Dołącz do nas na Facebooku

x

Nasza strona używa plików cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Więcej.

Zapomniałem hasła
Nie mam jeszcze konta
Połącz z Facebookiem Połącz z Google+ Połącz z Twitter
Esensja
dzisiaj: 6 czerwca 2023
w Esensji w Esensjopedii

Komiksy

Magazyn CCXXVI

Podręcznik

Kulturowskaz MadBooks Skapiec.pl

Nowości

komiksowe

więcej »

Zapowiedzi

komiksowe

  • Baltimore #1
    Mike Mignola, Christopher Golden; Ben Stenbeck
  • Jack z Baśni #1
    Bill Willingham, Lilah Sturges; Tony Akins, Steve Leialoha, Andrew Pepoy
  • Beniamin i Beniamina
    René Goscinny; Albert Uderzo
  • JLA. Wieża Babel
    Mark Waid, D. Curtis Johnson, Devin Grayson; Howard Porter, Arnie Jorgensen, Mark Pajarillo, Steve Scott, Pablo Raimondi
więcej »

Dylan Burnett, Donny Cates, Geoff Shaw
‹Thanos #2›

EKSTRAKT:40%
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułThanos #2
Scenariusz
Data wydania14 kwietnia 2021
RysunkiGeoff Shaw, Dylan Burnett
PrzekładBartosz Czartoryski
Wydawca Egmont
CyklThanos
ISBN9788328150003
Format288s. 167x255mm
Cena79,99
Gatuneksuperhero
Zobacz w
Wyszukaj wMadBooks.pl
Wyszukaj wSelkar.pl
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj wAmazon.co.uk
Wyszukaj / Kup

Pół na pół
[Dylan Burnett, Donny Cates, Geoff Shaw „Thanos #2” - recenzja]

Esensja.pl
Esensja.pl
Ten komiks można by zrecenzować tak naprawdę dwukrotnie – negatywnie przez pierwszą część albumu i pozytywnie przez drugą.

Dagmara Trembicka-Brzozowska

Pół na pół
[Dylan Burnett, Donny Cates, Geoff Shaw „Thanos #2” - recenzja]

Ten komiks można by zrecenzować tak naprawdę dwukrotnie – negatywnie przez pierwszą część albumu i pozytywnie przez drugą.

Dylan Burnett, Donny Cates, Geoff Shaw
‹Thanos #2›

EKSTRAKT:40%
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułThanos #2
Scenariusz
Data wydania14 kwietnia 2021
RysunkiGeoff Shaw, Dylan Burnett
PrzekładBartosz Czartoryski
Wydawca Egmont
CyklThanos
ISBN9788328150003
Format288s. 167x255mm
Cena79,99
Gatuneksuperhero
Zobacz w
Wyszukaj wMadBooks.pl
Wyszukaj wSelkar.pl
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj wAmazon.co.uk
Wyszukaj / Kup
W pierwszym albumie z cyklu „Thanos” (wydanego w ramach Marvel NOW 2.0) przybliżono nam moment nieomalże upadku morderczego tytana. Thanos, oczywiście, przetrwał – ale na próżno liczyć na bezpośrednią kontynuację tych przygód w drugim tomie. Tu zaczynamy od tego, że fioletowy despota podbija galaktykę, bezlitośnie miażdżąc wrogów, by znienacka stanąć twarzą w twarz z… Ghost Riderem (tu jako wcielenie Franka Castle’a). Ten przenosi go w czasie o miliony lat w przyszłość, by wspomógł starszego Thanosa w jego makabrycznej misji unicestwienia całego życia (ale w sumie to – zdobycia dziewczyny). Pokręcone? Dziwne? Tak, a to dopiero pierwsze kilkanaście stron komiksu.
Ta część „Thanosa” jest najzwyczajniej nudna. Donny Cates, scenarzysta długich historii w albumie, sobie tutaj nie poradził – patetyczne dialogi, za długie walki, absurdalne, niewyjaśnione do końca fabularnie momenty, w których pojawiają się inni bohaterowie Marvela (jak np. brodaty, stary Hulk, którego możecie zobaczyć na okładce) po prostu męczą. Te zeszyty (oryginalnie #13–18 serii „Thanos”) ratuje nieco grafika: Geof Shaw (rysunek) i Antonio Fabela (kolor) tworzą zgrany duet. Kreska jest dość realistyczna, kolory ciemne i przygaszone – pasują w sam raz do tej historii. Znajdziemy też kilka naprawdę ładnie zrobionych kadrów. Jednak brak tu zaskoczeń i fajerwerków. Ot, bardzo średnia, standardowo rysowana historia pełna momentów nie tyle „wow”, co „wtf”.
Jednak potem zaczyna się zabawa – dosłownie. W środkowej części zebrano sześć krótkich historyjek, zatytułowanych wspólnie „Thanos Annual #1”. Tu różne wyczyny Thanosa zostały zaprezentowane jako opowieści Ghost Ridera, na ogół komiczne i kuriozalne (chociaż nie zawsze). Każdą z nich rysował inny autor, więc mamy przekrój stylów od realizmu po coś rodem z „My Little Pony”. To naprawdę miła chwila oddechu – nawet jeśli są niewysokich lotów – po kiepskim początku.
Gdy Rider jednak kończy swoje opowiastki, przechodzimy do ostatniej części albumu, czyli „Cosmic Ghost Rider #1–5”, ponownie ze scenariuszem Catesa, w których Frank Castle traci swoją demoniczność i jako wybitny wojownik trafia prosto do Valhalii. Szybko jednak zmienia zdanie i postanawia… wrócić do przeszłości, by zaopiekować się Thanosem-niemowlęciem i wychować go na dobrego człowieka. Brzmi kuriozalnie? I takie jest – zwłaszcza gdy akcja płynnie zmienia się w festiwal przemocy tak ogromny, że aż śmieszny. Całość ratują naprawdę świetne, dynamiczne rysunki Dylana Burnetta (mającego talent do rysowania wyrazistych postaci zapadających w pamięć), podbite soczystymi barwami Fabeli.
Jako całość „Thanos #2” jest nierówny ze wskazaniem na słaby – ma kilka ciekawych momentów, ale to raczej gros mrugnięć okiem do czytelnika, nieuzasadnionych crossoverów, brutalności i przedziwnych fabuł, posypane szczyptą humoru. Najbardziej ratuje ten album rysunek – zwłaszcza w króciakach i części o Ghost Riderze. Ogółem fani fioletowego tytana oraz Marvelowego mieszania uniwersów mogą być całkiem zadowoleni i bawić się nieźle, ale poza nimi nie widzę wielu szczęśliwych odbiorców.
Plusy:
  • rysunki, zwłaszcza te w wykonaniu Burnetta
  • krótkie historie o Thanosie
Minusy:
  • kuriozalność fabuły
  • symfonia przemocy
  • nieuzasadnione crossovery
koniec
26 marca 2023

Komentarze

Dodaj komentarz

Imię:
Treść:
Działanie:
Wynik:

Dodaj komentarz FB

Najnowsze

Młócka
Marcin Knyszyński

6 VI 2023

W dwudziestym pierwszym wieku uniwersum Marvela wstrząsane jest co chwila wielkimi wydarzeniami, „po których nic już nie będzie takie samo”. To powtarzające się, buńczuczne hasło nie niesie nigdy aż tyle prawdy, ile chcieliby twórcy (i pewnie czytelnicy), ale zawsze zmienia jakoś układ sił w uniwersum. Jest tak również w przypadku „Tajnej inwazji”.

więcej »

Zbrodnia nie popłaca
Maciej Jasiński

5 VI 2023

„O.K. Corral” oraz „Lucky Luke: Samotny jeździec” to komiksy stworzone kilka dekad po śmierci René Goscinnego, na podstawie scenariuszy innych autorów. Próbują oni korzystać z dorobku mistrza komiksowego humoru, ale czy udało im się choć w części mu dorównać?

więcej »

Robi wrażenie
Marcin Osuch

4 VI 2023

Uczciwie przyznaję, że miałem jakieś tam oczekiwania do tego komiksu. Nie że będzie to jakieś genialne odświeżenie kultowej przecież serii, raczej zwyczajnie byłem ciekaw, jak autor rozegra starość głównych bohaterów, Thorgala i Aaricii. Ponieważ tej starości jest niewiele, to jestem nieco rozczarowany, ale patrząc na całość, muszę przyznać, że „Żegnaj, Aaricio” da się czytać i wciąga.

więcej »

Polecamy

Superbohater zza biurka

Niekoniecznie jasno pisane:

Superbohater zza biurka
— Marcin Knyszyński

Myślę, więc jestem – tym, kim myślę, że jestem
— Marcin Knyszyński

Kurde blaszka!
— Marcin Knyszyński

Podpatrywanie człowieczeństwa
— Marcin Knyszyński

Suprawielki pantechnobarok
— Marcin Knyszyński

Teraz (naprawdę) mamy kryzys
— Marcin Knyszyński

Zielone koszmary
— Marcin Knyszyński

To jest Sparta!!!
— Marcin Knyszyński

Między złotem a srebrem
— Marcin Knyszyński

Ten, którego nadejście zauważasz
— Marcin Knyszyński

Zobacz też

Inne recenzje

Galactus pożera… Watcher obserwuje… Thanos zwycięża!
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

Tegoż twórcy

To nie jest historia o magicznym mieczu
— Marcin Knyszyński

Tegoż autora

Dzikie wakacje, ale dla kogo?
— Dagmara Trembicka-Brzozowska

Trend wznoszący
— Dagmara Trembicka-Brzozowska

Filozoficzne mordobicie
— Dagmara Trembicka-Brzozowska

Nie wszystko złoto…
— Dagmara Trembicka-Brzozowska

Akurat dla fanów superhero
— Dagmara Trembicka-Brzozowska

Inaczej niż w standardzie
— Dagmara Trembicka-Brzozowska

Zaczyna być lepiej
— Dagmara Trembicka-Brzozowska

Klasyczny quest z biustem w tle
— Dagmara Trembicka-Brzozowska

Same śliczności
— Dagmara Trembicka-Brzozowska

Nierówno!
— Dagmara Trembicka-Brzozowska

Copyright © 2000- – Esensja. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Jakiekolwiek wykorzystanie materiałów tylko za wyraźną zgodą redakcji magazynu „Esensja”.