Dołącz do nas na Facebooku

x

Nasza strona używa plików cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Więcej.

Zapomniałem hasła
Nie mam jeszcze konta
Połącz z Facebookiem Połącz z Google+ Połącz z Twitter
Esensja
dzisiaj: 1 czerwca 2023
w Esensji w Esensjopedii

Komiksy

Magazyn CCXXVI

Podręcznik

Kulturowskaz MadBooks Skapiec.pl

Nowości

komiksowe

więcej »

Zapowiedzi

komiksowe

  • Baltimore #1
    Mike Mignola, Christopher Golden; Ben Stenbeck
  • JLA. Wieża Babel
    Mark Waid, D. Curtis Johnson, Devin Grayson; Howard Porter, Arnie Jorgensen, Mark Pajarillo, Steve Scott, Pablo Raimondi
więcej »

‹Star Wars: Dziedzictwo #9: Potwór›

EKSTRAKT:70%
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułStar Wars: Dziedzictwo #9: Potwór
Data wydania5 marca 2012
Wydawca Egmont
CyklStar Wars
Cena39,99
GatunekSF
Zobacz w
Wyszukaj wMadBooks.pl
Wyszukaj wSelkar.pl
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj wAmazon.co.uk

Zapanować nad wątkami
[„Star Wars: Dziedzictwo #9: Potwór” - recenzja]

Esensja.pl
Esensja.pl
Przy n-tym tomie serii regułą jest pewne znużenie czytelnika. Najlepsze pomysły scenarzysty już zostały wykorzystane, rozpłynął się powiew świeżości towarzyszący pierwszym albumom. W dziewiątym tomie starwarsowy cykl „Dziedzictwo” radzi sobie nie najgorzej, ale kilka wątków można byłoby już zamknąć.

Marcin Osuch

Zapanować nad wątkami
[„Star Wars: Dziedzictwo #9: Potwór” - recenzja]

Przy n-tym tomie serii regułą jest pewne znużenie czytelnika. Najlepsze pomysły scenarzysty już zostały wykorzystane, rozpłynął się powiew świeżości towarzyszący pierwszym albumom. W dziewiątym tomie starwarsowy cykl „Dziedzictwo” radzi sobie nie najgorzej, ale kilka wątków można byłoby już zamknąć.

‹Star Wars: Dziedzictwo #9: Potwór›

EKSTRAKT:70%
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułStar Wars: Dziedzictwo #9: Potwór
Data wydania5 marca 2012
Wydawca Egmont
CyklStar Wars
Cena39,99
GatunekSF
Zobacz w
Wyszukaj wMadBooks.pl
Wyszukaj wSelkar.pl
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj wAmazon.co.uk
137 lat po bitwie o Yavin sprawy w galaktyce mocno się pokomplikowały. Imperium istnieje nadal, ale podzieliło się na Imperium właściwe (rządzone przez Roana Fela) oraz Imperium Sithów (rządzone przez Dartha Krayta). Potomek Luke’a Skywalkera, Cade, tylko pozornie kontynuuje rodzinną tradycję. Wzorem Anakina eksperymentuje co prawda z ciemną stroną Mocy, ale robi to dla własnych, egoistycznych celów. Okazji do wykorzystania Mocy (także w jasnej opcji) jest dużo, kiedy jest się przemytnikiem. Z drugiej strony – galaktyczne fatum co chwila wrzuca go w sam środek imperialno-sojuszowo-sithowo-dżedajowych rozgrywek.
Kulminacja tych rozgrywek zdaje się mieć miejsce właśnie w „Potworze”. Po pierwsze – przedstawiciele Sojuszu Galaktycznego próbują się dogadać z „imperialnym” Imperium. Oczywiście chłopaki i dziewczyny z Imperium sithańskiego próbują wykorzystać okazję do pojmania „uzurpatora” Fela w myśl hasła „jedno imperium”. Niektórzy z nich, bo inni za cel wzięli sobie zniszczenie floty Sojuszu i jego przywódcy, admirała Stazi. W tle działają tajni agenci, Jedi i Sithowie (przepraszam, zapomniałbym o rycerzach imperialnych). Do tego, sam Cade Skywalker wraca do gry. Zmęczony po pojedynku z Kraytem, zaszył się w jednym z galaktycznych kurortów, ale galaktyka nie pozwala o sobie zapomnieć. Przyjaciele i wrogowie chcą od niego tego samego – aby wybrał swoją stronę mocy.
Ogólnie trochę się dzieje. Przeskoki między wątkami są coraz częstsze, czasami nawet co jedną, dwie strony. Imperatorzy, planety, agenci zaczynają się mieszać. Aby ogarnąć „Potwora”, czytelnik musi mieć w głowie praktycznie wszystkie poprzednie albumy. Całość nadal wciąga, ale wątków jest zdecydowanie za dużo. Rzecz dla tych, którzy poprzednie części przeczytali i polubili. Nie będziecie się nudzić.
koniec
25 lipca 2012

Komentarze

Dodaj komentarz

Imię:
Treść:
Działanie:
Wynik:

Dodaj komentarz FB

Najnowsze

Razem do końca (prawie)!
Marcin Knyszyński

1 VI 2023

Drugi zbiorczy tom „Deadpool i Cable” to jeszcze więcej dobrej (choć specyficznej) rozrywki i marvelowskiej superbohaterszczyzny. Scenariusze pisze cały czas słynny Fabian Nicieza (i robi to świetnie!) a rysuje już kilku grafików. Cable kończy z półśrodkami i zaczyna realizować swój kontrowersyjny (choć to mało powiedziane) projekt „ulepszania świata”.

więcej »

Transatlantykiem w morderczy rejs
Sebastian Chosiński

31 V 2023

Wiedząc o tym, jak bardzo może dłużyć się czytelnikom oczekiwanie na jedenasty rozdział opowieści o esbeckim Wydziale 7, scenarzysta serii Tomasz Kontny postanowił sprawić im kolejną w tym roku nadzwyczajną niespodziankę. Dwa miesiące po drugim zeszycie specjalnym ukazał się bowiem zeszyt trzeci – „Sztorm”. To – w pewnym uproszczeniu – pełna dramatyzmu opowieść o tym, jak dominikanin Jakub Lange zwrócił na siebie kapitana SB Filipa Dobrowolskiego.

więcej »

Trend wznoszący
Dagmara Trembicka-Brzozowska

30 V 2023

Piszę to ze sporym zaskoczeniem, ale drugi tom zrebootowanych „Ksiąg Magii” jest stanowczo lepszy od pierwszego – na tyle, że czytałam go ze sporą dawką przyjemności.

więcej »

Polecamy

Superbohater zza biurka

Niekoniecznie jasno pisane:

Superbohater zza biurka
— Marcin Knyszyński

Myślę, więc jestem – tym, kim myślę, że jestem
— Marcin Knyszyński

Kurde blaszka!
— Marcin Knyszyński

Podpatrywanie człowieczeństwa
— Marcin Knyszyński

Suprawielki pantechnobarok
— Marcin Knyszyński

Teraz (naprawdę) mamy kryzys
— Marcin Knyszyński

Zielone koszmary
— Marcin Knyszyński

To jest Sparta!!!
— Marcin Knyszyński

Między złotem a srebrem
— Marcin Knyszyński

Ten, którego nadejście zauważasz
— Marcin Knyszyński

Zobacz też

Copyright © 2000- – Esensja. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Jakiekolwiek wykorzystanie materiałów tylko za wyraźną zgodą redakcji magazynu „Esensja”.