Dołącz do nas na Facebooku

x

Nasza strona używa plików cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Więcej.

Zapomniałem hasła
Nie mam jeszcze konta
Połącz z Facebookiem Połącz z Google+ Połącz z Twitter
Esensja
dzisiaj: 1 czerwca 2023
w Esensji w Esensjopedii

Komiksy

Magazyn CCXXVI

Podręcznik

Kulturowskaz MadBooks Skapiec.pl

Nowości

komiksowe

więcej »

Zapowiedzi

komiksowe

  • Baltimore #1
    Mike Mignola, Christopher Golden; Ben Stenbeck
  • JLA. Wieża Babel
    Mark Waid, D. Curtis Johnson, Devin Grayson; Howard Porter, Arnie Jorgensen, Mark Pajarillo, Steve Scott, Pablo Raimondi
więcej »

David Lopez, David Navarrot, Tom Taylor
‹All-New Wolverine #1: Cztery siostry›

EKSTRAKT:70%
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułAll-New Wolverine #1: Cztery siostry
Scenariusz
Data wydania27 lutego 2019
RysunkiDavid Lopez, David Navarrot
Wydawca Egmont
CyklAll-New Wolverine, Wolverine
ISBN9788328134911
Format144s. 165x255 mm
Cena39,99
Gatuneksuperhero
Zobacz w
Wyszukaj wMadBooks.pl
Wyszukaj wSelkar.pl
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj wAmazon.co.uk
Wyszukaj / Kup

Wolverine nigdy nie był tak seksi
[David Lopez, David Navarrot, Tom Taylor „All-New Wolverine #1: Cztery siostry” - recenzja]

Esensja.pl
Esensja.pl
Stało się. Doczekaliśmy wydania pierwszego komiksu poświęconemu Wolverine′owi, bez Wolverine′a. Po jego śmierci ksywkę tą i charakterystyczny żółto-niebieski strój przywdziała Laura Kinney, znana dotąd jako X-23. O tym, jak sobie radzi opowiada „All-New Wolverine: Cztery siostry”.

Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

Wolverine nigdy nie był tak seksi
[David Lopez, David Navarrot, Tom Taylor „All-New Wolverine #1: Cztery siostry” - recenzja]

Stało się. Doczekaliśmy wydania pierwszego komiksu poświęconemu Wolverine′owi, bez Wolverine′a. Po jego śmierci ksywkę tą i charakterystyczny żółto-niebieski strój przywdziała Laura Kinney, znana dotąd jako X-23. O tym, jak sobie radzi opowiada „All-New Wolverine: Cztery siostry”.

David Lopez, David Navarrot, Tom Taylor
‹All-New Wolverine #1: Cztery siostry›

EKSTRAKT:70%
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułAll-New Wolverine #1: Cztery siostry
Scenariusz
Data wydania27 lutego 2019
RysunkiDavid Lopez, David Navarrot
Wydawca Egmont
CyklAll-New Wolverine, Wolverine
ISBN9788328134911
Format144s. 165x255 mm
Cena39,99
Gatuneksuperhero
Zobacz w
Wyszukaj wMadBooks.pl
Wyszukaj wSelkar.pl
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj wAmazon.co.uk
Wyszukaj / Kup
Przyznam, że sam już nie wiem, jak oceniać zmiany, jakie dokonują się ostatnimi czasy w świecie Marvela. Podmienianie znanych i lubionych bohaterów na osoby o innej płci, kolorze skóry, czy orientacji seksualnej, stało się nagminne i trochę się pogubiłem, czemu miałoby to służyć. Cały czas stoję na stanowisku, że skoro lubię Petera Parkera, jako Spider-Mana, Thora jako Thora, czy Logana jako Wolverine′a, to chcę czytać o nich, nie o ich sobowtórach. Z drugiej strony, Miles Morales, Jane Foster, czy właśnie Laura Kinney są postaciami interesującymi, zdecydowanie posiadającymi potencjał fabularny.
Jak dowiedzieliśmy się z publikacji, sprzed „Tajnych Wojen”, prawdziwy Rosomak utracił gen regeneracji i zginął, oblany ciekłym adamantium. Uniwersum Marvela nie lubi jednak pustki i schedę po nim postanowiła przejąć podopieczna Logana, Laura Kinney. Dzieliła z nim nie tylko moce w postaci czynnika gojącego i wysuwanych szponów (z tym, że dwóch), ale także przeszłość. Tak, jak on, była poddana eksperymentom, by przemienić się w zabójczą broń. A jednak od swego mentora dzieli ją mniejsze natężenie dzikości. Tam, gdzie Logan nie wahałby się dekapitować przeciwnika, ona potrafi się powstrzymać.
Na początku „Czterech sióstr” dowiaduje się, że niegdyś pobrano próbki jej DNA i na ich podstawie próbowano stworzyć jej klony. Co najmniej czterem z nich udało się uciec. Nowa Wolverine będzie próbowała je odnaleźć, zwłaszcza, że nie są one wolne od skazy. Nie posiadają czynnika gojącego, ale także nie czują bólu, ani niezbyt radzą sobie z emocjami.
Jak już wspomniałem, Laura Kinney całkiem nieźle radzi sobie, jako zamiennik Wolverine′a. Scenarzysta komiksu Tom Taylor stara się nawiązywać do klasycznego wizerunku Rosomaka, ale jednocześnie zaznacza, że mamy do czynienia z inną osobą. O nim samym również nie pozwala nam zapomnieć, ponieważ pojawia się w retrospekcjach i takich drobnostkach, jak choćby wskazanie, że doktor Strange ma wobec niego zaciągnięty dług, czy posiadał prywatny numer telefonu do naczelnik S.H.I.E.L.D.
A jednak mam pewne zastrzeżenie do tego, jak wszyscy dość gładko przechodzą nad faktem, że Logan nie żyje, a jego strój wykorzystuje ktoś inny. Do Laury bez krępacji „per Wolverine” zwracają się nie tylko Strange, czy Wasp, ale nawet Angel, który spędził z Loganem długie lata w X-Men. O wiele bardziej zrozumiałe było upomnienie Milesa Moralesa, że wykorzystywanie stroju Spidera jest niewłaściwe.
Ciekawym pomysłem, przedstawiającym nowego Wolverine′a jest okładka tomu, nawiązująca do jego klasycznego wizerunku, tyle, tylko, że zamiast trzech szponów, mamy dwa. W środku, pod względem graficznym też źle nie jest. David Lopez i David Navarrot nie są może wybitnie oryginalnymi twórcami, ale trzymają się tradycji, nie wprowadzając nagle kreskówkowego stylu, co uważam za przekleństwo współczesnego Marvela.
Szczerze mówiąc, myślałem, że „Wolverine” bez Wolverine′a okaże się całkowitym nieporozumieniem. Tymczasem otrzymujemy całkiem zgrabną, dynamiczną opowieść z inną bohaterką w starym stroju (cóż, wygląda w nim o wiele bardziej seksi, niż jej mentor). Być może małe przystopowanie Logana jest potrzebne, bo od czasu, kiedy zaczął dokonywać morderstw na masową skalę, stał się czymś w rodzaju niezniszczalnego czołgu, co w pewnym momencie stało się nieco męczące. Tu wracamy do chlubnej przeszłości, kiedy morderstwo było wypadkiem, a wysunięcie szponów, miało przede wszystkim przerazić przeciwnika. Na razie jestem za ostrożnym „tak”.
koniec
13 marca 2019

Komentarze

13 III 2019   16:32:55

Kilka uwag:
1. Pierwszym komiksem, którego głównym bohaterem była Laura Kinney był X-23 z 2005 roku. All-New Wolverine to piąta seria z Laurą w roli głównej.
2. Laura jest klonam Logana.
3. O ile Laura ma tylko dwa szpony u dłoni, o tyle ma trzeci szpon schowany w stopie.
4. Wolverine ożył.

13 III 2019   21:03:55

"Przyznam, że sam już nie wiem, jak oceniać zmiany, jakie dokonują się ostatnimi czasy w świecie Marvela."
Jak to: "nie wiem"?
Zawsze wtedy gdy polityka i ideologia zaczynają dominować nad sztuką trzeba to oceniać negatywnie. Podejrzewam, że gdyby nie chłodne przyjecie ze strony amerykańskich czytelników, redaktorzy Marvela wymieniliby połowę białych, heteroseksualnych bohaterów swoich komiksów na kobiety i mężczyzn o innej orientacji bądź kolorze skóry.Po prostu jeszcze jeden przejaw marksizmu kulturowego, który całkowicie już zdominował zachodnią popkulturę.

13 III 2019   21:23:00

@Zoom - Ale tu mówimy o pierwszym występie Laury w roli Wolverine'a po jego śmierci. A że ten ożyje było bardziej niż pewne.

@zyx - po części się zgadzam, ale moim głównym problemem jest całkiem niezłe umotywowanie pojawienia się niektórych dublerów (jak kobiet Thor i Wolverine) i fakt, że są to całkiem fajne postacie (Miles Morales) i choć jestem tradycjonalistą, to jednak podobają mi się te komiksy. Ale jak gdzieś wspomniałem, co za dużo to niezdrowo i nie wszystkie zmiany są równie udane (Kapitan Ameryka, Nick Fury).

14 III 2019   00:01:20

@Pi.
Pojawienie się, jak ich nazwałeś "dublerów" jest z reguły nieźle umotywowane bo za scenariusze odpowiadają fachowcy w swojej dziedzinie. Musiało tak być by zmiany chwyciły.Nie zmienia to faktu, że mamy do czynienia ze starannie zaplanowaną ofensywą "sprawiedliwości społecznej". Sądząc z opinii na anglojęzycznych forach czy blogach nie do końca się udało, no ale inżynieria społeczna to nie bułka z masłem.

Dodaj komentarz

Imię:
Treść:
Działanie:
Wynik:

Dodaj komentarz FB

Najnowsze

Razem do końca (prawie)!
Marcin Knyszyński

1 VI 2023

Drugi zbiorczy tom „Deadpool i Cable” to jeszcze więcej dobrej (choć specyficznej) rozrywki i marvelowskiej superbohaterszczyzny. Scenariusze pisze cały czas słynny Fabian Nicieza (i robi to świetnie!) a rysuje już kilku grafików. Cable kończy z półśrodkami i zaczyna realizować swój kontrowersyjny (choć to mało powiedziane) projekt „ulepszania świata”.

więcej »

Transatlantykiem w morderczy rejs
Sebastian Chosiński

31 V 2023

Wiedząc o tym, jak bardzo może dłużyć się czytelnikom oczekiwanie na jedenasty rozdział opowieści o esbeckim Wydziale 7, scenarzysta serii Tomasz Kontny postanowił sprawić im kolejną w tym roku nadzwyczajną niespodziankę. Dwa miesiące po drugim zeszycie specjalnym ukazał się bowiem zeszyt trzeci – „Sztorm”. To – w pewnym uproszczeniu – pełna dramatyzmu opowieść o tym, jak dominikanin Jakub Lange zwrócił na siebie kapitana SB Filipa Dobrowolskiego.

więcej »

Trend wznoszący
Dagmara Trembicka-Brzozowska

30 V 2023

Piszę to ze sporym zaskoczeniem, ale drugi tom zrebootowanych „Ksiąg Magii” jest stanowczo lepszy od pierwszego – na tyle, że czytałam go ze sporą dawką przyjemności.

więcej »

Polecamy

Superbohater zza biurka

Niekoniecznie jasno pisane:

Superbohater zza biurka
— Marcin Knyszyński

Myślę, więc jestem – tym, kim myślę, że jestem
— Marcin Knyszyński

Kurde blaszka!
— Marcin Knyszyński

Podpatrywanie człowieczeństwa
— Marcin Knyszyński

Suprawielki pantechnobarok
— Marcin Knyszyński

Teraz (naprawdę) mamy kryzys
— Marcin Knyszyński

Zielone koszmary
— Marcin Knyszyński

To jest Sparta!!!
— Marcin Knyszyński

Między złotem a srebrem
— Marcin Knyszyński

Ten, którego nadejście zauważasz
— Marcin Knyszyński

Zobacz też

Tegoż autora

Rewolucja bez rewolucji
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

Kolekcja z Kolekcjonerem
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

Uwaga, przyspieszamy!
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

Choroby współistniejące
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

Maskarada i apokalipsa
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

Żegnaj Peter
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

Zbiórka Avengers i do przodu!
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

Echa starego „LastMana”
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

Miszmasz absolutny
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

Absolutnie maksymalna rzeź
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

Copyright © 2000- – Esensja. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Jakiekolwiek wykorzystanie materiałów tylko za wyraźną zgodą redakcji magazynu „Esensja”.