Dołącz do nas na Facebooku

x

Nasza strona używa plików cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Więcej.

Zapomniałem hasła
Nie mam jeszcze konta
Połącz z Facebookiem Połącz z Google+ Połącz z Twitter
Esensja
dzisiaj: 10 czerwca 2023
w Esensji w Esensjopedii

Komiksy

Magazyn CCXXVI

Podręcznik

Kulturowskaz MadBooks Skapiec.pl

Nowości

komiksowe

więcej »

Zapowiedzi

komiksowe

więcej »

Karol ’KRL’ Kalinowski, Rafał Skarżycki
‹Podróże w czasie i przestrzeni w celu ratowania Ziemi #2›

EKSTRAKT:60%
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułPodróże w czasie i przestrzeni w celu ratowania Ziemi #2
Scenariusz
Data wydaniawrzesień 2014
RysunkiKarol ’KRL’ Kalinowski
Wydawca Fundacji Nasza Ziemia
CyklPodróże w czasie i przestrzeni w celu ratowania Ziemi
ISBN978-83-935400-2-0
Cena0,00
Gatunekhumor / satyra
Zobacz w
Wyszukaj wMadBooks.pl
Wyszukaj wSelkar.pl
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj wAmazon.co.uk
Wyszukaj / Kup

Świat szczęśliwie ponownie uniknął zagłady
[Karol ’KRL’ Kalinowski, Rafał Skarżycki „Podróże w czasie i przestrzeni w celu ratowania Ziemi #2” - recenzja]

Esensja.pl
Esensja.pl
Drugą odsłonę, opublikowanej przez Fundację Nasza Ziemia, edukacyjnej opowieści rysunkowej dla dzieci pod tytułem „Podróże w czasie i przestrzeni w celu ratowania Ziemi” stworzyli artyści uznani na rynku polskim, choć do tej pory kojarzeni raczej z komiksowym undergroundem: scenarzysta Rafał Skarżycki oraz grafik Karol Kalinowski, bardziej znany jako „KRL”.

Sebastian Chosiński

Świat szczęśliwie ponownie uniknął zagłady
[Karol ’KRL’ Kalinowski, Rafał Skarżycki „Podróże w czasie i przestrzeni w celu ratowania Ziemi #2” - recenzja]

Drugą odsłonę, opublikowanej przez Fundację Nasza Ziemia, edukacyjnej opowieści rysunkowej dla dzieci pod tytułem „Podróże w czasie i przestrzeni w celu ratowania Ziemi” stworzyli artyści uznani na rynku polskim, choć do tej pory kojarzeni raczej z komiksowym undergroundem: scenarzysta Rafał Skarżycki oraz grafik Karol Kalinowski, bardziej znany jako „KRL”.

Karol ’KRL’ Kalinowski, Rafał Skarżycki
‹Podróże w czasie i przestrzeni w celu ratowania Ziemi #2›

EKSTRAKT:60%
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułPodróże w czasie i przestrzeni w celu ratowania Ziemi #2
Scenariusz
Data wydaniawrzesień 2014
RysunkiKarol ’KRL’ Kalinowski
Wydawca Fundacji Nasza Ziemia
CyklPodróże w czasie i przestrzeni w celu ratowania Ziemi
ISBN978-83-935400-2-0
Cena0,00
Gatunekhumor / satyra
Zobacz w
Wyszukaj wMadBooks.pl
Wyszukaj wSelkar.pl
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj wAmazon.co.uk
Wyszukaj / Kup
Że komiks może spełniać funkcję edukacyjną – wiadomo nie od dzisiaj. Żałować tylko należy, że wciąż jest ona w Polsce tak rzadko wykorzystywana. Choć gwoli uczciwości stwierdzić trzeba, iż w ostatnich latach wiele pod tym względem się poprawiło, czego dowodem chociażby publikowanie – często tworzonych na specjalne zamówienie – takich prac, jak „Uczeń Heweliusza” (2011), antologia „Buszujący w Bydgoszczy” (2013) czy „Kurier z Warszawy” (2014). Do tego należałoby dodać jeszcze serie komiksów historycznych wydawanych pod szyldem Instytutu Pamięci Narodowej. „Podróże w czasie i przestrzeni w celu ratowania Ziemi”, chociaż także mają tytuł sugerujący tematykę historyczną, dotykają jednak innych problemów – związanych głównie z szeroko pojętą ekologią. Pierwszy album z tego cyklu, zawierający sześć krótkich (sześcioplanszowych) nowelek, ukazał się – nakładem warszawskiej Fundacji Nasza Ziemia – przed trzema laty, a jego autorami byli scenarzysta Rafał Skarżycki i rysownik Tomasz Leśniak, znani przede wszystkim z „Jeża Jerzego”.
W ubiegłym roku natomiast pojawiła się część druga, w której w roli grafika wystąpił inny ceniony artysta undergroundowy – Karol „KRL” Kalinowski (rocznik 1982), twórca (bądź współtwórca) „Ligi Obrońców Planety Ziemia”, „Osiedla Swoboda”, „Yoela” i „Łaumy”. Nie da się ukryć, że „Podróże w czasie i przestrzeni…”, tak dalekie od tego co „KRL” robił do tej pory, musiały być dla rysownika sporym wyzwaniem. Jeśli tak, poradził sobie z nim całkiem przyzwoicie. Inna sprawa, że miał przecież bardzo istotną wskazówkę w postaci tomu pierwszego i wizualizacji bohaterów wykreowanych przez Leśniaka. A główne role w tych opowieściach, których ponownie jest sześć, gra troje uczniów szkoły podstawowej: Lidka (z powodu włosów zawiązanych w kitki przypominająca Pippi Langstrumpf) oraz dwaj niesforni bracia Maks i Franek. Po dwóch miesiącach wakacji spotykają się oni ponownie pierwszego września i z miejsca postanawiają wykorzystać cudowny wynalazek, dzięki któremu już wcześniej dane im było przeżyć masę niezwykłych przygód. To kostka wyposażona w guziczki, które po przyciśnięciu sprawiają, że cofa się czas.
Jedyną niedogodnością dla Lidki, Maksa i Franka jest w zasadzie to, że nigdy nie wiadomo, jak daleko się cofną ani też dokąd zostaną przeniesieni w przestrzeni. Z drugiej strony zapewnia im to dodatkowe emocje. Podkreślić jednak należy, że te wojaże są tak naprawdę jedynie pretekstem do przekazania ludziom z przeszłości (a przy okazji też rówieśnikom naszej przesympatycznej trójki) konkretnej wiedzy praktycznej i przekonania ich do postaw proekologicznych. W „Komu w drogę, temu czas…” wehikuł sprawia, że chłopcy i dziewczynka lądują w starożytnym Egipcie i odrabiają lekcję bycia świadomym i odpowiedzialnym konsumentem. W „10 w skali Beauforta” pomagają staremu rybakowi łowiącemu śledzie na Bałtyku i jednocześnie wbijają mu do głowy zagrożenia związane z przełowieniem ryb. Akcja „Kierunku Wschód, Daleki Wschód!” rozgrywa się w starożytnych Chinach, gdzie przyjaciele nie tylko ratują głowę cesarskiemu wynalazcy, ale na dodatek tłumaczą mu, jak oszczędzać ciepło i energię, chociaż – jak się później okazuje – sami mają z tym problem.
„Tylko bez lania wody, proszę” to nowelka, która odnosi się do nader częstego w ostatnich latach w Polsce problemu, czyli powodzi i skutków zamieszkiwania na terenach zalewowych. „Ciszo, sza!” z kolei, chociaż ponownie rozgrywa się w bardzo egzotycznych plenerach – mogą to być równie dobrze Indie, co Laos, Wietnam czy Kambodża – uczy szacunku dla natury i dziko żyjących zwierząt, natomiast zamykające album „Jeden za wszystkich, wszyscy za jednego!” pokazuje, jak dzięki wspólnemu działaniu – w tym konkretnym kontekście ujętemu w formę wolontariatu – można upiększyć otoczenie i zwiększyć własne bezpieczeństwo. Co ciekawe, za tło do ilustracji tego przesłania służą czasy prehistoryczne, kiedy jeszcze na polowały ludzi tygrysy szablozębne. Jako że komiks przeznaczony jest dla dzieci z młodszych klas podstawówki, historyjki nie są – z definicji – zbyt skomplikowane. I o to przecież twórcom chodziło – aby w sposób prosty i przystępny zwrócić uwagę bardzo młodego czytelnika na istotne problemy współczesnego świata. Dziecięce z ducha są również rysunki Kalinowskiego, który starał się – wzorem Leśniaka – pokazać świat barwny i ekscytujący, zabawny i skłaniający do refleksji, trochę w stylu pamiętnej „Relaksowej” serii „Niezwykłe wakacje” Andrzeja Sawickiego i Zbigniewa Wójcickiego.
koniec
30 stycznia 2015

Komentarze

Dodaj komentarz

Imię:
Treść:
Działanie:
Wynik:

Dodaj komentarz FB

Najnowsze

Jak zmarnowano gigantyczny potencjał
Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

10 VI 2023

„Oszust” to trzeci i ostatni tom serii „Ter”, która zapowiadała się fenomenalnie, ale niestety nie udźwignęła pokładanych w niej nadziei.

więcej »

Tło też się liczy
Dagmara Trembicka-Brzozowska

9 VI 2023

Wydana rok temu jako samodzielny album „Zguba” to jedna z wcześniejszych prac Shauna Tana i nie wiem, czy przypadkiem nie najlepiej znana zaraz po „Przybyszu”. U nas pojawia się już po raz drugi – wcześniej, w 2014 roku, Kultura Gniewu wydała ją jako część większego zbioru autora.

więcej »

Au rebours
Marcin Knyszyński

8 VI 2023

Komiksowe adaptacje literatury fantasy sprzed lat nie są zbyt częstym zjawiskiem. Dlatego też warto zwrócić uwagę na komiks „Hawkmoon” imponujący gabarytami i przykuwający wzrok okładką. Magia, futurystyczna fantastyka, historia alternatywna (właściwie przyszłość alternatywna), przygoda, awantura i dużo batalistycznych scen. Brzmi ciekawie.

więcej »

Polecamy

Superbohater zza biurka

Niekoniecznie jasno pisane:

Superbohater zza biurka
— Marcin Knyszyński

Myślę, więc jestem – tym, kim myślę, że jestem
— Marcin Knyszyński

Kurde blaszka!
— Marcin Knyszyński

Podpatrywanie człowieczeństwa
— Marcin Knyszyński

Suprawielki pantechnobarok
— Marcin Knyszyński

Teraz (naprawdę) mamy kryzys
— Marcin Knyszyński

Zielone koszmary
— Marcin Knyszyński

To jest Sparta!!!
— Marcin Knyszyński

Między złotem a srebrem
— Marcin Knyszyński

Ten, którego nadejście zauważasz
— Marcin Knyszyński

Zobacz też

Tegoż twórcy

Legendarna historia Polski
— Paweł Ciołkiewicz

Leszy i jego drużyna
— Konrad Wągrowski

Joel to zayebisty komiks…
— Robert Wyrzykowski

Detektyw Dampc na tropie zaginionej intrygi
— Robert Wyrzykowski

Tegoż autora

Komisarz z wyrzutami sumienia
— Sebastian Chosiński

O zachodzie słońca…
— Sebastian Chosiński

Gwałt niech się gwałtem odciska!
— Sebastian Chosiński

Transatlantykiem w morderczy rejs
— Sebastian Chosiński

Antypirat w akcji – szybki i wściekły!
— Sebastian Chosiński

Byśmy rośli w siłę i żyli dostatniej…
— Sebastian Chosiński

Czy klasyk literatury science fiction śni o komiksowej biografii?
— Sebastian Chosiński

Hymn do Kosmosu
— Sebastian Chosiński

Trzech Islandczyków, nie licząc Duńczyka
— Sebastian Chosiński

Dla kogo bije serce niczyje?
— Sebastian Chosiński

Copyright © 2000- – Esensja. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Jakiekolwiek wykorzystanie materiałów tylko za wyraźną zgodą redakcji magazynu „Esensja”.