Dołącz do nas na Facebooku

x

Nasza strona używa plików cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Więcej.

Zapomniałem hasła
Nie mam jeszcze konta
Połącz z Facebookiem Połącz z Google+ Połącz z Twitter
Esensja
dzisiaj: 24 marca 2023
w Esensji w Esensjopedii

Saverio Tenuta
‹Legenda o Szkarłatnych Obłokach (wyd. zbiorcze)›

EKSTRAKT:60%
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułLegenda o Szkarłatnych Obłokach (wyd. zbiorcze)
Scenariusz
Data wydania24 marca 2022
RysunkiSaverio Tenuta
Wydawca Lost In Time
CyklLegenda o Szkarłatnych Obłokach
ISBN9788367270007
Format200s. 240x320 mm
Cena140,00
Gatunekhistoryczny, przygodowy
Zobacz w
Wyszukaj wMadBooks.pl
Wyszukaj wSelkar.pl
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj wAmazon.co.uk
Wyszukaj / Kup

Oko podarowane przez wilka
[Saverio Tenuta „Legenda o Szkarłatnych Obłokach (wyd. zbiorcze)” - recenzja]

Esensja.pl
Esensja.pl
Jednooki, jednoręki przybysz znikąd niechybnie zwiastuje kłopoty. W „Legendzie o Szkarłatnych Obłokach” przybyszem jest młody samuraj, obarczony dziwną klątwą, a może błogosławieństwem. Nic nie jest jasne w tej nastrojowej opowieści o tęsknocie, zemście i rozpaczy.

Agnieszka ‘Achika’ Szady

Oko podarowane przez wilka
[Saverio Tenuta „Legenda o Szkarłatnych Obłokach (wyd. zbiorcze)” - recenzja]

Jednooki, jednoręki przybysz znikąd niechybnie zwiastuje kłopoty. W „Legendzie o Szkarłatnych Obłokach” przybyszem jest młody samuraj, obarczony dziwną klątwą, a może błogosławieństwem. Nic nie jest jasne w tej nastrojowej opowieści o tęsknocie, zemście i rozpaczy.

Saverio Tenuta
‹Legenda o Szkarłatnych Obłokach (wyd. zbiorcze)›

EKSTRAKT:60%
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułLegenda o Szkarłatnych Obłokach (wyd. zbiorcze)
Scenariusz
Data wydania24 marca 2022
RysunkiSaverio Tenuta
Wydawca Lost In Time
CyklLegenda o Szkarłatnych Obłokach
ISBN9788367270007
Format200s. 240x320 mm
Cena140,00
Gatunekhistoryczny, przygodowy
Zobacz w
Wyszukaj wMadBooks.pl
Wyszukaj wSelkar.pl
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj wAmazon.co.uk
Wyszukaj / Kup
„Legenda o Szkarłatnych Obłokach” to kolejny obok „Okko” komiks przygodowy osadzony w świecie fantasy inspirowanym siedemnastowieczną Japonią. Mamy tu samurajów, katany, honorowe samobójstwo, świątynię z lampionami oraz brak rozróżnienia między kimonem a jukatą. Władca (nie jest powiedziane, czym właściwie włada, być może tylko jednym miastem) ma na imię Totecu Fujiwara i wygląda jak dobrotliwy cesarz z disneyowskiej wersji „Mulan”: szczupły, wysoki, z długimi, siwymi wąsami i brodą. Jednakże jego „stanowisko służbowe” to… shogunai, cokolwiek by to miało znaczyć. Po śmierci ojca tytuł ten przechodzi na córkę, co jest, jak wiadomo, typowe dla japońskich obyczajów… Jednym słowem, świat jest równie bajkowy, co przygody Usagiego Yojimbo.
Fabuła jest bardzo baśniowa, romantyczna (w sensie takim, jak romantyczny jest „Giaur”, nie harlequiny) i nastrojowa, a uczucie nierealności wzmaga swoista klaustrofobia świata, który zdaje się składać tylko z jednego miasta u stóp wulkanu oraz ruin opuszczonej wioski. Do tego wszystko pogrążone jest w nienaturalnej zimie.
Zima nadchodzi z lodowego lasu, zamieszkanego przez białe „wilki” izuna. Nie są zbyt podobne do prawdziwych wilków, ale to w końcu świat fantasy, więc dlaczegóż by nie mogły mieć długich uszu z frędzelkami albo mackowatych wąsów niczym chiński smok. Bohaterka jeździ na nich niczym księżniczka Mononoke – zresztą cała baśniowość lasu i tajemniczego leśnego bóstwa ma wiele z klimatów filmów Miyazakiego, choć komiks jest znacznie bardziej od nich krwawy i okrutny. Jak chociażby wymienione w tytule tego tekstu oko: jak najdosłowniej wyłupione.
O właśnie, bohaterka. Meiki na co dzień jest lalkarką w teatrze bunraku. To odmiana teatru kukiełkowego, gdzie osoba poruszająca lalkami znajduje się na scenie, odziana na czarno, co sygnalizuje widowni, że jest „niewidzialna”. Trudno powiedzieć, w jakim wieku jest dziewczyna – wzrost sugeruje mniej więcej 13-14 lat, ale w jednej ze scen całuje się z bohaterem, więc pasowałoby raczej szesnaście… chociaż nie: to francuski komiks, więc i czternaście może być.
Bohater pierwszoplanowy nazywa się Raido i jest jednookim, jednorękim przybyszem znikąd, gnębionym przez tajemnicze głosy w głowie. Cichną one, gdy znajduje się w pobliżu Meiki, najwyraźniej więc tych dwoje łączy jakaś transcendentalna więź. Czy wyjaśni się to w trakcie wydarzeń? Do tego mamy typowo baśniową sytuację, kiedy po śmierci dobrego władcy tron obejmuje zła następczyni… ale czy naprawdę zła? To znaczy, owszem, popełniła liczne haniebne czyny, lecz pod wieloma względami jest postacią tragiczną. Dobrotliwy władca, jak się okazuje, również nie był ideałem.
Od strony graficznej komiks nie powala na kolana. Rysunki są przeciętne, Saverio Tenuta nie do końca daje sobie radę z twarzami (szczególnie dzieci i nastolatków) oraz z anatomią w skrócie perspektywicznym (patrz np. kadr z malującą shogunaią na stronie 142 lub atakującym chłopcem na stronie 111). Kolory są stonowane, dopasowane do zimnego, białego krajobrazu, gdzie tylko czerwień krwi odznacza się na śniegu.
Ogólnie biorąc, „Legenda…” to komiks dla miłośnika opowieści przygodowych, nie cofającego się przez kadrami, gdzie fruwają odcięte głowy i kończyny. Trzeba też mieć na uwadze, że obrazek na okładce graficznie nie ma nic wspólnego z tym, co wewnątrz.
koniec
17 czerwca 2022

Komentarze

Dodaj komentarz

Imię:
Treść:
Działanie:
Wynik:

Dodaj komentarz FB

Najnowsze

Wielka księga mądrości po fakcie
Paweł Ciołkiewicz

24 III 2023

„Przepowiednia pancernika” to komiks autora, który bije obecnie sprzedażowe rekordy we Włoszech. Zerocalcare, bo pod takim właśnie pseudonimem tworzy Michele Rech, udowadnia, że ambitne komiksy mogą odnosić komercyjne sukcesy.

więcej »

Nierówno pod skalpem
Marcin Knyszyński

23 III 2023

Rene Goscinny i Albert Uderzo to „Asteriks” – wiadomo. Zanim jednak dwaj przyjaciele stworzyli postać dzielnego Gala, napisali i narysowali kilka innych mniej znanych komiksów. Poznajmy ich pierwszego bohatera, dzielnego Indianina Umpa-pę.

więcej »

Krótko o komiksach: Coś tu nie wyszło
Dagmara Trembicka-Brzozowska

22 III 2023

Tak jak „Bękarty” dały nadzieję na lekką poprawę, tak „Łzy Hel” przywracają „Thorgala. Młodzieńcze lata” do poziomu serii jedynie odcinającej kupony. A szkoda.

więcej »

Polecamy

Kurde blaszka!

Niekoniecznie jasno pisane:

Kurde blaszka!
— Marcin Knyszyński

Podpatrywanie człowieczeństwa
— Marcin Knyszyński

Suprawielki pantechnobarok
— Marcin Knyszyński

Teraz (naprawdę) mamy kryzys
— Marcin Knyszyński

Zielone koszmary
— Marcin Knyszyński

To jest Sparta!!!
— Marcin Knyszyński

Między złotem a srebrem
— Marcin Knyszyński

Ten, którego nadejście zauważasz
— Marcin Knyszyński

Samotni wśród bliskich
— Marcin Knyszyński

Gdy zło zwycięża…
— Marcin Knyszyński

Zobacz też

Tegoż twórcy

Jest gęsto
— Marcin Knyszyński

Tegoż autora

Coperdzikon
— Agnieszka ‘Achika’ Szady

Dżungla w browarze i burza w bramie…
— Agnieszka ‘Achika’ Szady

Malarka na walizkach
— Agnieszka ‘Achika’ Szady

Stawka większa niż qilin
— Agnieszka ‘Achika’ Szady

„Patrzcie! On ma głowę pana Mifune!”
— Agnieszka ‘Achika’ Szady

Piękna-chan i Bestia-kun
— Agnieszka ‘Achika’ Szady

Hej ho, przez dżunglę by się szło
— Agnieszka ‘Achika’ Szady

Osobno, ale razem
— Agnieszka ‘Achika’ Szady

Magiczny matriarchat małomiasteczkowy
— Agnieszka ‘Achika’ Szady

Pizza za 136 tysięcy złotych
— Agnieszka ‘Achika’ Szady

Copyright © 2000- – Esensja. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Jakiekolwiek wykorzystanie materiałów tylko za wyraźną zgodą redakcji magazynu „Esensja”.