Dołącz do nas na Facebooku

x

Nasza strona używa plików cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Więcej.

Zapomniałem hasła
Nie mam jeszcze konta
Połącz z Facebookiem Połącz z Google+ Połącz z Twitter
Esensja
dzisiaj: 31 marca 2023
w Esensji w Esensjopedii
Wyszukaj wMadBooks.pl
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
Wyszukaj / Kup

Piątka na piątek: Piramidalne!

Esensja.pl
Esensja.pl
Równo 99 lat temu, 14 października 1917 roku odbyła się premiera filmu „Cleopatra” J. Gordona Edwardsa. Z filmu zachowały się tylko fragmenty, ale samo jego powstanie jest dowodem, że fascynacja starożytnym Egiptem, która swoje apogeum osiagnęła w XIX wieku, nigdy na dobre nie wygasła.

Esensja

Piątka na piątek: Piramidalne!

Równo 99 lat temu, 14 października 1917 roku odbyła się premiera filmu „Cleopatra” J. Gordona Edwardsa. Z filmu zachowały się tylko fragmenty, ale samo jego powstanie jest dowodem, że fascynacja starożytnym Egiptem, która swoje apogeum osiagnęła w XIX wieku, nigdy na dobre nie wygasła.

W sponsorowanym przez cyfrę pięć copiątkowym cyklu „Piątka na piątek” przedstawiamy pięć dzieł (pop)kultury nawiązujących tematycznie do wydarzeń, rocznic i temu podobnych przypadających w danym tygodniu.
Zastrzegamy sobie prawo do dowolnie luźnych skojarzeń zarówno tematów przewodnich z okazją jak i wybranych utworów z tematem.

Wyszukaj wMadBooks.pl
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
Wyszukaj / Kup
Agata Christie ma na koncie wiele nowatorskich powieści – że wspomnimy choćby „Zabójstwo Rogera Ackroyda”. Motywy egipskie pojawiały się w jej twórczości wielokrotnie, jednak „Zakończeniem jest śmierć” wyróżnia się osadzeniem akcji w roku 2000 przed naszą erą. Obecnie taki zabieg nie dziwi nikogo, w 1944 roku jednak była to rzecz niewątpliwie oryginalna – jest uznawana za pierwszą historyczna powieść detektywistyczną. O ile o wątek kryminalny możemy być spokojni, to ciekawie byłoby skonfrontować opis codziennego życia bohaterów stworzony na podstawie ówczesnej wiedzy archeologów i historyków ze współczesnym jej stanem. Zna ktoś może egiptologa chętnego do eksperymentu?
Wyszukaj wMadBooks.pl
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
Wyszukaj / Kup
Bogowie Egipscy jako przybysze z kosmosu kojarzą się dziś przede wszystkim z filmem i serialem „Gwiezdne wrota”. Jednak sam motyw jest o wiele starszy – już Erich von Däniken twiersził że piramidy są dziełem przybyszy z kosmosu. Nieco mniej znanym jego wystąpieniem są komiksy Enki Bilala, w których znani nam bogowie przybywają na Ziemię w latającej piramidzie, z pokładu której ucieka zbuntowany Horus – w znanej nam z mitologii postaci, z głowa sokoła włącznie. Konflikt Horusa z pozostałymi bogami jest jednym z wątków przewijających się przez całą Trylogię Nikopola.
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
Wyszukaj / Kup
Starsi niewątpliwie pamiętają czarnego kota Rademenesa, który nie dość że mówił, to na dodatek robił to głosem Macieja Zembatego. Kot ten był kiedyś egipskim kapłanem, który został przeklęty przez boginię Bast. Uratowany przez bohatera serialu odwdzięcza się mu spełnieniem tytułowych siedmiu życzeń. W wyniku jednego z nich odwiedzamy nawet sam starożytny Egipt, nam jednak w pamięć bardziej zapadła scena z odcinka pierwszego, w którym Rademenes komentuje telewizyjne dekoracje pokryte hielogrifami: „Błąd na błędzie”.
Muzyka:
Walk Like an Egyptian
Pora na chwilę gimnastyki w stylu egipskim – jak jednak możecie sami zobaczyć na teledysku nie należy ona do najprostszych. Zalecamy ostrozność podczas ćwiczeń i nie bierzemy odpowiedzialności za odniesione podczas nich kontuzje.
Wyszukaj wMadBooks.pl
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
Wyszukaj / Kup
„Kod Faraona” to przykład podstepnego wykorzystania fascynacji starożytnym Egiptem do nauki matematyki. Gracze zwabieni obrazkiem przywodzącym na myśl filmy z Indianą Jonesem i tytułem obiecującym rozwiązywanie zagadek nie powinni się zorientować że tak naprawdę ćwiczą rachunki w pamięci.
koniec
14 października 2016

Komentarze

14 X 2016   13:10:53

Hej, a gdzie "Piąty element" - idealnie by tu pasował ;)

14 X 2016   13:38:47

"Mumia" chyba bardziej...

14 X 2016   13:50:00

Postępujemy według rad Krzysztofa Piskorskiego i odrzucamy pierwsze skojarzenia ;-).
Przyznamy się za to, że przez chwilę chieliśmy wypełnić całe zestawienie utworami zatytułowanymi „Faraon”, ale jednak powieść Prusa i jej dwie adaptacje (film i komiks) dawały efekt zbyt monotematyczny.

14 X 2016   15:57:04

Skrót do teledysku z twojejtuby posypał się.
A gdzie Bast/Bastet, gdzie 'Atak człowieka-krokodyla' no i ostatnie, ale niemniej ważne- gdzie mumia Lenina (cr) Andrzej Pilipiuk


|=t

Dodaj komentarz

Imię:
Treść:
Działanie:
Wynik:

Dodaj komentarz FB

Najnowsze

Stare wspaniałe światy: Jak przewidziałem drugą wojnę światową
Andreas „Zoltar” Boegner

28 III 2023

Większość czytelników fantastyki zna takie powieści H. G. Wellsa jak „Wojna światów” czy „Wehikuł czasu”. Ojciec science fiction napisał jednak o wiele więcej znaczących książek, z których nie każda została dotychczas przetłumaczona na polski. Przyjrzyjmy się jednej z takich prac mistrza.

więcej »

Rynsztokowo: Ohyda
Marcin Knyszyński

26 III 2023

W Polsce zwykło się określać policjantów „glinami” lub pogardliwie „psami”. W krajach anglojęzycznych to „pigs”, czyli po prostu „świnie”. Określenie to sugeruje oczywiście niechęć, odrazę i ma być z założenia obraźliwe. Nazwanie „świnią” Bruce’a Robertsona, głównego bohatera „Brudu”, jest też obraźliwe – tylko, że dla świń. Policjant z edynburskiego posterunku, zajmujący się sprawami kryminalnymi, jest jednym z najbardziej odrażających protagonistów w historii literatury (i filmu). Kim jest ta (...)

więcej »

Rynsztokowo: No to grzejemy…
Marcin Knyszyński

5 III 2023

Irvine Welsh, Szkot z Edynburga, zadebiutował dokładnie trzydzieści lat temu powieścią opartą bardzo mocno na swoim własnym życiu. Czyli na wspomnieniach z końca lat siedemdziesiątych, kiedy to heroina była „naturalnym elementem jego otoczenia” i sposobem na życie w Leith, jego rodzimej dzielnicy. Powieść ta, napisana po angielsku, szkocku i miejscami twardą miejscową gwarą z Leith, kojarzona jest u nas przede wszystkim z jej kinową ekranizacją. Mocną i nie pozostawiającą obojętnym.

więcej »

Polecamy

Jak przewidziałem drugą wojnę światową

Stare wspaniałe światy:

Jak przewidziałem drugą wojnę światową
— Andreas „Zoltar” Boegner

Cyborg, czyli mózg w maszynie
— Andreas „Zoltar” Boegner

Narodziny superbohatera
— Andreas „Zoltar” Boegner

Pierwsza historia przyszłości
— Andreas „Zoltar” Boegner

Zobacz też

Copyright © 2000- – Esensja. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Jakiekolwiek wykorzystanie materiałów tylko za wyraźną zgodą redakcji magazynu „Esensja”.