Dołącz do nas na Facebooku

x

Nasza strona używa plików cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Więcej.

Zapomniałem hasła
Nie mam jeszcze konta
Połącz z Facebookiem Połącz z Google+ Połącz z Twitter
Esensja
dzisiaj: 27 marca 2023
w Esensji w Esensjopedii

Adrian Tomine
‹Niedoskonałości (wyd. 2)›

EKSTRAKT:100%
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułNiedoskonałości (wyd. 2)
Tytuł oryginalnyShortcomings
Scenariusz
Data wydania30 września 2020
RysunkiAdrian Tomine
PrzekładAgnieszka Murawska
Wydawca Kultura Gniewu
ISBN978-83-66128-49-1
Format112s. 165×235mm
Cena44,90
Gatunekobyczajowy
Zobacz w
Wyszukaj wMadBooks.pl
Wyszukaj wSelkar.pl
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj wAmazon.co.uk
Wyszukaj / Kup

I dlatego chodzenie na terapię to dobry pomysł
[Adrian Tomine „Niedoskonałości (wyd. 2)” - recenzja]

Esensja.pl
Esensja.pl
Po dziesięciu latach Kultura Gniewu wznowiła „Niedoskonałości” Adriana Tominego, opowieść o neurotycznym, marudnym, nieposiadającym wglądu we własne emocje trzydziestolatku, przeżywającym kryzys na więcej niż jednym polu. Skądinąd, doskonale narysowaną i napisaną.

Agata Włodarczyk

I dlatego chodzenie na terapię to dobry pomysł
[Adrian Tomine „Niedoskonałości (wyd. 2)” - recenzja]

Po dziesięciu latach Kultura Gniewu wznowiła „Niedoskonałości” Adriana Tominego, opowieść o neurotycznym, marudnym, nieposiadającym wglądu we własne emocje trzydziestolatku, przeżywającym kryzys na więcej niż jednym polu. Skądinąd, doskonale narysowaną i napisaną.

Adrian Tomine
‹Niedoskonałości (wyd. 2)›

EKSTRAKT:100%
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułNiedoskonałości (wyd. 2)
Tytuł oryginalnyShortcomings
Scenariusz
Data wydania30 września 2020
RysunkiAdrian Tomine
PrzekładAgnieszka Murawska
Wydawca Kultura Gniewu
ISBN978-83-66128-49-1
Format112s. 165×235mm
Cena44,90
Gatunekobyczajowy
Zobacz w
Wyszukaj wMadBooks.pl
Wyszukaj wSelkar.pl
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj wAmazon.co.uk
Wyszukaj / Kup
Ben Tanaka sądzi, że ma idealne życie – prowadzi kino studyjne i ma ładną dziewczynę, Miko. Do szczęścia brakuje mu tylko tego, żeby zachowywała się jak na grzeczną, amerykańską Azjatkę przystało, zamiast angażować się w dziwaczne, niezrozumiałe festiwale quasi-artystycznych filmów. Zupełnie nie rozumie, dlaczego jego partnerkę tak bardzo irytuje, gdy wyraża swoje opinie na temat bezsensownych przedsięwzięć, w których brała udział. Równie mocno konfunduje Bena jej złość, gdy znajduje jego stare płyty z lesbijską pornografią z białymi aktorkami. Przecież to tylko fantazja, prawda? A ta nowozatrudniona dziewczyna, Autumn, spełniająca wszelkie wymagania idealnej Amerykanki, wcale a wcale Bena nie rusza, podobnie jak docinki jego przyjaciółki, Alice. A potem, nagle, Miko wyjeżdża do Nowego Jorku na staż i wszystko się sypie.
Tomine określany jest często jako mistrz prostych, przyziemnych historii, takich o zwykłych ludziach, mających swoje zalety, wady, a przede wszystkim kompleksy. Czytając „Niedoskonałości”, moglibyśmy do tej listy dodać również swoje neurozy oraz tkwienia w samotności – i trudno byłoby powiedzieć, że ukazał je przeciętnie. Rzeczywiście, jego pracę czyta się jak wycinek z życia, kolejne kadry wypełniają rozmowy i quasi-rozmowy (gdzie postacie mówią, ale się nie słuchają), jakich doświadczamy codziennie. Czytamy o byciu niezrozumianym, unikaniu emocjonalnego zaangażowania oraz głębokim oporze przeciw zmianie aktualnego status quo. To wręcz niesamowite, że na tak niewielkiej liczbie stron znalazło się tyle istotnych społecznie zagadnień.
Przedstawianie tak wielu problemów ma istotną konsekwencję – Bena Tanaki żadną miarą nie da się lubić, niezależnie od tego, jakbyśmy próbowali. W pewnym momencie lektury zaczynamy wręcz zadawać sobie dość istotne pytanie: dlaczego Miko wciąż jest jego dziewczyną? Dlaczego Alice wciąż się z nim przyjaźni? Czemu nie zauważył, że potrzebuje interwencji kryzysowej, bo zdecydowanie coś mu nie działa w sferze emocjonalno-psychologicznej? Z każdą kolejną stroną Ben pogrąża się coraz bardziej – zaczyna się od marudzenia na rzeczy, których nie rozumie, aby skończyć na nieprzemyślanych, agresywnych komentarzach. Kiedy docieramy do końca „Niedoskonałości”, naprawdę możemy poczuć ogromne pragnienie zaciągnięcia go do terapeuty, natychmiast.
Z neurozą Bena doskonale współgrają równe, prostokątne kadry zapełniające kolejne strony komiksu – dokładne, w większości mające tę samą wielkość, dopracowane, miejscami wręcz surowe. Nie tyle uzupełniają opowiadaną historię, co ją współtworzą – a zastosowane czernie i biele z dużymi kontrastami tylko potęgują nasze wrażenia surowości; faktu, że Ben żyje właściwie w skrajnościach, nie dostrzegając szarości.
„Niedoskonałości” to naprawdę dobra historia i dobry komiks. Nieoczywisty, niedosłowny, wspaniale pokazujący, jak cudownym wynalazkiem jest terapia i jak złym – niekorzystanie z jej dobrodziejstw.
Plusy:
  • spokojna, pełna komentarzy do współczesności historia
  • relacja Bena z Alice
  • powolne wpadanie w spiralę desperacji
  • pokazanie problemów z radzeniem sobie z samotnością
Minusy:
  • tego Tanakę to naprawdę chce się udusić
koniec
3 sierpnia 2022

Komentarze

Dodaj komentarz

Imię:
Treść:
Działanie:
Wynik:

Dodaj komentarz FB

Najnowsze

Demony i halucynogenne grzybki
Sebastian Chosiński

27 III 2023

Całkiem możliwe, że kolejne zeszyty specjalne „Wydziału 7” będą już zawsze ukazywać się po pięciu regularnych odcinkach serii: „Helena” ujrzała światło dzienne po piątej „Dobranocce”, natomiast „Import eksport” pojawia się po dziesiątych „Wilkach”. Tym razem Tomasz Kontny stworzył zbiór krótkich i bardzo różnorodnych – w treści i formie – historii, których wspólnym mianownikiem są członkowie tytułowego Wydziału 7 SB.

więcej »

Pół na pół
Dagmara Trembicka-Brzozowska

26 III 2023

Ten komiks można by zrecenzować tak naprawdę dwukrotnie – negatywnie przez pierwszą część albumu i pozytywnie przez drugą.

więcej »

Traumy i niezaleczone rany
Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

25 III 2023

Przyznajcie się, kiedy ostatnio mieliście kontakt z komiksem holenderskim? Dzięki wydawnictwu Lost in Time teraz macie okazję, a to za sprawą „Powrotu pszczołojada” Aimée de Jongh.

więcej »

Polecamy

Kurde blaszka!

Niekoniecznie jasno pisane:

Kurde blaszka!
— Marcin Knyszyński

Podpatrywanie człowieczeństwa
— Marcin Knyszyński

Suprawielki pantechnobarok
— Marcin Knyszyński

Teraz (naprawdę) mamy kryzys
— Marcin Knyszyński

Zielone koszmary
— Marcin Knyszyński

To jest Sparta!!!
— Marcin Knyszyński

Między złotem a srebrem
— Marcin Knyszyński

Ten, którego nadejście zauważasz
— Marcin Knyszyński

Samotni wśród bliskich
— Marcin Knyszyński

Gdy zło zwycięża…
— Marcin Knyszyński

Zobacz też

Inne recenzje

Doskonałe „Niedoskonałości”
— Konrad Wągrowski

Tegoż twórcy

Książkomiks
— Dagmara Trembicka-Brzozowska

Perła obyczajowego komiksu
— Konrad Wągrowski

Doskonałe „Niedoskonałości”
— Konrad Wągrowski

Tegoż autora

Mała wyspa, duże komplikacje
— Agata Włodarczyk

Kiedy wszyscy próbują powiedzieć mu „dość”
— Agata Włodarczyk

Siła siostrzeństwa
— Agata Włodarczyk

Kolejny powrót Simby
— Agata Włodarczyk

99 i 2 piesełki
— Agata Włodarczyk

Wszystko bierze się skądś
— Agata Włodarczyk

Nauka jest piękna
— Agata Włodarczyk

Ekscentryczność, dobra zabawa i naiwność w jednym
— Agata Włodarczyk

Trochę inny kryzys tożsamości
— Agata Włodarczyk

Zemsta skarmiona gniewem
— Agata Włodarczyk

Copyright © 2000- – Esensja. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Jakiekolwiek wykorzystanie materiałów tylko za wyraźną zgodą redakcji magazynu „Esensja”.