Dołącz do nas na Facebooku

x

Nasza strona używa plików cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Więcej.

Zapomniałem hasła
Nie mam jeszcze konta
Połącz z Facebookiem Połącz z Google+ Połącz z Twitter
Esensja
dzisiaj: 25 marca 2023
w Esensji w Esensjopedii

John Arcudi, Laurence Campbell, Tyler Crook, James Harren, Mike Mignola, Peter Snejbjerg
‹BBPO: B.B.P.O. - Piekło na Ziemi #3›

EKSTRAKT:90%
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułB.B.P.O. - Piekło na Ziemi #3
Scenariusz
Data wydania16 października 2019
RysunkiTyler Crook, Peter Snejbjerg, Laurence Campbell, James Harren
Wydawca Egmont
CyklBBPO
ISBN9788328141155
Format424s. 170x260mm
Cena119,99
Gatunekgroza / horror
Zobacz w
Wyszukaj wMadBooks.pl
Wyszukaj wSelkar.pl
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj wAmazon.co.uk
Wyszukaj / Kup

Walka trwa
[John Arcudi, Laurence Campbell, Tyler Crook, James Harren, Mike Mignola, Peter Snejbjerg „BBPO: B.B.P.O. - Piekło na Ziemi #3” - recenzja]

Esensja.pl
Esensja.pl
To już ósmy tom serii „B.B.P.O.” (a zarazem trzecia część podserii „Piekło na Ziemi”). Autorzy nie zwalniają tempa i dostarczają czytelnikom kolejną (solidną!) porcję historii strasznych, okrutnych, dziwnych oraz tajemniczych.

Andrzej Goryl

Walka trwa
[John Arcudi, Laurence Campbell, Tyler Crook, James Harren, Mike Mignola, Peter Snejbjerg „BBPO: B.B.P.O. - Piekło na Ziemi #3” - recenzja]

To już ósmy tom serii „B.B.P.O.” (a zarazem trzecia część podserii „Piekło na Ziemi”). Autorzy nie zwalniają tempa i dostarczają czytelnikom kolejną (solidną!) porcję historii strasznych, okrutnych, dziwnych oraz tajemniczych.

John Arcudi, Laurence Campbell, Tyler Crook, James Harren, Mike Mignola, Peter Snejbjerg
‹BBPO: B.B.P.O. - Piekło na Ziemi #3›

EKSTRAKT:90%
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułB.B.P.O. - Piekło na Ziemi #3
Scenariusz
Data wydania16 października 2019
RysunkiTyler Crook, Peter Snejbjerg, Laurence Campbell, James Harren
Wydawca Egmont
CyklBBPO
ISBN9788328141155
Format424s. 170x260mm
Cena119,99
Gatunekgroza / horror
Zobacz w
Wyszukaj wMadBooks.pl
Wyszukaj wSelkar.pl
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj wAmazon.co.uk
Wyszukaj / Kup
W spustoszonym Nowym Jorku korporacja Zinco realizuje swoje nikczemne plany. Liz Sherman ponownie zmaga się ze swoimi mocami. Agent Howards wyposażony w tajemniczy, starodawny miecz powoli odkrywa swój potencjał. Z kolei Josif, dyrektor rosyjskiego odpowiednika BBPO ma problem z pewnym bardzo starym demonem.
Trzeci tom „Piekła na Ziemi” nie przynosi wiele nowego – to sukcesywna kontynuacja wcześniejszych wątków oraz umiejętne dokładanie kolejnych. Seria od początku trzyma bardzo równy poziom i tutaj się to nie zmienia. Autorzy wykreowali fascynujący świat grozy. Posklejany ze znanych motywów, uzupełniony oryginalnymi elementami, jednak przez cały czas zachowujący spójność. To rzeczywistość, gdzie lovecraftowskie bóstwa wróciły na Ziemię i przekształcają ją na swoje podobieństwo. Miasta są zrujnowane, wszędzie można się natknąć na dzikie bestie, a trujące wyziewy zmieniają ludzi w potwory. Sytuacja cały czas się zmienia (na gorszą) i agenci BBPO raz po raz muszą się mierzyć ze śmiertelnymi niebezpieczeństwami. Równolegle obserwujemy zwykłych ludzi stawiających czoła nowej sytuacji i ich zachowania w obliczu apokalipsy.
To długa seria, zawierająca w sobie multum wątków i postaci – jednak póki co twórcy panują nad nimi. Autorzy nie pokazują całościowego obrazu walki ludzkości z kosmicznymi bestiami, ale mniejsze działania poszczególnych grup i jednostek, dzięki czemu fabuła nabiera bardziej ludzkiego wymiaru i pozwala na silniejsze utożsamienie się czytelnika z przeżyciami bohaterów. Wciąż jednak czuje się, że trwa walka o przyszłość całej planety – walka długa, beznadziejna, podczas której małe triumfy przykrywane są wielkimi porażkami. Porównując „B.B.P.O.” do „Hellboya” można zauważyć, że w tym cyklu twórcy inaczej rozkładają akcenty – mniej jest motywów zaczerpniętych z mitów czy legend, mniej jest wątków mistycznych, a dominują wątki opisujące walkę o przetrwanie. To inny typ horroru, jednak równie dobrze pasujący do świata Mignoli – zwłaszcza, że elementy nadprzyrodzone oraz okultystyczne wciąż gdzieś tam są. W ilości mniejszej, ale wystarczającej, by poczuć specyficzny klimat pierwotnej serii.
Scenariusze stworzyli wspólnie Mike Mignola i John Arcudi. Ojciec Hellboya sprawuje pieczę nad całym uniwersum i pilnuje by wszystko trzymało się kupy. Jak na razie świetnie mu się to udaje. Wszystkie elementy do siebie pasują, nie ma zgrzytów – ta fabuła jest po prostu wiarygodna (mimo że przedstawia jak najbardziej fantastyczne wydarzenia). „B.B.P.O.” to znakomicie skrojona seria – na tym etapie nie robi już wprawdzie takiego wrażenia jak na początku, ale wciąż też potrafi momentami zaskoczyć.
Rysunki w tym tomie dostarczają Tyler Crook, James Harren, Laurence Campbell i Peter Snejbjerg. To doświadczeni twórcy, dobrze znający się na swojej robocie. Wprawdzie momentami kadry Crooka są zbyt wygładzone i średnio pasują do horroru, ale pozostali rysownicy przez cały czas utrzymują atmosferę brutalnego horroru. W tym tomie Mignola ogranicza się tylko do pisania scenariusza, nawet okładki tworzą inni artyści: Dave Johnson, Laurence Campbell i Rafael Albuquerque. Szczęśliwie każdy z nich jest naprawdę zdolnym twórcą i ich grafiki znakomicie podkreślają ponurą atmosferę serii.
Kolejna część „B.B.P.O.” nie zawodzi. To bardzo udany tom, zawierający intrygujące, dobrze opowiedziane fabuły, które skutecznie pchają główny wątek do przodu. Już nie mogę się doczekać następnych albumów!
Plusy:
  • Umiejętnie prowadzona narracja
  • Fascynujący, konsekwentnie rozwijany świat koszmaru
  • Intrygujące postaci
  • Nieustanne utrzymywanie czytelnika w stanie zaciekawienia
Minusy:
  • Brak
koniec
12 listopada 2020

Komentarze

Dodaj komentarz

Imię:
Treść:
Działanie:
Wynik:

Dodaj komentarz FB

Najnowsze

Wielka księga mądrości po fakcie
Paweł Ciołkiewicz

24 III 2023

„Przepowiednia pancernika” to komiks autora, który bije obecnie sprzedażowe rekordy we Włoszech. Zerocalcare, bo pod takim właśnie pseudonimem tworzy Michele Rech, udowadnia, że ambitne komiksy mogą odnosić komercyjne sukcesy.

więcej »

Nierówno pod skalpem
Marcin Knyszyński

23 III 2023

Rene Goscinny i Albert Uderzo to „Asteriks” – wiadomo. Zanim jednak dwaj przyjaciele stworzyli postać dzielnego Gala, napisali i narysowali kilka innych mniej znanych komiksów. Poznajmy ich pierwszego bohatera, dzielnego Indianina Umpa-pę.

więcej »

Krótko o komiksach: Coś tu nie wyszło
Dagmara Trembicka-Brzozowska

22 III 2023

Tak jak „Bękarty” dały nadzieję na lekką poprawę, tak „Łzy Hel” przywracają „Thorgala. Młodzieńcze lata” do poziomu serii jedynie odcinającej kupony. A szkoda.

więcej »

Polecamy

Kurde blaszka!

Niekoniecznie jasno pisane:

Kurde blaszka!
— Marcin Knyszyński

Podpatrywanie człowieczeństwa
— Marcin Knyszyński

Suprawielki pantechnobarok
— Marcin Knyszyński

Teraz (naprawdę) mamy kryzys
— Marcin Knyszyński

Zielone koszmary
— Marcin Knyszyński

To jest Sparta!!!
— Marcin Knyszyński

Między złotem a srebrem
— Marcin Knyszyński

Ten, którego nadejście zauważasz
— Marcin Knyszyński

Samotni wśród bliskich
— Marcin Knyszyński

Gdy zło zwycięża…
— Marcin Knyszyński

Zobacz też

Tegoż twórcy

Wołanie o pomstę do Croma
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

Sporo waty
— Marcin Knyszyński

Koda
— Marcin Knyszyński

Kropka nad i
— Marcin Knyszyński

Wielki finał
— Marcin Knyszyński

Rozliczenia
— Marcin Knyszyński

Dwa orki, awanturnik i chętna kapłanka
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

Bracia sztosy
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

Demony przeszłości
— Paweł Ciołkiewicz

Faceci w czerni
— Paweł Ciołkiewicz

Tegoż autora

Jeszcze raz, ale inaczej
— Andrzej Goryl

Zepsuty zegar
— Andrzej Goryl

Więcej Thorów!
— Andrzej Goryl

Co się stało z Jean Grey?
— Andrzej Goryl

Zgniłe bagno
— Andrzej Goryl

Wielcy Przedwieczni w Nowej Anglii
— Andrzej Goryl

Świetlana przyszłość?
— Andrzej Goryl

Viltrumianie, Angstrom Levy, Dinosaurus i…
— Andrzej Goryl

Spadek formy
— Andrzej Goryl

W siedemnastowiecznej Japonii
— Andrzej Goryl

Copyright © 2000- – Esensja. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Jakiekolwiek wykorzystanie materiałów tylko za wyraźną zgodą redakcji magazynu „Esensja”.