę, więc jestem – tym, kim myślę, że jestem
— Marcin Knyszyński

Kurde blaszka!
— Marcin Knyszyński

Podpatrywanie człowieczeństwa
— Marcin Knyszyński

Suprawielki pantechnobarok
— Marcin Knyszyński

Teraz (naprawdę) mamy kryzys
— Marcin Knyszyński

Zobacz też

Inne recenzje

Esensja czyta dymki: Styczeń 2018
— Marcin Mroziuk, Marcin Osuch, Agnieszka ‘Achika’ Szady

Esensja czyta dymki: Maj 2011
— Esensja

Tegoż twórcy

Krótko o komiksach: Komiksowa zawiść
— Marcin Osuch

Witaj, belgijski czytelniku!
— Dagmara Trembicka-Brzozowska

Komiks o (nie tak) lekkim zabarwieniu erotycznym
— Konrad Wągrowski

Krótko o komiksach: Baranowski u Belgów
— Marcin Osuch

Krótko o komiksach: Na co dybie w wielorybie czubek nosa Eskimosa
— Marcin Osuch

Esensja czyta dymki: Listopad 2017 (1)
— Marcin Mroziuk, Agnieszka ‘Achika’ Szady

Esensja czyta dymki: Październik 2017
— Marcin Mroziuk, Marcin Osuch, Konrad Wągrowski

Po prostu Relax!
— Marcin Osuch

Esensja czyta dymki: Czerwiec 2017
— Marcin Mroziuk, Marcin Osuch, Konrad Wągrowski

Esensja czyta dymki: Październik 2016
— Marcin Mroziuk, Marcin Osuch

Tegoż autora

Jedyna nadzieja w lisiczce?
— Agnieszka ‘Achika’ Szady

Krótko o filmach: Jak ogień z wodą
— Agnieszka ‘Achika’ Szady

Ken odkrywa patriarchat, czyli bunt postaci drugoplanowych
— Agnieszka ‘Achika’ Szady

Pościg z drągiem za pociągiem
— Agnieszka ‘Achika’ Szady

Magia znowu działa
— Agnieszka ‘Achika’ Szady

Krótko o filmach: Grzebanie w czasie na nic ci zda się
— Agnieszka ‘Achika’ Szady

Krótko o filmach: Spotkanie na pustkowiu
— Agnieszka ‘Achika’ Szady

Krótko o książkach: Fotki, plotki, anegdotki
— Agnieszka ‘Achika’ Szady

Nielegalna blondynka
— Agnieszka ‘Achika’ Szady

Krótko o książkach: Wielbłąd w samolocie???
— Agnieszka ‘Achika’ Szady

Copyright © 2000- – Esensja. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Jakiekolwiek wykorzystanie materiałów tylko za wyraźną zgodą redakcji magazynu „Esensja”.