Dołącz do nas na Facebooku

x

Nasza strona używa plików cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Więcej.

Zapomniałem hasła
Nie mam jeszcze konta
Połącz z Facebookiem Połącz z Google+ Połącz z Twitter
Esensja
dzisiaj: 3 czerwca 2023
w Esensji w Esensjopedii

Komiksy

Magazyn CCXXVI

Podręcznik

Kulturowskaz MadBooks Skapiec.pl

Nowości

komiksowe

więcej »

Zapowiedzi

komiksowe

  • Baltimore #1
    Mike Mignola, Christopher Golden; Ben Stenbeck
  • Jack z Baśni #1
    Bill Willingham, Lilah Sturges; Tony Akins, Steve Leialoha, Andrew Pepoy
  • Beniamin i Beniamina
    René Goscinny; Albert Uderzo
  • JLA. Wieża Babel
    Mark Waid, D. Curtis Johnson, Devin Grayson; Howard Porter, Arnie Jorgensen, Mark Pajarillo, Steve Scott, Pablo Raimondi
więcej »

Robert Kirkman, Ryan Ottley
‹Invincible #9 (wyd. zbiorcze)›

EKSTRAKT:90%
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułInvincible #9 (wyd. zbiorcze)
Scenariusz
Data wydania28 października 2020
RysunkiRyan Ottley
PrzekładAgata Cieślak
Wydawca Egmont
CyklInvincible
ISBN9788328198531
Format320s. 170x260mm
Cena99,99
Gatuneksuperhero
Zobacz w
Wyszukaj wMadBooks.pl
Wyszukaj wSelkar.pl
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj wAmazon.co.uk
Wyszukaj / Kup

Viltrumianie, Angstrom Levy, Dinosaurus i…
[Robert Kirkman, Ryan Ottley „Invincible #9 (wyd. zbiorcze)” - recenzja]

Esensja.pl
Esensja.pl
Dziewiąty tom „Invincible” wjeżdża z pełnym impetem! Robert Kirkman i jego artyści dostarczają kolejną porcję niezwykłych przygód oraz szybkiej akcji. Na Ziemi pojawiają się nowi najeźdźcy – tym razem zagrożenie przybywa z jej wnętrza. Dochodzi do przetasowania w obozie Viltrumian. Powraca Angstrom Levy i wersje Marka z alternatywnych wszechświatów. Plan Dinosaurusa wkracza w kolejną fazę. A Eve spodziewa się dziecka. A to tylko część z tego, co znajdziecie w dziewiątym tomie serii.

Andrzej Goryl

Viltrumianie, Angstrom Levy, Dinosaurus i…
[Robert Kirkman, Ryan Ottley „Invincible #9 (wyd. zbiorcze)” - recenzja]

Dziewiąty tom „Invincible” wjeżdża z pełnym impetem! Robert Kirkman i jego artyści dostarczają kolejną porcję niezwykłych przygód oraz szybkiej akcji. Na Ziemi pojawiają się nowi najeźdźcy – tym razem zagrożenie przybywa z jej wnętrza. Dochodzi do przetasowania w obozie Viltrumian. Powraca Angstrom Levy i wersje Marka z alternatywnych wszechświatów. Plan Dinosaurusa wkracza w kolejną fazę. A Eve spodziewa się dziecka. A to tylko część z tego, co znajdziecie w dziewiątym tomie serii.

Robert Kirkman, Ryan Ottley
‹Invincible #9 (wyd. zbiorcze)›

EKSTRAKT:90%
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułInvincible #9 (wyd. zbiorcze)
Scenariusz
Data wydania28 października 2020
RysunkiRyan Ottley
PrzekładAgata Cieślak
Wydawca Egmont
CyklInvincible
ISBN9788328198531
Format320s. 170x260mm
Cena99,99
Gatuneksuperhero
Zobacz w
Wyszukaj wMadBooks.pl
Wyszukaj wSelkar.pl
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj wAmazon.co.uk
Wyszukaj / Kup
Jak zwykle jest szybko, widowiskowo – ale nie głupio. Kirkman dba o to, by kolejne wydarzenia, nieważne jak zakręcone i niewiarygodne, miały swoją logikę w ramach świata przedstawionego.
Po tylu rozdziałach opowieść wciąż potrafi zaskakiwać. Seria przekroczyła w tym tomie setny numer, a wciąż kolejne zwroty akcji są świeże i mają posmak niespodzianki. Co więcej – mają sens, a także gładko się ze sobą zazębiają. Kirkman musiał sobie to wszystko dokładnie przemyśleć i rozplanować – a przy tym rzeczywiście kochać ten komiks: z każdego rozdziału bije czysta radość opowiadania historii tych bohaterów.
Autor cały czas panuje nad narracją. Mimo zatrzęsienia wątków, postaci oraz łączących ich relacji, ani na chwilę nie wkrada się chaos, a czytelnik nie ma prawa czuć się zagubiony. Kirkman pilnuje, by w danej scenie bohaterów nie było za wielu oraz by każda z postaci miała znaczenia dla historii, subtelnie przypomina ważne wydarzenia z przeszłości i dba, by nadmiernie nie komplikować. Doskonale potrafi wyważyć też proporcje między akcją a elementami obyczajowymi, tak, by nie konkurowały o uwagę czytelnika, ale wzajemnie się dopełniały.
Jako że „Invincible” jest projektem w pełni autorskim, Kirkman ma pełną kontrolę nad tym, co się wydarzy. Dzięki temu może stworzyć uniwersum, w którym nic nie jest ustalone na zawsze, bohaterowie przechodzą przemianę, układ sił jest płynny, a decyzje poszczególnych postaci mają rzeczywiście znaczenie i konkretne konsekwencje. Autor zna się dobrze na komiksie superbohaterskim, umie wykorzystywać właściwe dla tego gatunku zagrania z pożytkiem dla własnej opowieści – wie, które z nich zaimplementować do swojej fabuły, które odświeżyć, a które wywrócić na drugą stronę. W ten sposób cykl pozostaje atrakcyjny zarówno dla trykociarskich wyjadaczy, jak i zwykłych czytelników, którzy po prostu liczą na porządną rozrywkę.
W tym tomie rysunki dostarczają Ryan Ottley i Cliff Rathburn. Ich style są podobne – oszczędne, ale nie minimalistyczne; bardzo zgrabnie oddają tempo scenariusza. Tworzone przez nich plansze doskonale przekazują energię, bijącą z fabuły Kirkmana i dynamikę nieustannie zmieniającego się świata. Rysunki podkreślają udane przyjemne dla oka kolory Johna Raucha. Na pierwszy rzut oka warstwa wizualna sprawia bardzo „przyjaznej”, jednak kiedy pojawiają się sceny pełne przemocy i fruwających flaków, widać, że tutaj też autorzy spisują się lepiej niż dobrze i umiejętnie potrafią zagrać kontrastem, co podkreśla wymowę tych fragmentów.
Dziewiąty tom, podobnie jak poprzednie, zawiera solidną porcję dodatków – szkiców, rysunków, blanków, omówień procesu powstawania komiksu. W sumie 40 stron – dla tych, którzy lubią tego typu bajery to dobrze, dla innych może być to niepotrzebne marnowanie miejsca, które można by wypełnić komiksem.
„Invincible” w dalszym ciągu nie zawodzi. To jedna z najlepszych serii rozrywkowych dostępnych obecnie na rynku. Czekam niecierpliwie na kolejny tom.
Plusy:
  • Świetnie skrojona, wielowątkowa fabuła
  • Wiarygodne postaci
  • Seria wciąż potrafi czytelnika zaskoczyć
  • Rysunki dobrze dopasowane do opowiadanej historii
  • Udane wykorzystanie motywów właściwych dla komiksu superbohaterskiego
Minusy:
  • brak
koniec
5 czerwca 2022

Komentarze

Dodaj komentarz

Imię:
Treść:
Działanie:
Wynik:

Dodaj komentarz FB

Najnowsze

Legendy i ich legendy
Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

3 VI 2023

Legendy Zachodu” to elegancko wydany komiks, opowiadający o tak barwnych postaciach, jak Wyatt Earp, Billy Kid i Siedzący Byk. Mówi się, że w każdej legendzie jest ziarno prawdy. Tu także, choć twórców lubi ponosić fantazja.

więcej »

Dzikie wakacje, ale dla kogo?
Dagmara Trembicka-Brzozowska

2 VI 2023

Kiedy wszyscy znajomi z klasy jadą nad morze albo w góry, wakacje u dziadków na wsi wydają się co najmniej mało interesujące. Jednak dzięki fantazji protoplastów i sile własnej wyobraźni Ada może przeżyć przygody jak z filmu.

więcej »

Razem do końca (prawie)!
Marcin Knyszyński

1 VI 2023

Drugi zbiorczy tom „Deadpool i Cable” to jeszcze więcej dobrej (choć specyficznej) rozrywki i marvelowskiej superbohaterszczyzny. Scenariusze pisze cały czas słynny Fabian Nicieza (i robi to świetnie!) a rysuje już kilku grafików. Cable kończy z półśrodkami i zaczyna realizować swój kontrowersyjny (choć to mało powiedziane) projekt „ulepszania świata”.

więcej »

Polecamy

Superbohater zza biurka

Niekoniecznie jasno pisane:

Superbohater zza biurka
— Marcin Knyszyński

Myślę, więc jestem – tym, kim myślę, że jestem
— Marcin Knyszyński

Kurde blaszka!
— Marcin Knyszyński

Podpatrywanie człowieczeństwa
— Marcin Knyszyński

Suprawielki pantechnobarok
— Marcin Knyszyński

Teraz (naprawdę) mamy kryzys
— Marcin Knyszyński

Zielone koszmary
— Marcin Knyszyński

To jest Sparta!!!
— Marcin Knyszyński

Między złotem a srebrem
— Marcin Knyszyński

Ten, którego nadejście zauważasz
— Marcin Knyszyński

Zobacz też

Tegoż twórcy

Miszmasz absolutny
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

Spider mem
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

Bombastyczne łowy Kravena
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

Bez udziwniania
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

Prawdopodobnie najkrwawszy komiks w galaktyce
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

Nie było go dziesięć lat
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

Świat już nigdy nie będzie taki sam
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

W połowie drogi
— Andrzej Goryl

Uważaj na przyjaciół swoich
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

Na Ziemi i w przestrzeni kosmicznej
— Andrzej Goryl

Tegoż autora

Synowie Jodorowsky’ego
— Andrzej Goryl

Jeszcze raz, ale inaczej
— Andrzej Goryl

Zepsuty zegar
— Andrzej Goryl

Więcej Thorów!
— Andrzej Goryl

Co się stało z Jean Grey?
— Andrzej Goryl

Zgniłe bagno
— Andrzej Goryl

Wielcy Przedwieczni w Nowej Anglii
— Andrzej Goryl

Świetlana przyszłość?
— Andrzej Goryl

Spadek formy
— Andrzej Goryl

W siedemnastowiecznej Japonii
— Andrzej Goryl

Copyright © 2000- – Esensja. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Jakiekolwiek wykorzystanie materiałów tylko za wyraźną zgodą redakcji magazynu „Esensja”.