Dołącz do nas na Facebooku

x

Nasza strona używa plików cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Więcej.

Zapomniałem hasła
Nie mam jeszcze konta
Połącz z Facebookiem Połącz z Google+ Połącz z Twitter
Esensja
dzisiaj: 21 marca 2023
w Esensji w Esensjopedii

Neal Stephenson
‹Żywe srebro›

EKSTRAKT:70%
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułŻywe srebro
Tytuł oryginalnyQuicksilver
Data wydania23 maja 2014
Autor
PrzekładWojciech Szypuła
Wydawca MAG
CyklCykl Barokowy
ISBN978-83-7480-428-8
Format1120s. 160×230mm; oprawa twarda
Cena69,—
Gatunekfantastyka
WWW
Zobacz w
Wyszukaj wMadBooks.pl
Wyszukaj wSelkar.pl
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj / Kup

Barok w pigułce
[Neal Stephenson „Żywe srebro” - recenzja]

Esensja.pl
Esensja.pl
Choć ma w sobie nieco sensacji i przygody, pierwsza część „Cyklu barokowego” Neala Stephensona to przede wszystkim lektura dla ciekawych siedemnastowiecznego świata.

Kamil Armacki

Barok w pigułce
[Neal Stephenson „Żywe srebro” - recenzja]

Choć ma w sobie nieco sensacji i przygody, pierwsza część „Cyklu barokowego” Neala Stephensona to przede wszystkim lektura dla ciekawych siedemnastowiecznego świata.

Neal Stephenson
‹Żywe srebro›

EKSTRAKT:70%
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułŻywe srebro
Tytuł oryginalnyQuicksilver
Data wydania23 maja 2014
Autor
PrzekładWojciech Szypuła
Wydawca MAG
CyklCykl Barokowy
ISBN978-83-7480-428-8
Format1120s. 160×230mm; oprawa twarda
Cena69,—
Gatunekfantastyka
WWW
Zobacz w
Wyszukaj wMadBooks.pl
Wyszukaj wSelkar.pl
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj / Kup
„Żywe srebro” przenosi nas w burzliwe czasy baroku, kiedy obok wciąż silnego mistycyzmu i wpływowej teologii, umysły pokroju Newtona, Locke’a, czy Leibniza próbują przeforsować bardziej naukowe metody postrzegania rzeczywistości. A w każdym razie naukowe w ich mniemaniu, bo pierwsi naukowcy na kartach książki często bardziej przypominają szaleńców niż ludzi wiedzy, zaś na równi z prowadzeniem badań zajęci są kłótniami i wzajemnymi oskarżaniami o kradzież pomysłów.
Ich dzieje śledzimy ze wspomnień niejakiego Daniela Waterhouse’a, który w ciągu długiego życia objechał kawał świata, śledząc doniosłe odkrycia. Ponieważ jednak toczono wtedy nie tylko spory o rachunek różniczkowy, ale także krwawe wojny, losy mniej wykształconych i bardziej gwałtownych warstw społeczeństwa poznajemy dzięki przygodom Jacka Shaftoe’a, awanturnika i wagabundy. Na królewskie i książęce dwory zabiera nas za to trudniąca się szpiegostwem piękna Eliza, niedoszła turecka kurtyzana, uwolniona przez Shaftoe’a z haremu po bitwie pod Wiedniem. Szarżująca polska husaria i król Sobieski też zresztą pojawiają się w tej… powieści?
Cóż, chyba jednak nie w powieści. „Żywe srebro” bardziej niż beletrystykę przypomina lekko fabularyzowaną publikacje popularnonaukową. Wątek każdej z powyższych person jest przez autora instrumentalnie wykorzystywany jako pretekst do prezentacji kolejnych faktów z życia siedemnastowiecznego świata. Ich zakres jest szeroki jak biodra modelek z obrazów Rubensa – od filozoficznych podstaw rewolucji naukowej i wynalazków na miarę wahadłowych zegarów Huygensa, przez brytyjską politykę i szpiegostwo przemysłowe, po Noc Walpurgii na górze Brocken i techniki uśmiercania skazańców w londyńskich więzieniach. Stężenie informacji jest tak wysokie, że książka mogłaby śmiało posłużyć jako zastępnik niejednej lekcji historii, geografii, filozofii i jeszcze kilku dziedzin.
Niezbyt nadaje się za to na wzięcie do wakacyjnego plecaka – i to nie tylko ze względu na potężne rozmiary. Trudno autorowi zarzucać, że przesadził ze szczegółami, bo ten cykl chyba już w samych założeniach miał być rozpasany i przesadzony („Żywe srebro” to i tak dopiero pierwsza część…). Niemniej tom jest dość nierówny – dużą część całości Stephenson serwuje z wielką brawurą słowa i kontekstu, ale są też obszerne, jakby mniej dopracowane fragmenty, w których przepych baroku zamienia się w mdławe rokoko. Czytelnicy, którzy będą tu szukać wiedzy i informacji, pewnie autorowi te słabsze momenty wybaczą, ale pozostali mogą nie być tak wyrozumiali. Zwłaszcza, że winowajca nigdzie się nie spieszy i ciągle wikła w kolejne opisy i dygresje, a gdy już przechodzi dalej, to często niezgodnie z chronologią, przeskakując latami do tyłu i przodu.
Podobno kuchnia baroku charakteryzowała się zarówno obfitością jak i potężną dawką przypraw, serwując na bogatych stołach potrawy w rodzaju łabędzia nadziewanego cytrusami w goździkach i kminku. Danie właśnie tego typu przypomina „Żywe srebro”. Jest oryginalnie przyrządzone i elegancko podane, ale w niejedno podniebienie najzwyczajniej nie trafi.
koniec
1 sierpnia 2014

Komentarze

Dodaj komentarz

Imię:
Treść:
Działanie:
Wynik:

Dodaj komentarz FB

Najnowsze

Bogowie i owady
Joanna Kapica-Curzytek

21 III 2023

„Ten drugi” to książka, gdzie dosłownie każde zdanie zostało prześwietlone przez sztaby ludzi: prawników, specjalistów od wizerunku. Czy wobec tego warto po nią sięgnąć? Tak – jeśli nastawimy się nie tylko na prześledzenie opowieści o życiu księcia i jego rodziny. Poza nimi jest tu jeszcze wiele innych interesujących detali.

więcej »

Książka bardzo potrzebna
Marcin Osuch

20 III 2023

Komiks w naszym kraju już dawno przestał być medium tylko dla młodszych odbiorców. W księgarniach i nielicznych (ale gorąco przeze mnie polecanych) sklepach specjalistycznych, można kupić album praktycznie dla każdego, o każdej tematyce. Obok samych komiksów dynamicznie rozwija się także gałąź publicystyki komiksowej, a pod tym względem ubiegły rok był chyba rekordowy. I właśnie jedną z pozycji, która pojawiła się w 2022 roku była książka „Polch. Kowal od komiksów”.

więcej »

Postęp musi trwać
Miłosz Cybowski

19 III 2023

„Kłopotliwy pokój” to książka zwodnicza – z pozoru obiecuje niewiele i, jak na część drugą trylogii, powinna należeć do średnich. Tymczasem Joe Abercrombie czyni tytułowy pokój krótkotrwałym, a wydarzenia zawarte w tej powieści wyjątkowo nieprzewidywalnymi.

więcej »

Polecamy

Cyborg, czyli mózg w maszynie

Stare wspaniałe światy:

Cyborg, czyli mózg w maszynie
— Andreas „Zoltar” Boegner

Narodziny superbohatera
— Andreas „Zoltar” Boegner

Pierwsza historia przyszłości
— Andreas „Zoltar” Boegner

Zobacz też

Tegoż twórcy

Read me?
— Daniel Markiewicz

Siła spokoju
— Daniel Markiewicz

Esensja czyta: Grudzień 2009
— Jędrzej Burszta, Jakub Gałka, Anna Kańtoch, Marcin T.P. Łuczyński, Daniel Markiewicz, Beatrycze Nowicka, Monika Twardowska-Wągrowska, Mieszko B. Wandowicz, Konrad Wągrowski

Teologia Matrixa
— Michał Foerster

Środek, co rumieńców nabiera
— Michał R. Wiśniewski

Zimny początek
— Eryk Remiezowicz

Rozszyfrować świat
— Eryk Remiezowicz

Techno-thriller
— Janusz A. Urbanowicz

Krótko o książkach: Marzec 2002
— Magda Fabrykowska, Wojciech Gołąbowski, Jarosław Loretz, Eryk Remiezowicz

Poradnik myślącego ekologa
— Eryk Remiezowicz

Tegoż autora

Zapomniany wędrowiec
— Kamil Armacki

Duże ilości fantasy naraz
— Kamil Armacki

Na ubitej ziemi
— Kamil Armacki

Pieśń nad pieśniami
— Kamil Armacki

Życie intymne Myrmidonów
— Kamil Armacki

Kill ’Em All
— Kamil Armacki

Tragedia maltańska
— Kamil Armacki

Trzeci Dumas
— Kamil Armacki

Drugie życie kota
— Kamil Armacki

Fantazja w elaboracie zamknięta
— Kamil Armacki

Copyright © 2000- – Esensja. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Jakiekolwiek wykorzystanie materiałów tylko za wyraźną zgodą redakcji magazynu „Esensja”.