Dołącz do nas na Facebooku

x

Nasza strona używa plików cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Więcej.

Zapomniałem hasła
Nie mam jeszcze konta
Połącz z Facebookiem Połącz z Google+ Połącz z Twitter
Esensja
dzisiaj: 4 października 2023
w Esensji w Esensjopedii

Komiksy

Magazyn CCXXIX

Podręcznik

Kulturowskaz MadBooks Skapiec.pl

Nowości

komiksowe

więcej »

Zapowiedzi

komiksowe

więcej »

Osamu Tezuka, Naoki Urasawa
‹Pluto 6›

EKSTRAKT:90%
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułPluto 6
Scenariusz
Data wydaniaczerwiec 2012
RysunkiOsamu Tezuka, Naoki Urasawa
Wydawca Hanami
CyklPluto
ISBN978-83-60740-69-9
Cena31,40
Gatunekmanga, SF
Zobacz w
Wyszukaj wMadBooks.pl
Wyszukaj wSelkar.pl
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj wAmazon.co.uk
Wyszukaj / Kup

Spotkania ze śmiercią
[Osamu Tezuka, Naoki Urasawa „Pluto 6” - recenzja]

Esensja.pl
Esensja.pl
Detektyw Gesicht kontynuuje swoje śledztwo, a wnioski do jakich dochodzi, są dla niego coraz bardziej niepokojące. Nękany powracającymi stopniowo wspomnieniami detektyw podejmuje kolejny ślad i staje w obliczu wielkiego niebezpieczeństwa. Czy uda mu się rozwikłać zagadkę dotyczącą morderstw najpotężniejszych robotów na ziemi?

Paweł Ciołkiewicz

Spotkania ze śmiercią
[Osamu Tezuka, Naoki Urasawa „Pluto 6” - recenzja]

Detektyw Gesicht kontynuuje swoje śledztwo, a wnioski do jakich dochodzi, są dla niego coraz bardziej niepokojące. Nękany powracającymi stopniowo wspomnieniami detektyw podejmuje kolejny ślad i staje w obliczu wielkiego niebezpieczeństwa. Czy uda mu się rozwikłać zagadkę dotyczącą morderstw najpotężniejszych robotów na ziemi?

Osamu Tezuka, Naoki Urasawa
‹Pluto 6›

EKSTRAKT:90%
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułPluto 6
Scenariusz
Data wydaniaczerwiec 2012
RysunkiOsamu Tezuka, Naoki Urasawa
Wydawca Hanami
CyklPluto
ISBN978-83-60740-69-9
Cena31,40
Gatunekmanga, SF
Zobacz w
Wyszukaj wMadBooks.pl
Wyszukaj wSelkar.pl
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj wAmazon.co.uk
Wyszukaj / Kup
Szósty tom rozpoczyna się od spotkania Gesichta z przedstawicielem Ministerstwa Nauki Republiki Persji – doktorem Abrą. Detektyw próbuje ustalić, co łączy go z Dariuszem XIV, byłym władcą Królestwa Persji oraz z tajemniczym człowiekiem o imieniu Goji, odpowiedzialnym za budowę zaawansowanych technicznie robotów. Minister przyznaje, że ten człowiek wspólnie z profesorem Tenmą pracowali nad rozwojem sztucznej inteligencji i stworzyli najbardziej zaawansowanego technologicznie robota. Według jego słów, ten jednak, choć faktycznie powstał, to jednak nigdy się nie obudził. Polityk nie jest jednak szczery i Gesicht nabiera poważnych podejrzeń dotyczących roli tajemniczego Gojiego w całej sprawie. Doktor Abra zdaje się wiele ukrywać, a jego spotkanie z profesorem Hoffmanem – twórcą Gesichta – zapowiada kolejne kłopoty. Pojawia się także nowy trop związany z niejakim Sahadem, człowiekiem, który chciał zmienić Persję w ziemię pełną kwiatów. Ten nowy ślad prowadzi Gesichta do Holandii, gdzie czekają na niego nowe fakty. Czy uda mu się znaleźć siedzibę Pluto? Czy wreszcie dojdzie do konfrontacji? Wydaje się, że detekstyw jest coraz bliżej rozwiązania zagadki.
Dochodzenie prowadzone przez Gesichta znacznie utrudnia to, że zaczęły powracać do niego wymazane w jakiś tajemniczy sposób wspomnienia. Wspomnienia, dodajmy, które każą mu zweryfikować wyobrażenia na swój temat. Ten wątek również jest rozwijany, i można się domyślać, że odegra istotną rolę w całej opowieści. Jaka jest prawda o pracowniku Europolu i kto tę prawdę próbuje ukryć? Kto wykasował jego wspomnienia i dlaczego to zrobił? No i wreszcie co takiego zrobił Gesicht, że wymagało to usunięcia? Przy tej okazji Naoki Urasawa znów podejmuje refleksję na temat relacji łączących ludzi i roboty. W futurystycznym świecie ta granica coraz bardziej się zaciera.
O oprawie graficznej w zasadzie powiedziałem już chyba wszystko w recenzjach poprzednich tomów. Dynamiczne sekwencje, fotorealistyczne tła oraz pełne emocji twarze nadal stanowią o wyjątkowości tego dzieła, a zarazem stanowią znaki rozpoznawcze twórczości Naoki Urasawy. Nie brakuje również po mistrzowsku zaaranżowanych dynamicznych scen walk i pościgów. Autor umiejętnie buduje napięcie i przeciąga niektóre sekwencje w sposób, czasami nawet nieco irytujący. Chciałoby się bowiem, jak najszybciej obejrzeć finał pewnych rozstrzygnięć, a tymczasem napięcie cały czas narasta. Szczególnie wyraźnie widać to w sytuacjach, gdy ukazane są zdarzenia rozgrywające siew tym samym czasie, w dwóch różnych miejscach.
Zainspirowana twórczością Osamu Tezuki seria nadal dostarcza rozrywki na najwyższym poziomie, ale także staje się coraz bardziej wymagająca. Cała intryga jest bowiem bardzo zawiła i wielowątkowa. Uwikłane są w nią różne siły polityczne, a jej źródła sięgają wojennej przeszłości, która na wielu bohaterach tej opowieści pozostawiła trudne do zatarcia piętno. Naoki Urasawa snuje swoją opowieść niespiesznie, nieustannie wprowadza nowe wątki i postacie. Chwilami można odnieść wrażenie, że ta dygresyjność jest niepotrzebna i tylko zaciemnia obraz całości, ale to wszystko jest starannie przemyślane i harmonijnie skomponowane. Wszystkie wątki zazębiają się ze sobą i tworzą mozaikę, stopniowo ukazującą się w całej swojej okazałości. Do zakończenia serii zostały jeszcze dwa tomy, zatem potrzeba jeszcze odrobinę cierpliwości. Na pewno jednak warto smakować tę opowieść powoli, stopniowo samemu budując obraz całości.
koniec
8 sierpnia 2019

Komentarze

Dodaj komentarz

Imię:
Treść:
Działanie:
Wynik:

Dodaj komentarz FB

Najnowsze

Świat według orków
Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

4 X 2023

„Świat Akwilonu” szybko się rozwija. Niedawno Egmont wydał dwie pierwsze podserie składające się na ten cykl – „Elfy” oraz „Krasnoludy”, a tu już dołącza do nich kolejna „Orki i gobliny”. I trzeba przyznać, że jej tom pierwszy „Turuk” stanowi prawdziwe wejście smoka.

więcej »

Czarować każdy może
Maciej Jasiński

3 X 2023

Ostatnimi czasy wydawnictwo Egmont zaprezentowało polskim czytelnikom kilka komiksów przenoszących Disneyowskich bohaterów do różnych alternatywnych światów. Wśród nich są np. „Miki i zaginiony ocean” czy „Miki i Kraina Pradawnych”. Teraz w albumie „Czarodzieje i ich dzieje” popularne postacie trafiają do świata fantasy pełnego magii, smoków i oczywiście – czarodziejów.

więcej »

Gdy szukasz własnej drogi
Wojciech Gołąbowski

2 X 2023

Czy podpada pod „religijny” komiks rozpoczynający się od wyjścia z kościoła zbuntowanego bierzmowańca, którego kapela śpiewa o apostazji? A może „Fos-Zoe” jest tylko biografią pewnego otrutego księdza?

więcej »

Polecamy

Nowe status quo

Niekoniecznie jasno pisane:

Nowe status quo
— Marcin Knyszyński

Fabrykacja szczęśliwości
— Marcin Knyszyński

Pusta jest jego ręka! Część druga
— Marcin Knyszyński

Pusta jest jego ręka! Część pierwsza
— Marcin Knyszyński

Superbohater zza biurka
— Marcin Knyszyński

Myślę, więc jestem – tym, kim myślę, że jestem
— Marcin Knyszyński

Kurde blaszka!
— Marcin Knyszyński

Podpatrywanie człowieczeństwa
— Marcin Knyszyński

Suprawielki pantechnobarok
— Marcin Knyszyński

Teraz (naprawdę) mamy kryzys
— Marcin Knyszyński

Zobacz też

Tegoż twórcy

Znikająca Godzilla
— Dagmara Trembicka-Brzozowska

Czemu jeszcze tego nie czytałeś/aś?
— Dagmara Trembicka-Brzozowska

Cześć bohaterom
— Paweł Ciołkiewicz

To tylko zabawa
— Paweł Ciołkiewicz

Chłopięce zabawy
— Paweł Ciołkiewicz

Na tropie nienawiści
— Paweł Ciołkiewicz

Nadciąga tornado
— Paweł Ciołkiewicz

Nienawiść do robotów
— Paweł Ciołkiewicz

Wichry wojny
— Paweł Ciołkiewicz

Adolf, Adolf, Adolf!
— Paweł Ciołkiewicz

Tegoż autora

Stworzyć coś godnego uwagi
— Paweł Ciołkiewicz

Wielki szok dla ludzkości
— Paweł Ciołkiewicz

„Czas znaleźć własny głos”
— Paweł Ciołkiewicz

Symfonia obrazów
— Paweł Ciołkiewicz

Orgia u Borgiów
— Paweł Ciołkiewicz

Pieśń o Conanie
— Paweł Ciołkiewicz

Biały Pirat i Czerwony Baron
— Paweł Ciołkiewicz

Niewyszukany erotyzm
— Paweł Ciołkiewicz

Wielka księga mądrości po fakcie
— Paweł Ciołkiewicz

„Wędrowanie jest jak sztuka”
— Paweł Ciołkiewicz

Copyright © 2000- – Esensja. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Jakiekolwiek wykorzystanie materiałów tylko za wyraźną zgodą redakcji magazynu „Esensja”.