EKSTRAKT: | 40% |
---|---|
WASZ EKSTRAKT: | |
Zaloguj, aby ocenić | |
Tytuł | Kapitan Żbik #53: Smutny finał |
Scenariusz | Władysław Krupka |
Data wydania | 1982 |
Rysunki | Jerzy Wróblewski |
Wydawca | Sport i Turystyka |
Cykl | Kapitan Żbik |
Gatunek | kryminał |
Zobacz w | Kulturowskazie |
Wyszukaj w | MadBooks.pl |
Wyszukaj w | Selkar.pl |
Wyszukaj w | Skąpiec.pl |
Wyszukaj w | Amazon.co.uk |
Kapitan Żbik: Gdy do akcji wkracza SB, zabawa kończy się |
EKSTRAKT: | 40% |
---|---|
WASZ EKSTRAKT: | |
Zaloguj, aby ocenić | |
Tytuł | Kapitan Żbik #53: Smutny finał |
Scenariusz | Władysław Krupka |
Data wydania | 1982 |
Rysunki | Jerzy Wróblewski |
Wydawca | Sport i Turystyka |
Cykl | Kapitan Żbik |
Gatunek | kryminał |
Zobacz w | Kulturowskazie |
Wyszukaj w | MadBooks.pl |
Wyszukaj w | Selkar.pl |
Wyszukaj w | Skąpiec.pl |
Wyszukaj w | Amazon.co.uk |
Ostatnimi czasy wydawnictwo Egmont zaprezentowało polskim czytelnikom kilka komiksów przenoszących Disneyowskich bohaterów do różnych alternatywnych światów. Wśród nich są np. „Miki i zaginiony ocean” czy „Miki i Kraina Pradawnych”. Teraz w albumie „Czarodzieje i ich dzieje” popularne postacie trafiają do świata fantasy pełnego magii, smoków i oczywiście – czarodziejów.
więcej »Czy podpada pod „religijny” komiks rozpoczynający się od wyjścia z kościoła zbuntowanego bierzmowańca, którego kapela śpiewa o apostazji? A może „Fos-Zoe” jest tylko biografią pewnego otrutego księdza?
więcej »„Tajfun” to obok „Binio Billa” moja ulubiona seria, jaką czytałem w „Świecie Młodych”. Bardzo lubiłem klimaty science fiction, a połączenie tego z sensacją i elementami kung-fu tworzyło mieszankę, która zawładnęła moim dziecięcym umysłem. To nie były dopieszczone scenariuszowo i graficznie komiksy jak „Yans” czy „Thorgal”. Ale miały w sobie to coś, co elektryzowało kilkadziesiąt lat temu. Widać było w tym wszystkim wielką radość tworzenia. Czułem podświadomie, że Tadeusz Raczkiewicz świetnie (...)
więcej »Nowe status quo
— Marcin Knyszyński
Fabrykacja szczęśliwości
— Marcin Knyszyński
Pusta jest jego ręka! Część druga
— Marcin Knyszyński
Pusta jest jego ręka! Część pierwsza
— Marcin Knyszyński
Superbohater zza biurka
— Marcin Knyszyński
Myślę, więc jestem – tym, kim myślę, że jestem
— Marcin Knyszyński
Kurde blaszka!
— Marcin Knyszyński
Podpatrywanie człowieczeństwa
— Marcin Knyszyński
Suprawielki pantechnobarok
— Marcin Knyszyński
Teraz (naprawdę) mamy kryzys
— Marcin Knyszyński
Na tropie narkotykowej szajki
— Sebastian Chosiński
Korzeń też psuje się od głowy
— Sebastian Chosiński
Miłość, która prowadzi na manowce
— Sebastian Chosiński
Magik na wiejskim odpuście
— Sebastian Chosiński
Romantyczne tête-à-tête i wargi, które mogą cię zdradzić
— Sebastian Chosiński
Danuta czy Krystyna? – zawodna pamięć Żbika
— Sebastian Chosiński
Gorące plaże Adriatyku
— Sebastian Chosiński
Z Bratysławy do Budapesztu
— Sebastian Chosiński
Niespodziewany awans i afera „Żelazo”
— Sebastian Chosiński
Skok na radziecką rybę
— Sebastian Chosiński
Wyłącz ten telewizor!
— Marcin Osuch
(Trochę) Anty-Żbik
— Marcin Osuch
Krótko o komiksach: Nie dla dzieci
— Marcin Osuch
Historia w obrazkach: Konkwistadorzy!
— Sebastian Chosiński
Piąty bieg, Cyklonie, piąty bieg!
— Konrad Wągrowski
Bumelanci i cwaniacy
— Sebastian Chosiński
Jankesi z Podhala
— Sebastian Chosiński
O okrutnym podboju Jukatanu
— Sebastian Chosiński
Światy zaginione i przypomniane
— Sebastian Chosiński
Wiekopomne dzieło króla Długouchych
— Konrad Wągrowski
„Kobra” i inne zbrodnie: „Capo di tutti capi”
— Sebastian Chosiński
Tu miejsce na labirynt…: Na Szweda zawsze można liczyć!
— Sebastian Chosiński
Tu miejsce na labirynt…: Prawdziwych przyjaciół poznaje się w… studiu
— Sebastian Chosiński
East Side Story: Miłość nie wszystko wybacza
— Sebastian Chosiński
Non omnis moriar: Frywolnie i kontemplacyjnie, tanecznie i elegijnie
— Sebastian Chosiński
Od Reinhardta do Hendrixa
— Sebastian Chosiński
PRL w kryminale: Cień zbrodniarza
— Sebastian Chosiński
Tu miejsce na labirynt…: Nasza „Jadzia” kochana
— Sebastian Chosiński
Klasyka kina radzieckiego: Niełatwo być geologiem
— Sebastian Chosiński
Na długie jesienne wieczory…
— Sebastian Chosiński