EKSTRAKT: | 40% |
---|---|
WASZ EKSTRAKT: | |
Zaloguj, aby ocenić | |
Tytuł | Statki Ziemi |
Tytuł oryginalny | The Ships of Earth |
Data wydania | 6 października 2011 |
Autor | Orson Scott Card |
Przekład | Kamil Lesiew |
Wydawca | Prószyński i S-ka |
Cykl | Powrót do domu |
ISBN | 978-83-7648-944-5 |
Format | 352s. 142×202mm |
Cena | 35,— |
Gatunek | fantastyka |
WWW | Polska strona |
Zobacz w | Kulturowskazie |
Wyszukaj w | MadBooks.pl |
Wyszukaj w | Selkar.pl |
Wyszukaj w | Skąpiec.pl |
Nadduszo, zlituj się! |
EKSTRAKT: | 40% |
---|---|
WASZ EKSTRAKT: | |
Zaloguj, aby ocenić | |
Tytuł | Statki Ziemi |
Tytuł oryginalny | The Ships of Earth |
Data wydania | 6 października 2011 |
Autor | Orson Scott Card |
Przekład | Kamil Lesiew |
Wydawca | Prószyński i S-ka |
Cykl | Powrót do domu |
ISBN | 978-83-7648-944-5 |
Format | 352s. 142×202mm |
Cena | 35,— |
Gatunek | fantastyka |
WWW | Polska strona |
Zobacz w | Kulturowskazie |
Wyszukaj w | MadBooks.pl |
Wyszukaj w | Selkar.pl |
Wyszukaj w | Skąpiec.pl |
Wydawnictwo IX zebrało pięć starszych opowiadań Dawida Kaina, dołożyło dwa zupełnie nowe i wydało „Wszystkie grzechy korporacji Somnium”. Skromna, mała książeczka – ale niech nie zwiodą was jej niepozorne gabaryty. Wszystkie dotychczas czytane przeze mnie powieści autora („Oczy pełne szumu”, „Fobia” i „Ostatni prorok”) dotykały podobnego zagadnienia – kłopotu zwanego „istnieniem”. Tak, dokładnie – coś, co jest absolutnie podstawowe, niezbywalne i konieczne (choć tu można się spierać na szczycie (...)
więcej »Na początku lat 80. XX wieku aktywność literacka Zygmunta Zeydlera-Zborowskiego zaczęła wyhamowywać. Raz, że pisarz był już w wieku, w którym większość mężczyzn w Polsce Ludowej znajdowała się na emeryturze. Dwa, że wraz ze zmieniającą się sytuacją polityczną malała popularność „powieści milicyjnych”. Drukowany na łamach prasy „Czwarty klucz” był jedynym premierowym tekstem pisarza, jaki ukazał się w gorącym 1981 roku.
więcej »Był starszym bratem laureata literackiej Nagrody Nobla za 1978 rok. Isaak Bashevis Singer uważał zresztą Izraela Joszuę za swego mentora. Są krytycy, którzy uważają, że talentem starszy z Singerów przewyższał tego, który później zdobył światowy rozgłos. Niestety, zmarł, mając zaledwie pięćdziesiąt lat. Ale i tak pozostawił kilka dzieł, które można uznać za prozatorskie arcydzieła. Wydany po raz pierwszy w języku polskim przed paroma tygodniami zbiór opowiadań „Perły” był jego książkowym (...)
więcej »Lęk i odraza w Kalifornii
— Marcin Knyszyński
Las oblany słonecznym blaskiem
— Marcin Knyszyński
Dick jak Dickens
— Marcin Knyszyński
Kochać to nie znaczy zawsze to samo
— Marcin Knyszyński
Chorzy na życie
— Marcin Knyszyński
Dick w starym stylu
— Marcin Knyszyński
Faust musi przegrać
— Marcin Knyszyński
W poszukiwaniu rzeczywistości obiektywnej
— Marcin Knyszyński
Myślę, ale czy jestem?
— Marcin Knyszyński
Wszyscy jesteśmy androidami
— Marcin Knyszyński
Zaprogramowany chłopiec
— Agata Rugor
Skoki czasowe i puszczanie bąków
— Konrad Wągrowski
Esensja czyta: Lipiec 2013
— Miłosz Cybowski, Joanna Kapica-Curzytek, Jarosław Loretz, Daniel Markiewicz, Paweł Micnas, Beatrycze Nowicka, Agnieszka Szady, Konrad Wągrowski
Bliski krewny Endera
— Konrad Wągrowski
Żony i mężowie
— Jędrzej Burszta
Napisane ręką apologety
— Jędrzej Burszta
Kosmiczna sielanka
— Beatrycze Nowicka
Cudzego nie znacie: Jadą, jadą Mleczną Drogą siostrzyczka i brat…
— Michał Kubalski
Cień…izna
— Jakub Gałka
Ach ten Card!
— Konrad Wągrowski
Dym/nie-dym i polarne niedźwiedzie na tropikalnej wyspie
— Konrad Wągrowski, Jędrzej Burszta, Marcin T.P. Łuczyński, Karol Kućmierz
O malarstwie i rewolucji
— Jędrzej Burszta
Cień dawnej świetności
— Jędrzej Burszta
Polska inna, a jednak ta sama
— Jędrzej Burszta
Szaleństwo na zamku Gormenghast
— Jędrzej Burszta
Czarownica jaka jest, każdy widzi…
— Jędrzej Burszta
Michel Houellebecq, pisarz
— Jędrzej Burszta
W tym szaleństwie nie ma metody
— Jędrzej Burszta
Żony i mężowie
— Jędrzej Burszta
California Dreamin’
— Jędrzej Burszta
Właściwie nie była to recenzja, tylko wypowiedzenie się na temat kilku wątków powieści. Nadal nie wiem, co jest w tej książce nie tak (oprócz dłużyzn i spisków)