Dołącz do nas na Facebooku

x

Nasza strona używa plików cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Więcej.

Zapomniałem hasła
Nie mam jeszcze konta
Połącz z Facebookiem Połącz z Google+ Połącz z Twitter
Esensja
dzisiaj: 28 marca 2023
w Esensji w Esensjopedii

Rich Buckler, Billy Graham, Don McGregor
‹Wielka Kolekcja Komiksów Marvela #116: Czarna Pantera: Gniew Pantery›

EKSTRAKT:80%
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułWielka Kolekcja Komiksów Marvela #116: Czarna Pantera: Gniew Pantery
Tytuł oryginalnyBlack Panther: Panther’s Rage
Scenariusz
Data wydania3 maja 2017
RysunkiRich Buckler, Billy Graham
PrzekładRobert P. Lipski
Wydawca Hachette
CyklWielka Kolekcja Marvela
ISBN978-83-2820-357-0
Format232s. 175×262mm; oprawa twarda
Cena39,99
Gatuneksuperhero
Zobacz w
Wyszukaj wMadBooks.pl
Wyszukaj wSelkar.pl
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj wAmazon.co.uk
Wyszukaj / Kup

Marvel: Afryka dzika
[Rich Buckler, Billy Graham, Don McGregor „Wielka Kolekcja Komiksów Marvela #116: Czarna Pantera: Gniew Pantery” - recenzja]

Esensja.pl
Esensja.pl
Czarna Pantera po ekranizacji jego przygód awansował do superbohaterskiej ekstraklasy. O tym, że w postaci tej drzemał spory potencjał świadczy sto szesnasty tom Wielkiej Kolekcji Komiksów Marvela „Czarna Pantera: Gniew Pantery”, zawierający historie z początku lat 70.

Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

Marvel: Afryka dzika
[Rich Buckler, Billy Graham, Don McGregor „Wielka Kolekcja Komiksów Marvela #116: Czarna Pantera: Gniew Pantery” - recenzja]

Czarna Pantera po ekranizacji jego przygód awansował do superbohaterskiej ekstraklasy. O tym, że w postaci tej drzemał spory potencjał świadczy sto szesnasty tom Wielkiej Kolekcji Komiksów Marvela „Czarna Pantera: Gniew Pantery”, zawierający historie z początku lat 70.

Rich Buckler, Billy Graham, Don McGregor
‹Wielka Kolekcja Komiksów Marvela #116: Czarna Pantera: Gniew Pantery›

EKSTRAKT:80%
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułWielka Kolekcja Komiksów Marvela #116: Czarna Pantera: Gniew Pantery
Tytuł oryginalnyBlack Panther: Panther’s Rage
Scenariusz
Data wydania3 maja 2017
RysunkiRich Buckler, Billy Graham
PrzekładRobert P. Lipski
Wydawca Hachette
CyklWielka Kolekcja Marvela
ISBN978-83-2820-357-0
Format232s. 175×262mm; oprawa twarda
Cena39,99
Gatuneksuperhero
Zobacz w
Wyszukaj wMadBooks.pl
Wyszukaj wSelkar.pl
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj wAmazon.co.uk
Wyszukaj / Kup
Pierwotnie Czarna Pantera pojawił się jako antagonista, a wkrótce przyjaciel Fantastycznej Czwórki. Choć był królem afrykańskiego mocarstwa Wakandy, wolał tułać się z amerykańskimi superbohaterami. Tymczasem jego lud poczuł się odrzucony, o czym opowiada właśnie „Gniew Pantery”. T′Challa wraca bowiem do swojego państwa i odkrywa, że Wakandyjczycy są przekonani, iż ich odwieczny obrońca ich opuścił. Dodatkowo ferment sieje uzurpator w osobie tajemniczego Killmongera, który podburza zdezorientowanych ludzi przeciw prawowitemu królowi.
O podobnej sytuacji opowiada recenzowany niedawno przeze mnie 158 tom Wielkiej Kolekcji Komiksów Marvela „Naród pod naszymi stopami”. Obie publikacje dzieli ponad czterdzieści lat, ale wydaje się, że to właśnie Don McGregor, scenarzysta „Gniewu Pantery” lepiej poradził sobie z poprowadzeniem opowieści. W czasie, kiedy w „Narodzie…” w mało przekonujący sposób pokazano podział społeczeństwa i walkę T′Challi o odzyskanie królewskiego tronu, o tyle tutaj sprawnie połączono wątki przygodowe z mistycznymi, dzięki czemu otrzymaliśmy wciągającą opowieść, w której Pantera zmuszony jest nieustającymi pojedynkami wywalczyć sobie szacunek u poddanych. Niekoniecznie z nimi walcząc, ale udowadniając, że nie ma litości dla zdrajców i wichrzycieli.
Od razu należy zaznaczyć, że nie należy się tu doszukiwać odzwierciedlenia problemów Afryki, która została zarysowana jako kraj tajemniczy, rodem z pulpowych powieści awanturniczych. Trzeba jednak pamiętać, że w momencie publikacji niniejszej historii mieliśmy rok 1973, czyli złoty okres popkulturalnego zjawiska, jakim był gatunek blaxploitation. Stereotypy rasowe były więc wciąż mocno zakorzenione w świadomości społecznej. A jednak McGregor potrafił ukazać T′Challę, jako postać wielowymiarową, nie tylko jako świetnego wojownika, ale także humanistę. Przyznam, że ten obraz o wiele bardziej mi się podoba, niż późniejszy wizerunek superinteligentnego, superwyszkolonego władcy państwa o supertechnologii.
Na uwagę zasługuje też to, jak rozegrano wątek zaproszonej przez Czarną Panterę z Ameryki Moniki Lynne, którą Wakandyjczycy traktują z zaciętym ostracyzmem. Biorąc pod uwagę historię tego państwa, wydaje się to całkiem uzasadnione kulturowo.
Bardzo efektownie wypada również strona graficzna komiksu, za którą w głównej mierze odpowiada Rich Buckler. Nie tylko sprawdza się w dynamicznych momentach, świetnie radząc sobie ze scenami walki, ale przede wszystkim zaskakuje indywidualnym sposobem planowania kadrów, albo regularnie racząc nas całostronicowymi, efektownymi planszami.
Owszem, „Gniew Pantery” nie jest wolny od wad, głównie związanych z czasem powstania, czyli na przykład przesadną ilością przypisów w ramkach. Takie jednak były wtedy standardy, że aby przeczytać komiks należało mu poświęcić więcej czasu, niż obecnie. Co zaś się tyczy samej opowieści, to stanowi ona najciekawszy solowy występ Czarnej Pantery, jaki możemy przeczytać po polsku.
koniec
2 marca 2019

Komentarze

Dodaj komentarz

Imię:
Treść:
Działanie:
Wynik:

Dodaj komentarz FB

Najnowsze

Demony i halucynogenne grzybki
Sebastian Chosiński

27 III 2023

Całkiem możliwe, że kolejne zeszyty specjalne „Wydziału 7” będą już zawsze ukazywać się po pięciu regularnych odcinkach serii: „Helena” ujrzała światło dzienne po piątej „Dobranocce”, natomiast „Import eksport” pojawia się po dziesiątych „Wilkach”. Tym razem Tomasz Kontny stworzył zbiór krótkich i bardzo różnorodnych – w treści i formie – historii, których wspólnym mianownikiem są członkowie tytułowego Wydziału 7 SB.

więcej »

Pół na pół
Dagmara Trembicka-Brzozowska

26 III 2023

Ten komiks można by zrecenzować tak naprawdę dwukrotnie – negatywnie przez pierwszą część albumu i pozytywnie przez drugą.

więcej »

Traumy i niezaleczone rany
Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

25 III 2023

Przyznajcie się, kiedy ostatnio mieliście kontakt z komiksem holenderskim? Dzięki wydawnictwu Lost in Time teraz macie okazję, a to za sprawą „Powrotu pszczołojada” Aimée de Jongh.

więcej »

Polecamy

Kurde blaszka!

Niekoniecznie jasno pisane:

Kurde blaszka!
— Marcin Knyszyński

Podpatrywanie człowieczeństwa
— Marcin Knyszyński

Suprawielki pantechnobarok
— Marcin Knyszyński

Teraz (naprawdę) mamy kryzys
— Marcin Knyszyński

Zielone koszmary
— Marcin Knyszyński

To jest Sparta!!!
— Marcin Knyszyński

Między złotem a srebrem
— Marcin Knyszyński

Ten, którego nadejście zauważasz
— Marcin Knyszyński

Samotni wśród bliskich
— Marcin Knyszyński

Gdy zło zwycięża…
— Marcin Knyszyński

Zobacz też

Z tego cyklu

Game over, man, game over!
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

Dużo szumu i do domu
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

Kosmos taki wielki, a Avengers malutcy
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

Hail Kapitanie!
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

Burzy zmysłów nie ma
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

Ubogi klon
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

Przyjdzie Galactus i wyrówna
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

Pół na pół
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

A co ty robiłeś w 2013 roku?
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

Tak niewielu decyduje za tak wielu
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

Tegoż autora

Traumy i niezaleczone rany
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

Dekada TM-Semic: Narodziny nowego Supermana
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

Baśń z truchłem wielkiego kraba w tle
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

Pink Floyd w XXI wieku: Paczuszka z płytami
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

Wyrzutki spod miasta
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

Po komiks marsz: Marzec 2023
— Paweł Ciołkiewicz, Piotr ‘Pi’ Gołębiewski, Marcin Knyszyński, Marcin Osuch

Komiksowe Top 10: Luty 2023
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

Opowieści z dwóch stron barykady
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

Dekada TM-Semic: Czy tańczyłeś już z diabłem w bladym świetle księżyca?
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

Russkij wojennyj korabl, idi na #Σ%j
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

Copyright © 2000- – Esensja. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Jakiekolwiek wykorzystanie materiałów tylko za wyraźną zgodą redakcji magazynu „Esensja”.