Dołącz do nas na Facebooku

x

Nasza strona używa plików cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Więcej.

Zapomniałem hasła
Nie mam jeszcze konta
Połącz z Facebookiem Połącz z Google+ Połącz z Twitter
Esensja
dzisiaj: 27 września 2023
w Esensji w Esensjopedii

Komiksy

Magazyn CCXXIX

Podręcznik

Kulturowskaz MadBooks Skapiec.pl

Nowości

komiksowe

więcej »

Zapowiedzi

komiksowe

więcej »

Howard Chaykin
‹Black Kiss 2›

EKSTRAKT:50%
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułBlack Kiss 2
Scenariusz
Data wydaniamaj 2018
RysunkiHoward Chaykin
Wydawca Planeta Komiksów
CyklBlack Kiss
ISBN9788395044502
Format180s. 175x265 mm
Cena59,90
Gatunekerotyka, kryminał
Zobacz w
Wyszukaj wMadBooks.pl
Wyszukaj wSelkar.pl
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj wAmazon.co.uk
Wyszukaj / Kup

Za mocno, za brudno
[Howard Chaykin „Black Kiss 2” - recenzja]

Esensja.pl
Esensja.pl
„Black Kiss 2” to jeden z niewielu komiksów, jakie miałem w swoich rękach, którego lektura sprawiała mi fizyczny ból. Choć prawdziwa sztuka ma wyrwać nas z poczucia bezpiecznego komfortu, to jednak w tym wypadku należy przede wszystkim zdefiniować samo pojęcie „sztuki”.

Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

Za mocno, za brudno
[Howard Chaykin „Black Kiss 2” - recenzja]

„Black Kiss 2” to jeden z niewielu komiksów, jakie miałem w swoich rękach, którego lektura sprawiała mi fizyczny ból. Choć prawdziwa sztuka ma wyrwać nas z poczucia bezpiecznego komfortu, to jednak w tym wypadku należy przede wszystkim zdefiniować samo pojęcie „sztuki”.

Howard Chaykin
‹Black Kiss 2›

EKSTRAKT:50%
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułBlack Kiss 2
Scenariusz
Data wydaniamaj 2018
RysunkiHoward Chaykin
Wydawca Planeta Komiksów
CyklBlack Kiss
ISBN9788395044502
Format180s. 175x265 mm
Cena59,90
Gatunekerotyka, kryminał
Zobacz w
Wyszukaj wMadBooks.pl
Wyszukaj wSelkar.pl
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj wAmazon.co.uk
Wyszukaj / Kup
Na pewno znamiona sztuki przez duże „S” wyczerpuje pierwsza część „Black Kiss”, komiksu, który stanowił w latach 80. zadrę w oku purytańskich obrońców moralności. Jednak poza seksem i zezwierzęceniem niósł ze sobą coś jeszcze. Chociażby interesującą historię z niebanalnym finałem. Przez lata Howard Chaykin zarzekał się, że nie ma zamiaru podejmować więcej tematu i komiks ten stanowi zamkniętą całość. Niestety złamał się i w 2012 za pośrednictwem Image Comics wystartowała druga część „Black Kiss”. Składała się z sześciu części i w 2014 została uzupełniona o dodatek w postaci „Black Kiss XXXmas Special”. Wszystkie te wydawnictwa znajdziemy w gustownej edycji Planety Komiksów.
Zgodnie z zasadą sequeli „Black Kiss 2” jest jeszcze mocniejsze, brudniejsze i bardziej obrazoburcze od części pierwszej. Niestety niekoniecznie musi to być plus. Choć wyszukanych scen seksu w najróżniejszych konfiguracjach otrzymujemy więcej niż ostatnio, tak samo krwi i fetyszy, to jednak wszystko to robi o wiele mniejsze wrażenie. Potwierdza się zasada, że co za dużo to niezdrowo. Zwłaszcza, że kuleje najważniejszy aspekt całego przedsięwzięcia, a mianowicie scenariusz.
Komiks rozpoczyna się w 1906 roku, wraz z otwarciem kina na Manhattanie. Nie do końca jasne jest, czemu chodzi akurat o ten rok, niemniej istotne zostaje, że już wkrótce zaprezentowano w nim pierwszy film pornograficzny, co narrator opowieści zdaje się traktować jako początek zepsucia. W obrazie Jana Jakuba Kolskiego „Historia kina w Popielawach”, kino posiadało cudowną moc przywracania życia. U Chaykina jest zwiastunem śmierci. Skacząc po różnych dekadach XX wieku poznajemy historię Beverly Grove i jej konszachtów z nadprzyrodzonymi mocami.
Niestety fabuła jest zaprezentowana bardzo mętnie i dość powtarzalnie. W skrócie chodzi o ukazanie, że bez względu na to, czy jesteśmy na tonącym „Titanicu”, w okupowanej przez Nazistów Francji, czy wspaniałych latach 60., wszystko się kręci wokół seksu. Ten z kolei prowadzi do zbrodni. Może gdyby autor postawił na większą subtelność, zamiast ukazywać wyszukane akty seksualne i odgryzane członki, miałoby to moc pokręconej symboliki. Niestety dosłowność sprawia, że nie otrzymujemy nic ponad zwykłego pornosa z treścią. I to mocno umowną, ponieważ z poczynań niewyżytej Beverly niewiele wynika i mniej więcej w połowie ma się szczerą nadzieję, że akcja nabierze jakiegoś sensu. Dodajmy, że jest to nadzieja płonna. To już lepiej pod tym względem wygląda dodatek „XXXmas Special”.
Na szczęście całość wypada lepiej od strony graficznej. Howard Chaykin przez lata nic nie stracił ze swego talentu i doskonale potrafi operować czarno-białymi rysunkami. Przy tym potrafi w taki sposób ukazać najrozmaitsze akty seksualne, że nie wydają się pociągające. Zrozumiem, jeśli jego brudny styl nie wszystkim się spodoba, ale nawet malkontenci muszą docenić sposób portretowania poszczególnych epok. Ich klimat został uchwycony doskonale i nawet gdybyśmy nie mieli napisane, o który rok chodzi, mniej więcej bylibyśmy w stanie się tego domyślić po strojach i tle.
Tworząc „Black Kiss 2” Chaykin miał na niego pomysł, ale nie wyszło mu przelanie go na karty komiksu. Starając się pobić sam siebie w ukazaniu perwersji i zgnilizny, ostatecznie przegrał. Nie powinno być tak, że kiedy widzimy seksowną panienkę w trakcie erotycznych zabaw z trzema partnerami, zaczynamy ziewać. Przyznam, że gdyby nie recenzencki obowiązek, nie wiem, czy bym wytrwał do końca lektury.
koniec
26 listopada 2018

Komentarze

Dodaj komentarz

Imię:
Treść:
Działanie:
Wynik:

Dodaj komentarz FB

Najnowsze

Koty z Ursusa
Marcin Osuch

27 IX 2023

Amerykanie mają swojego Garfielda, Brytyjczycy Kota Simona, Belgowie po prostu Kota (Le Chat). U nas dotychczas była na temat koci raczej posucha, ale na szczęście w tej kwestii nastąpiła zmiana, a to za sprawą Tomasza Niewiadomskiego.

więcej »

Starość im nie grozi
Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

26 IX 2023

Świat Akwilonu wciąż się rozwija. Pomału poznajemy jego mroczne tajemnice. Chociażby związane z okrucieństwem krasnoludów, którzy zrobią wszystko, by strzec swoich kosztowności. O tym opowiada „Ordo z Bractwa Monety”, drugi tom podserii „Krasnoludy”.

więcej »

W dół, do Piekła
Marcin Knyszyński

25 IX 2023

Dziś kończymy przygodę z „Hellblazerem” autorstwa Mike’a Careya. Potężny cliffhanger, kończący poprzedni tom, zapowiedział mocny finał runu i jak można było się spodziewać, obietnica została dotrzymana. John Constantine schodzi do samego piekła, aby wyrównać rachunki z czyhającymi na jego życie demonami. Dzień jak co dzień.

więcej »

Polecamy

Nowe status quo

Niekoniecznie jasno pisane:

Nowe status quo
— Marcin Knyszyński

Fabrykacja szczęśliwości
— Marcin Knyszyński

Pusta jest jego ręka! Część druga
— Marcin Knyszyński

Pusta jest jego ręka! Część pierwsza
— Marcin Knyszyński

Superbohater zza biurka
— Marcin Knyszyński

Myślę, więc jestem – tym, kim myślę, że jestem
— Marcin Knyszyński

Kurde blaszka!
— Marcin Knyszyński

Podpatrywanie człowieczeństwa
— Marcin Knyszyński

Suprawielki pantechnobarok
— Marcin Knyszyński

Teraz (naprawdę) mamy kryzys
— Marcin Knyszyński

Zobacz też

Tegoż twórcy

Dzięki, panie Ennis!
— Marcin Knyszyński

Tegoż autora

Starość im nie grozi
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

Wojna sprzyja przedsiębiorczym
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

Trzeci raz & dobrze…
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

Sekrety przeszłości
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

Komiksowe Top 10: Sierpień 2023
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

Prawo zemsty
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

Ogniem i młotem
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

Dobre średniego początki
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

Siedmiu skacowanych
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

Dziewczyny z nadłamanym pazurem
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

Copyright © 2000- – Esensja. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Jakiekolwiek wykorzystanie materiałów tylko za wyraźną zgodą redakcji magazynu „Esensja”.