Dołącz do nas na Facebooku

x

Nasza strona używa plików cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Więcej.

Zapomniałem hasła
Nie mam jeszcze konta
Połącz z Facebookiem Połącz z Google+ Połącz z Twitter
Esensja
dzisiaj: 28 września 2023
w Esensji w Esensjopedii

Komiksy

Magazyn CCXXIX

Podręcznik

Kulturowskaz MadBooks Skapiec.pl

Nowości

komiksowe

więcej »

Zapowiedzi

komiksowe

więcej »

Juann Cabal, Tom Taylor
‹All-New Wolverine #5: Sieroty X›

EKSTRAKT:70%
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułAll-New Wolverine #5: Sieroty X
Scenariusz
Data wydania20 stycznia 2021
RysunkiJuann Cabal
PrzekładWeronika Sztorc
Wydawca Egmont
CyklAll-New Wolverine, Marvel Now 2.0
ISBN9788328196643
Format132s. 167x255mm
Cena39,99
Gatuneksuperhero
Zobacz w
Wyszukaj wMadBooks.pl
Wyszukaj wSelkar.pl
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj wAmazon.co.uk
Wyszukaj / Kup

Krewni ofiar wysuwanych szponów
[Juann Cabal, Tom Taylor „All-New Wolverine #5: Sieroty X” - recenzja]

Esensja.pl
Esensja.pl
Jak na fakt, że Logan nie żyje, w piątym albumie „All-New Wolverine: Sieroty X”, spotykamy wyjątkowo dużo postaci z wysuwanymi szponami. A także krewnych ich ofiar.

Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

Krewni ofiar wysuwanych szponów
[Juann Cabal, Tom Taylor „All-New Wolverine #5: Sieroty X” - recenzja]

Jak na fakt, że Logan nie żyje, w piątym albumie „All-New Wolverine: Sieroty X”, spotykamy wyjątkowo dużo postaci z wysuwanymi szponami. A także krewnych ich ofiar.

Juann Cabal, Tom Taylor
‹All-New Wolverine #5: Sieroty X›

EKSTRAKT:70%
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułAll-New Wolverine #5: Sieroty X
Scenariusz
Data wydania20 stycznia 2021
RysunkiJuann Cabal
PrzekładWeronika Sztorc
Wydawca Egmont
CyklAll-New Wolverine, Marvel Now 2.0
ISBN9788328196643
Format132s. 167x255mm
Cena39,99
Gatuneksuperhero
Zobacz w
Wyszukaj wMadBooks.pl
Wyszukaj wSelkar.pl
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj wAmazon.co.uk
Wyszukaj / Kup
Koncept Sierot X, czyli bliskich tych, którzy zginęli bezpośrednio, albo pośrednio z ręki Wolverine’a, został poszerzony o cały program Weapon X. Dlatego też z braku samego Logana, organizacja wzięła na celownik tę, która obecnie każe się nazywać Wolverine, a mianowicie Laurę, znaną niegdyś jako X-23. Ale nie tylko ją, albowiem podejrzani są wszyscy, którzy posiadają czynnik samoregeneracji i wysuwane szpony, czyli Gabby – młodszy klon Laury, Daken – syn oryginalnego Wolverine’a, a nawet Sabretooth, Deathstrike i Staruszek Logan. Najgorsze jest jednak to, że Sieroty X znalazły się w posiadaniu mitycznego Ostrza Murumasy, miecza, który zadaje rany, których wyleczyć się nie da. Nawet przy pomocy specjalnych zdolności mutanta.
Odpowiedzialny za scenariusz Tom Taylor wrzuca Laurę prosto w sam środek wartkiej akcji. Zarówno ona, jak i jej „siostra” muszą wciąż uciekać przed dobrze funkcjonującą organizacją. Sierot bowiem jest bardzo dużo i każda z nich chce kawałek Wolverine’a. Mimo to lektura nie jest utrzymana w formie trzymającego w napięciu dreszczowca. To bardziej przygodówka, przeplatana słownymi gagami i momentami humorystycznymi. Postaciom wciąż grozi niebezpieczeństwo, ale niczym bohaterowie kina nowej przygody, nawet w obliczu śmiertelnego zagrożenia, nie tracą ochoty na przekomarzanie się, czy serwowanie zabawnych komentarzy. Dotyczy to zwłaszcza Gabby, która na przykład stara się wymyślić dla siebie jakąś mroczną, superbohaterską ksywkę, bo w końcu jej imię nie brzmi zbyt majestatycznie.
I w sumie można zaakceptować tę formułę, bo stanowi ona kontrast dla dusznych, podlanych osobistym cierpieniem przygód Staruszka Logana, które również mogliśmy śledzić w Polsce. A jednak mam wrażenie, że tym razem nie do końca spaja się to z samym problemem, z którym mamy do czynienia. Sieroty X nie są bowiem kolejną organizacją zła, której celem jest zapanowanie nad światem, jak Hydra, czy Zodiac. To ludzie autentycznie skrzywdzeni, którzy wierzą, że poprzez zemstę osiągną katharsis. Czym bowiem różnią się od takiego Punishera? Zwłaszcza, kiedy mówimy o osobach, które nie opowiedziały się jednoznacznie po jasnej stronie mocy. O tyle, o ile X-23 i Gabby faktycznie mogą się obronić, to już z Sabretoothem i Deathstrike sprawa nie jest taka prosta. Daken również ma swoje za uszami. Widzę tu miejsce na bardzo poważną historię na temat zbrodni i kary, a nie na lekkiego, awanturniczego akcyjniaka. Owszem, Tom Taylor pod koniec próbuje wyjść z sytuacji w cywilizowany sposób, ale nie bardzo mu to idzie. Zakończenie to bowiem najsłabszy element całości, który najzwyczajniej w świecie trąca banałem.
Nieźle jest od strony graficznej, za którą odpowiada Juann Cabal. Preferuje on delikatną, czystą kreskę. Nie przesadza z ilością szczegółów w tle, przez co kadry charakteryzuje duża lekkość, która sprawia, komiks czyta się szybko i z przyjemnością.
Niewątpliwą zaletą niniejszej pozycji jest to, że można po nią sięgnąć, bez wgłębiania się w meandry rodu Logana. W zasadzie jest to zamknięta pozycja, która może podobać się ze względu na przyjętą lekką formułę. Choć, jak wspomniałem, po chwili refleksji, może się to również okazać jej największą wadą. Zależy, jak bardzo na serio bierzemy świat Marvela.
koniec
6 marca 2021

Komentarze

Dodaj komentarz

Imię:
Treść:
Działanie:
Wynik:

Dodaj komentarz FB

Najnowsze

Koty z Ursusa
Marcin Osuch

27 IX 2023

Amerykanie mają swojego Garfielda, Brytyjczycy Kota Simona, Belgowie po prostu Kota (Le Chat). U nas dotychczas była na temat koci raczej posucha, ale na szczęście w tej kwestii nastąpiła zmiana, a to za sprawą Tomasza Niewiadomskiego.

więcej »

Starość im nie grozi
Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

26 IX 2023

Świat Akwilonu wciąż się rozwija. Pomału poznajemy jego mroczne tajemnice. Chociażby związane z okrucieństwem krasnoludów, którzy zrobią wszystko, by strzec swoich kosztowności. O tym opowiada „Ordo z Bractwa Monety”, drugi tom podserii „Krasnoludy”.

więcej »

W dół, do Piekła
Marcin Knyszyński

25 IX 2023

Dziś kończymy przygodę z „Hellblazerem” autorstwa Mike’a Careya. Potężny cliffhanger, kończący poprzedni tom, zapowiedział mocny finał runu i jak można było się spodziewać, obietnica została dotrzymana. John Constantine schodzi do samego piekła, aby wyrównać rachunki z czyhającymi na jego życie demonami. Dzień jak co dzień.

więcej »

Polecamy

Nowe status quo

Niekoniecznie jasno pisane:

Nowe status quo
— Marcin Knyszyński

Fabrykacja szczęśliwości
— Marcin Knyszyński

Pusta jest jego ręka! Część druga
— Marcin Knyszyński

Pusta jest jego ręka! Część pierwsza
— Marcin Knyszyński

Superbohater zza biurka
— Marcin Knyszyński

Myślę, więc jestem – tym, kim myślę, że jestem
— Marcin Knyszyński

Kurde blaszka!
— Marcin Knyszyński

Podpatrywanie człowieczeństwa
— Marcin Knyszyński

Suprawielki pantechnobarok
— Marcin Knyszyński

Teraz (naprawdę) mamy kryzys
— Marcin Knyszyński

Zobacz też

Inne recenzje

Duża ilość pazurów na raz
— Andrzej Goryl

Tegoż autora

Starość im nie grozi
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

Wojna sprzyja przedsiębiorczym
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

Trzeci raz & dobrze…
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

Sekrety przeszłości
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

Komiksowe Top 10: Sierpień 2023
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

Prawo zemsty
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

Ogniem i młotem
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

Dobre średniego początki
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

Siedmiu skacowanych
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

Dziewczyny z nadłamanym pazurem
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

Copyright © 2000- – Esensja. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Jakiekolwiek wykorzystanie materiałów tylko za wyraźną zgodą redakcji magazynu „Esensja”.