Dołącz do nas na Facebooku

x

Nasza strona używa plików cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Więcej.

Zapomniałem hasła
Nie mam jeszcze konta
Połącz z Facebookiem Połącz z Google+ Połącz z Twitter
Esensja
dzisiaj: 3 października 2023
w Esensji w Esensjopedii

Komiksy

Magazyn CCXXIX

Podręcznik

Kulturowskaz MadBooks Skapiec.pl

Nowości

komiksowe

więcej »

Zapowiedzi

komiksowe

więcej »

Tony Sandoval
‹Spotkanie w Phoenix›

EKSTRAKT:80%
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułSpotkanie w Phoenix
Scenariusz
Data wydania10 sierpnia 2016
RysunkiTony Sandoval
Wydawca Timof i cisi wspólnicy
ISBN9788365527059
Cena42,00
Gatunekobyczajowy
Zobacz w
Wyszukaj wMadBooks.pl
Wyszukaj wSelkar.pl
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj wAmazon.co.uk
Wyszukaj / Kup

Esperanza znaczy nadzieja
[Tony Sandoval „Spotkanie w Phoenix” - recenzja]

Esensja.pl
Esensja.pl
„Spotkanie w Phoenix”, choć może należałoby tutaj mówić raczej o randce, to kolejny autobiograficzny komiks o życiu komiksiarza. Jednak inaczej niż np. „Życie w obrazkach” Willa Eisnera, czy „Życie. Powieść graficzna” Yoshihiro Tatsumiego, nie opowiada on o tworzeniu historii obrazkowych. Tony Sandoval postanowił podzielić się z czytelnikami innym, bardziej dramatycznym aspektem swojego życia.

Paweł Ciołkiewicz

Esperanza znaczy nadzieja
[Tony Sandoval „Spotkanie w Phoenix” - recenzja]

„Spotkanie w Phoenix”, choć może należałoby tutaj mówić raczej o randce, to kolejny autobiograficzny komiks o życiu komiksiarza. Jednak inaczej niż np. „Życie w obrazkach” Willa Eisnera, czy „Życie. Powieść graficzna” Yoshihiro Tatsumiego, nie opowiada on o tworzeniu historii obrazkowych. Tony Sandoval postanowił podzielić się z czytelnikami innym, bardziej dramatycznym aspektem swojego życia.

Tony Sandoval
‹Spotkanie w Phoenix›

EKSTRAKT:80%
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułSpotkanie w Phoenix
Scenariusz
Data wydania10 sierpnia 2016
RysunkiTony Sandoval
Wydawca Timof i cisi wspólnicy
ISBN9788365527059
Cena42,00
Gatunekobyczajowy
Zobacz w
Wyszukaj wMadBooks.pl
Wyszukaj wSelkar.pl
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj wAmazon.co.uk
Wyszukaj / Kup
Nasz bohater mieszka sobie w pueblo o wdzięcznej nazwie Esperanza i marzy o rysowaniu komiksów. Sny o karierze rysownika przeplatają się z tęsknotą za ukochaną przebywającą w Phoenix w USA. Młody marzyciel wie, że w Meksyku nie znajdzie szczęścia. Nie będzie mógł bowiem zajmować się profesjonalnym tworzeniem komiksów, ani też żyć u boku swej wybranki. W tej sytuacji pozostaje tylko jedno – wyjechać do Stanów. Kiedy jednak oficjalne sposoby zawodzą, Sandoval podejmuje dramatyczną decyzję – przeprawi się przez granicę nielegalnie. Pomimo ogromnego ryzyka, jakie się z tym wiąże, postanawia postawić wszystko na jedną kartę. Nadzieja na lepsze życie i realizację pasji jest silniejsza niż strach.
„Spotkanie w Phoenix” to komiks stanowiący poruszającą kronikę tej niebezpiecznej podróży. Obserwujemy zatem kolejne nieudane próby przekroczenia granicy, poznajemy różne historie osób, w towarzystwie których nasz bohater realizuje swoje marzenie i stajemy się świadkami wielu ludzkich dramatów. Podczas lektury można sobie uświadomić, z jak ogromnym ryzykiem wiąże się poszukiwanie lepszego życia w obcym kraju. Sandoval uczciwie przedstawia także różnicę pomiędzy własną przeprawą, a znacznie większymi niebezpieczeństwami, jakie czyhają na osoby, które podróżują z takich krajów, jak Gwatemala, Salwador czy Honduras. Widzimy także rozwój więzi, jakie powstają pomiędzy osobami, które wspólnie próbują uciec. Specyficzna relacja wytwarza się także pomiędzy nielegalnymi imigrantami a strażnikami – bardzo często stają się dobrymi znajomi i „spotykają się” na granicy dość regularnie. Autor jako osoba, która doświadczyła wszystkich tych niebezpieczeństw na własnej skórze, jest w swej opowieści niezwykle wiarygodny.
Pod względem graficznym mamy tu styl typowy dla Sandovala. Specyficzna kreska w połączeniu ze stonowanymi, nakładanymi ręcznie kolorami sprawia bardzo dobre wrażenie. Ciepłe barwy w jakich utrzymany jest komiks sprawiają, że wręcz możemy poczuć gorącą atmosferę, jaka towarzyszyła mu podczas wyprawy. Mało tego – możemy wręcz poczuć woń jego butów, która raz uratowała go przed poważnymi kłopotami. Rysunki meksykańskiego rysownika nadają tej dramatycznej przecież opowieści nieco baśniową aurę, której sprzyja także to, że jest to historia – o czym wszyscy przecież doskonale wiemy – z happy endem. Oglądając te rysunki można także dojść do wniosku, że bardzo dobrze się stało iż nie wszystkie marzenia autor zrealizował. Zamiast rysować typowe superbohaterskie opowieści z typowymi dla nich rysunkami, mógł dzięki temu wypracować własny, niepowtarzalny styl, w jakim tworzy oryginalne i niezwykle poruszające historie.
Komiks podejmujący problematykę nielegalnej imigracji niewątpliwie narażony jest dziś na ryzyko różnych instrumentalnych odczytań i interpretacji. Niewykluczone, że i sam Sandoval, który jest w Polsce częstym gościem, podczas różnych konwentów komiksowych będzie musiał w przyszłości odpowiadać na pytania dotyczące jego stosunku do aktualnego europejskiego kryzysu imigracyjnego. Bez względu jednak na te ewentualne przyszłe kontrowersje i dyskusje jedno nie ulega wątpliwości – „Spotkanie w Phoenix” to udana, nastrojowa i wzruszając opowieść o dążeniu do realizacji marzeń i pokonywaniu wszelkich przeciwności. Po jej lekturze na pewno wiele osób inaczej spojrzy na Sandovala oraz jego twórczość, doceniając to, jak trudną drogę musiał przejść, by cieszyć nas swoimi komiksami.
koniec
7 sierpnia 2016

Komentarze

Dodaj komentarz

Imię:
Treść:
Działanie:
Wynik:

Dodaj komentarz FB

Najnowsze

Czarować każdy może
Maciej Jasiński

3 X 2023

Ostatnimi czasy wydawnictwo Egmont zaprezentowało polskim czytelnikom kilka komiksów przenoszących Disneyowskich bohaterów do różnych alternatywnych światów. Wśród nich są np. „Miki i zaginiony ocean” czy „Miki i Kraina Pradawnych”. Teraz w albumie „Czarodzieje i ich dzieje” popularne postacie trafiają do świata fantasy pełnego magii, smoków i oczywiście – czarodziejów.

więcej »

Gdy szukasz własnej drogi
Wojciech Gołąbowski

2 X 2023

Czy podpada pod „religijny” komiks rozpoczynający się od wyjścia z kościoła zbuntowanego bierzmowańca, którego kapela śpiewa o apostazji? A może „Fos-Zoe” jest tylko biografią pewnego otrutego księdza?

więcej »

Tajfun powraca, by dać łupnia
Maciej Jasiński

1 X 2023

„Tajfun” to obok „Binio Billa” moja ulubiona seria, jaką czytałem w „Świecie Młodych”. Bardzo lubiłem klimaty science fiction, a połączenie tego z sensacją i elementami kung-fu tworzyło mieszankę, która zawładnęła moim dziecięcym umysłem. To nie były dopieszczone scenariuszowo i graficznie komiksy jak „Yans” czy „Thorgal”. Ale miały w sobie to coś, co elektryzowało kilkadziesiąt lat temu. Widać było w tym wszystkim wielką radość tworzenia. Czułem podświadomie, że Tadeusz Raczkiewicz świetnie (...)

więcej »

Polecamy

Nowe status quo

Niekoniecznie jasno pisane:

Nowe status quo
— Marcin Knyszyński

Fabrykacja szczęśliwości
— Marcin Knyszyński

Pusta jest jego ręka! Część druga
— Marcin Knyszyński

Pusta jest jego ręka! Część pierwsza
— Marcin Knyszyński

Superbohater zza biurka
— Marcin Knyszyński

Myślę, więc jestem – tym, kim myślę, że jestem
— Marcin Knyszyński

Kurde blaszka!
— Marcin Knyszyński

Podpatrywanie człowieczeństwa
— Marcin Knyszyński

Suprawielki pantechnobarok
— Marcin Knyszyński

Teraz (naprawdę) mamy kryzys
— Marcin Knyszyński

Zobacz też

Tegoż twórcy

Nostalgiczne spojrzenie na… przyszłość
— Paweł Ciołkiewicz

Heavy metal nie łagodzi obyczajów
— Konrad Wągrowski

Młodociani turpiści?
— Daniel Gizicki

Tegoż autora

Stworzyć coś godnego uwagi
— Paweł Ciołkiewicz

Wielki szok dla ludzkości
— Paweł Ciołkiewicz

„Czas znaleźć własny głos”
— Paweł Ciołkiewicz

Symfonia obrazów
— Paweł Ciołkiewicz

Orgia u Borgiów
— Paweł Ciołkiewicz

Pieśń o Conanie
— Paweł Ciołkiewicz

Biały Pirat i Czerwony Baron
— Paweł Ciołkiewicz

Niewyszukany erotyzm
— Paweł Ciołkiewicz

Wielka księga mądrości po fakcie
— Paweł Ciołkiewicz

„Wędrowanie jest jak sztuka”
— Paweł Ciołkiewicz

Copyright © 2000- – Esensja. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Jakiekolwiek wykorzystanie materiałów tylko za wyraźną zgodą redakcji magazynu „Esensja”.