Dołącz do nas na Facebooku

x

Nasza strona używa plików cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Więcej.

Zapomniałem hasła
Nie mam jeszcze konta
Połącz z Facebookiem Połącz z Google+ Połącz z Twitter
Esensja
dzisiaj: 31 marca 2023
w Esensji w Esensjopedii

Peter F. Hamilton
‹Gwiazda Pandory. Ekspedycja›

EKSTRAKT:60%
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułGwiazda Pandory. Ekspedycja
Tytuł oryginalnyPandora’s Star
Data wydania30 września 2008
Autor
PrzekładMichał Jakuszewski
Wydawca Zysk i S-ka
CyklWspólnota Międzyukładowa, Wspólnota
ISBN978-83-7506-238-0
Format630s. 125×183mm
Cena37,90
Gatunekfantastyka
WWW
Zobacz w
Wyszukaj wMadBooks.pl
Wyszukaj wSelkar.pl
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj / Kup

Rozwlekłe preludium
[Peter F. Hamilton „Gwiazda Pandory. Ekspedycja” - recenzja]

Esensja.pl
Esensja.pl
„Gwiazda Pandory. Ekspedycja” Petera F. Hamiltona to pierwsza część czterotomowego cyklu Wspólnoty Międzyukładowej, a zarazem pierwsza część minicyklu poświęconego tytułowej gwieździe. Jak na space operę przystało, jest w tej powieści wszystko, czego moglibyśmy oczekiwać od stworzonej z olbrzymim rozmachem wizji przyszłości. Nie czyni to z niej jednak powieści wybitnej.

Miłosz Cybowski

Rozwlekłe preludium
[Peter F. Hamilton „Gwiazda Pandory. Ekspedycja” - recenzja]

„Gwiazda Pandory. Ekspedycja” Petera F. Hamiltona to pierwsza część czterotomowego cyklu Wspólnoty Międzyukładowej, a zarazem pierwsza część minicyklu poświęconego tytułowej gwieździe. Jak na space operę przystało, jest w tej powieści wszystko, czego moglibyśmy oczekiwać od stworzonej z olbrzymim rozmachem wizji przyszłości. Nie czyni to z niej jednak powieści wybitnej.

Peter F. Hamilton
‹Gwiazda Pandory. Ekspedycja›

EKSTRAKT:60%
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułGwiazda Pandory. Ekspedycja
Tytuł oryginalnyPandora’s Star
Data wydania30 września 2008
Autor
PrzekładMichał Jakuszewski
Wydawca Zysk i S-ka
CyklWspólnota Międzyukładowa, Wspólnota
ISBN978-83-7506-238-0
Format630s. 125×183mm
Cena37,90
Gatunekfantastyka
WWW
Zobacz w
Wyszukaj wMadBooks.pl
Wyszukaj wSelkar.pl
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj / Kup
Częściowo wpływ na taki stan rzeczy ma rozdzielenie powieści na dwa tomy (w angielskim oryginale wydana została w jednym). W efekcie w „Ekspedycji” akcja rozkręca się bardzo powoli, przedstawieni bohaterowie niejednokrotnie aż do końcowych chwil nie mają jakichkolwiek powiązań z główną osią fabuły, a niektóre ze scen i rozdziałów wyglądają bardziej jak wymówka autora do przedstawienia bogatego uniwersum Wspólnoty niż elementy wnoszące cokolwiek konkretnego do tytułowej wyprawy. Bohaterowie, którzy zapewne odgrywają o wiele bardziej znaczącą rolę w całości cyklu, w tej części stanowią niejednokrotnie postaci epizodyczne.
Sama konstrukcja fabuły również nie zachwyca. Śledztwa prowadzone przez Paulę Mio, wędrówki Ozziego zapomnianymi ścieżkami silfenów, działania radykalnej bojówki terrorystycznej z Far Away czy wreszcie budowa i kompletowanie załogi do tytułowej ekspedycji są wątkami powiązanymi ze sobą jeszcze luźniej niż motywy prezentowane w „Pustce. Snach”. Wydaje się, że ich jedynym celem miało być efektowne przedstawienie poszczególnych bohaterów. Swój cel spełniają znakomicie – czytelnik dowiaduje się, kto zacz, czego się po nich można spodziewać i jakimi charakterami dysponują poszczególne postaci. Ale to wszystko. Na więcej przyjdzie poczekać do kolejnych tomów.
Do zalet powieści należy zaliczyć niewątpliwie bogaty, choć typowy świat SF, w którym ludzie, dzięki sztuce tworzenia korytarzy czasoprzestrzennych, zasiedlili setki rozmaitych układów gwiezdnych tworząc rozległą Wspólnotę Międzygwiezdną. Hamilton z rozmachem prezentuje rozmaite światy, poczynając od Ziemi będącej azylem dla najbogatszych obywateli z wielkich rodzin, przez nowo zasiedlone planety mające w perspektywie długoletni rozwój ekonomiczny, aż po wyludnione krańce Wspólnoty takie jak Far Away czy Silvergalde. Opisy tych miejsc zasługują na uwagę: szczególnie lot hiperszybowcem na skrzydłach wiatru wiejącego w wąwozach Far Away czy wędrówka Ozziego po lasach porośniętych skrystalizowanymi z zimna drzewami.
Również bohaterom nic nie brakuje (poza wspomnianym wyżej brakiem powiązań z główną osią fabularną): mają swoje cele, są różnorodni i, w większości przypadków, zasługują na uwagę. Zarówno chłodna Paula Mio (pojawiająca się w kolejnych częściach cyklu jako niezrównany śledczy), znudzona swoim bogactwem i poszukująca wciąż nowych wrażeń Jessica, odkrywca fenomenu zniknięcia Pary Dysona, Dudley Bose czy Wilson Kime, kapitan całej wyprawy, jeden z pierwszych ludzi, którzy dotarli w konwencjonalny sposób (tuż przed odkryciem tuneli czasoprzestrzennych) na Marsa tworzą barwną mieszankę indywidualności.
Ekspedycja do Pary Dysona, stopniowe odkrywanie tajemnic i technologii oraz badanie sfery, która odgrodziła gwiazdę od reszty wszechświata należą do interesujących (w szczególności oczekiwanie na zaskakujący zwrot akcji typu pojawienia się potężnych obcych czy nagłej anihilację całego okrętu). Nie otrzymujemy nawet najdrobniejszego wyjaśnienia, kto był twórcą okrywającej układ sfery – w zamian, jak na Hamiltona przystało, książka kończy się solidnym cliffhangerem. Jednak opisy obcowania z nieznanym czy prób zrozumienia technologii przekraczającej ludzkie osiągnięcia o całe tysiąclecia przedstawione są z prawdziwym kunsztem.
Jak na początek cyklu, „Gwiazda Pandory. Ekspedycja” Hamiltona do dzieł wybitnych nie należy. Jest solidnie napisaną space operą, która rozpoczyna kilka interesujących wątków, nie kończąc żadnego, wprowadza na scenę wielu bohaterów z krwi i kości, nie nadając im żadnych istotniejszych ról. Pozostaje sięgnąć po kolejną część i sprawdzić, czy zapoczątkowane w tym tomie motywy doczekają się rozsądnego i wciągającego rozwinięcia.
koniec
5 stycznia 2011

Komentarze

05 I 2011   14:32:15

czytalem w oryginale caly cykl Commonwealth (Wspolnota) i moim zdaniem jest lepsza od trylogii Night's Dawn (Swit nocy), wizja ludzkosci w dalekiej przyszlosci bez pesymistycznych katastrof ale stalego rozwoju i ekspansji, glowni bohaterowie przypominaja ludzi takich jak Siergiej Brin (zalozyciel Google) czy Mark Zuckerberg (Facebook) czyli mlodzi, super inteligentni i przedsiebiorczy do potegi 10. Goraco polecam, nie zrazajcie sie dlugim prologiem, mimo ze akcja toczy sie wolno jest swietna wycieczka po super szczegolowo skontruowanym swiecie jaki moze wymyslic tylko mistrz Hamilton.

Dodaj komentarz

Imię:
Treść:
Działanie:
Wynik:

Dodaj komentarz FB

Najnowsze

Mała Esensja: Na przekór zimnu
Marcin Mroziuk

30 III 2023

Po „Baśnie zimowe” warto sięgnąć nie tylko w długie wieczory, gdy za oknem hula śnieg i mróz, gdyż poprzez zebrane tutaj piękne opowieści Dawn Casey wlewa mnóstwo ciepła do serc młodych czytelników, a bajecznie kolorowe ilustracje Zanny Goldhawk dodatkowo cieszą ich oczy.

więcej »

Krótko o książkach: Z miłości do książek
Miłosz Cybowski

29 III 2023

Dwa lata pisania i dziesięć lat poprawek – tak przedstawiona historia powstania „Cudzoziemca w Olondrii” Sofii Samatar daje bardzo dobre pojęcie o tym, czego powinniśmy się spodziewać po tej powieści. Wszystko jest tu dopracowane i przemyślane. Szkoda tylko, że trudno dać się porwać przedstawionej tu historii.

więcej »

Nieznośny ciężar wspomnień
Marcin Mroziuk

28 III 2023

W „Podpalaczce” towarzyszymy obdarzonej magicznym darem bohaterce, która znajduje się w samy centrum konfliktu targającego światem stworzonym przez Zoraidę Córdovę. Fabuła jest rzeczywiście wciągająca, natomiast szkoda, że zakończenie książki przynosi wyjaśnienie tylko części zagadek i każe spodziewać się powstania kolejnych części cyklu.

więcej »

Polecamy

Jak przewidziałem drugą wojnę światową

Stare wspaniałe światy:

Jak przewidziałem drugą wojnę światową
— Andreas „Zoltar” Boegner

Cyborg, czyli mózg w maszynie
— Andreas „Zoltar” Boegner

Narodziny superbohatera
— Andreas „Zoltar” Boegner

Pierwsza historia przyszłości
— Andreas „Zoltar” Boegner

Zobacz też

Tegoż autora

Niezbędny zestaw startowy
— Miłosz Cybowski

Myślenie życzeniowe
— Miłosz Cybowski

Miniaturowy Wielki Kosmiczny Chomik w natarciu
— Miłosz Cybowski

Postęp musi trwać
— Miłosz Cybowski

Chaos, którego należało uniknąć
— Miłosz Cybowski

Nadmiar szkodzi
— Miłosz Cybowski

Czasy się zmieniają, lecz zasady nie
— Miłosz Cybowski

Moralność przyszłości
— Miłosz Cybowski

Rzeczy, których zabrakło
— Miłosz Cybowski

Ultimate Goth
— Miłosz Cybowski

Copyright © 2000- – Esensja. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Jakiekolwiek wykorzystanie materiałów tylko za wyraźną zgodą redakcji magazynu „Esensja”.