Dołącz do nas na Facebooku

x

Nasza strona używa plików cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Więcej.

Zapomniałem hasła
Nie mam jeszcze konta
Połącz z Facebookiem Połącz z Google+ Połącz z Twitter
Esensja
dzisiaj: 20 marca 2023
w Esensji w Esensjopedii

Komiksy

Magazyn CCXXIV

Podręcznik

Kulturowskaz MadBooks Skapiec.pl

Nowości

komiksowe

więcej »

Zapowiedzi

komiksowe

więcej »

Arkadiusz Klimek, Tomasz Kontny
‹Wydział 7 #4: Martwa Woda›

WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułWydział 7 #4: Martwa Woda
Scenariusz
Data wydaniapaździernik 2019
RysunkiArkadiusz Klimek
Wydawca ONGRYS
CyklWydział 7
ISBN978-83-65803-58-0
Format32s. 170 x 246 mm
Cena15,00
Gatuneksensacja
Zobacz w
Wyszukaj wMadBooks.pl
Wyszukaj wSelkar.pl
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj wAmazon.co.uk
Wyszukaj / Kup

PRL slasher
[Arkadiusz Klimek, Tomasz Kontny „Wydział 7 #4: Martwa Woda” - recenzja]

Esensja.pl
Esensja.pl
W czwartym zeszycie „Wydziału 7” Tomasz Kontny, scenarzysta komiksu, sięga po jeden z ciekawszych epizodów z historii PRL: epidemię czarnej ospy we Wrocławiu w 1963 roku. Oczywiście, ponieważ mamy do czynienia z tą, a nie inną serią, twórca serwuje nam zupełnie inną wersję wydarzeń niż znamy ją z oficjalnych źródeł.

Dagmara Trembicka-Brzozowska

PRL slasher
[Arkadiusz Klimek, Tomasz Kontny „Wydział 7 #4: Martwa Woda” - recenzja]

W czwartym zeszycie „Wydziału 7” Tomasz Kontny, scenarzysta komiksu, sięga po jeden z ciekawszych epizodów z historii PRL: epidemię czarnej ospy we Wrocławiu w 1963 roku. Oczywiście, ponieważ mamy do czynienia z tą, a nie inną serią, twórca serwuje nam zupełnie inną wersję wydarzeń niż znamy ją z oficjalnych źródeł.

Arkadiusz Klimek, Tomasz Kontny
‹Wydział 7 #4: Martwa Woda›

WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułWydział 7 #4: Martwa Woda
Scenariusz
Data wydaniapaździernik 2019
RysunkiArkadiusz Klimek
Wydawca ONGRYS
CyklWydział 7
ISBN978-83-65803-58-0
Format32s. 170 x 246 mm
Cena15,00
Gatuneksensacja
Zobacz w
Wyszukaj wMadBooks.pl
Wyszukaj wSelkar.pl
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj wAmazon.co.uk
Wyszukaj / Kup
Jak pamiętacie zapewne z „Żywej wody”, wszystko rozpoczyna się od źródła cudownej, uzdrawiającej wody hen, na wsi pod stolicą Dolnego Śląska. Sytuacja zmienia się jednak diametralnie, gdy przedstawiciele Wydziału 7. wraz z księdzem Jakubem jadą zbadać niepokojące działania uboczne owej cieczy – i na miejscu zastają prawdziwy świt żywych trupów.
Niezły zwrot akcji – i bardzo dobrze napisany. Kontny po raz kolejny pokazuje, że potrafi konsekwentnie realizować swój pomysł na tę serię. Dłuższa historia, zawarta w tym dyptyku, jest klimatyczna, dynamiczna i pozwala pokazać nieco więcej hierarchicznych zależności w oddziałach milicji, wojska i „bratniej pomocy”. Motyw zombie, niezbyt przecież oryginalny, został w scenariuszu sprytnie wykorzystany do sportretowania mechanizmów manipulacji opinią publiczną za czasów władzy ludowej. Nie czuć tu powielania schematów rodem z „Martwicy mózgu” czy całego cyklu filmowych …żywych trupów. Scenarzyście udało się zachować świeżość narracji i zainteresowanie czytelnika – a to sukces. Nie bez znaczenia zostają też małe smaczki, które autor utyka tu i tam, jak wspomniane nawiązanie do epidemii we Wrocławiu czy… legenda o porywającej dzieci czarnej Wołdze. Fabularnie to bardzo udane wydanie, zdecydowanie godne polecenia!
Czwarty zeszyt „Wydziału 7” to także czwarty już rysownik – tym razem Robert Adler. Trudno mi się zdobyć na obiektywizm, ponieważ wyjątkowo lubię jego kreskę. Nie ja jedna w gronie recenzenckim jednak stwierdzam, że „Martwa woda” udała się graficznie. Kreska Adlera nie jest tak mroczna i klimatyczna jak w przypadku Arkadiusza Klimka, rysownika wcześniejszego zeszytu, ale projekty postaci są bardziej atrakcyjne i – co w tym wypadku wyjątkowo ważne – doskonale wypadły sceny akcji. Nawet jeśli artysta nie bawi się w zbytnie detale, to całość wyszła dynamicznie i atrakcyjnie dla oka. Czegóż chcieć więcej?
„Martwa woda” utwierdziła pozycję „Wydziału 7” jako doskonałej zeszytówki – kto wie, czy nie najlepszej na polskim rynku. Jeśli twórcy serii nie obniżą lotów, będzie to tytuł, na którego wydanie zbiorcze warto będzie czekać.
Plusy:
  • interesujące domknięcie fabuły dyptyku
  • ciekawe wykorzystanie motywów popkultury światowej i polskiej
  • wizualnie bardzo w porządku
Minusy:
  • brak tylu detali graficznych, co do tej pory
koniec
9 października 2020

Komentarze

Dodaj komentarz

Imię:
Treść:
Działanie:
Wynik:

Dodaj komentarz FB

Najnowsze

Dużo kobiet!
Marcin Knyszyński

20 III 2023

Joe Kelly ukształtował Deadpoola w latach dziewięćdziesiątych – mieliśmy okazję czytać jego scenariusze aż w pięciu pierwszych tomach „Deadpool Classic”. Tom szósty zebrał odcinki Christophera Priesta, poprowadzone trochę inaczej – i w moim odczuciu lepiej. A teraz tom siódmy – pisze kolejny scenarzysta, Jimmy Palmiotti.

więcej »

Miniaturowy Wielki Kosmiczny Chomik w natarciu
Miłosz Cybowski

19 III 2023

Wśród wielu charakterystycznych bohaterów znanych z obu części „Baldur’s Gate”, Minsc i jego kosmiczny chomik Boo uchodzą za najpopularniejszych. Nic dziwnego, że to jego postanowiono wskrzesić na kartach „Legend Wrót Baldura”, by towarzyszył młodym poszukiwaczom przygód w ich walce ze złem.

więcej »

Baśń z truchłem wielkiego kraba w tle
Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

18 III 2023

"Aquarica" to pozycja dla wszystkich, którzy lubią marynistyczne opowieści o pięknych kobietach, dzielnych młodzieńcach i paskudnych rybakach. Przede wszystkim jednak wielbią baśnie.

więcej »

Polecamy

Kurde blaszka!

Niekoniecznie jasno pisane:

Kurde blaszka!
— Marcin Knyszyński

Podpatrywanie człowieczeństwa
— Marcin Knyszyński

Suprawielki pantechnobarok
— Marcin Knyszyński

Teraz (naprawdę) mamy kryzys
— Marcin Knyszyński

Zielone koszmary
— Marcin Knyszyński

To jest Sparta!!!
— Marcin Knyszyński

Między złotem a srebrem
— Marcin Knyszyński

Ten, którego nadejście zauważasz
— Marcin Knyszyński

Samotni wśród bliskich
— Marcin Knyszyński

Gdy zło zwycięża…
— Marcin Knyszyński

Zobacz też

Inne recenzje

Z „Ruskimi” lepiej nie zadzierać!
— Sebastian Chosiński

Tegoż twórcy

Piękno nie umiera nigdy
— Sebastian Chosiński

Jak Tajfun być
— Tomasz Nowak

Krajobraz po katastrofie
— Sebastian Chosiński

Alarm na Dolnym Śląsku!
— Sebastian Chosiński

Mój ssskarbie, do kosssza!
— Sebastian Chosiński

Tegoż autora

Nierówno!
— Dagmara Trembicka-Brzozowska

Zapowiada się dobre fantasy
— Dagmara Trembicka-Brzozowska

Tropiciele rodzinnych tajemnic
— Dagmara Trembicka-Brzozowska

Impresjonistyczna alkoholizacja
— Dagmara Trembicka-Brzozowska

Witaj, belgijski czytelniku!
— Dagmara Trembicka-Brzozowska

Niszowa edukacja
— Dagmara Trembicka-Brzozowska

Pierwsze dno, drugie dno…
— Dagmara Trembicka-Brzozowska

Smutna pocztówka
— Dagmara Trembicka-Brzozowska

Co ja czytam?
— Dagmara Trembicka-Brzozowska

Zwierzęta z zaśmieconego lasu
— Dagmara Trembicka-Brzozowska

Copyright © 2000- – Esensja. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Jakiekolwiek wykorzystanie materiałów tylko za wyraźną zgodą redakcji magazynu „Esensja”.