Dołącz do nas na Facebooku

x

Nasza strona używa plików cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Więcej.

Zapomniałem hasła
Nie mam jeszcze konta
Połącz z Facebookiem Połącz z Google+ Połącz z Twitter
Esensja
dzisiaj: 1 kwietnia 2023
w Esensji w Esensjopedii

Joanna Olech
‹Miziołki wracają, czyli Kaszydło rządzi›

EKSTRAKT:80%
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułMiziołki wracają, czyli Kaszydło rządzi
Data wydania8 września 2022
Autor
Wydawca Literatura
CyklMiziołki
SeriaTo lubię
ISBN978-83-8208-096-4
Format192s. 145×205mm; oprawa twarda
Cena34,90
Gatunekdla dzieci i młodzieży
Zobacz w
Wyszukaj wMadBooks.pl
Wyszukaj wSelkar.pl
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj / Kup

Jak ten czas leci
[Joanna Olech „Miziołki wracają, czyli Kaszydło rządzi” - recenzja]

Esensja.pl
Esensja.pl
Po prawie trzech dekadach oczekiwań fani „Dynastii Miziołków” mogli już zacząć tracić nadzieję na powstanie kontynuacji znakomitej książki Joanny Olech, ale w końcu mogą przeczytać „Miziołki wracają, czyli Kaszydło rządzi”. Członkowie sympatycznej rodziny są tutaj wprawdzie starsi o kilka lat, ale najważniejsze jest, że możemy się świetnie bawić, obserwując ich codzienne perypetie.

Marcin Mroziuk

Jak ten czas leci
[Joanna Olech „Miziołki wracają, czyli Kaszydło rządzi” - recenzja]

Po prawie trzech dekadach oczekiwań fani „Dynastii Miziołków” mogli już zacząć tracić nadzieję na powstanie kontynuacji znakomitej książki Joanny Olech, ale w końcu mogą przeczytać „Miziołki wracają, czyli Kaszydło rządzi”. Członkowie sympatycznej rodziny są tutaj wprawdzie starsi o kilka lat, ale najważniejsze jest, że możemy się świetnie bawić, obserwując ich codzienne perypetie.

Joanna Olech
‹Miziołki wracają, czyli Kaszydło rządzi›

EKSTRAKT:80%
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułMiziołki wracają, czyli Kaszydło rządzi
Data wydania8 września 2022
Autor
Wydawca Literatura
CyklMiziołki
SeriaTo lubię
ISBN978-83-8208-096-4
Format192s. 145×205mm; oprawa twarda
Cena34,90
Gatunekdla dzieci i młodzieży
Zobacz w
Wyszukaj wMadBooks.pl
Wyszukaj wSelkar.pl
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj / Kup
Podobnie jak pierwsza część cyklu „Miziołki wracają, czyli Kaszydło rządzi” ma formę dziennika – ale tym razem narratorką jest dwunastoletnia Kasia, nazywana Kaszydłem. Odmienna perspektywa niż znana z „Dynastii Miziołków” ma istotne znaczenie, bo jednak dziewczynki patrzą na świat w nieco inny sposób niż ich rówieśnicy. Oczywiście podrosło też rodzeństwa bohaterki, natomiast w przypadku rodziców różnica wieku nie jest może aż tak zauważalna, aczkolwiek mają z nią związek choćby problemy Mamiszona z nadwagą.
I tak – chociaż trudno w to uwierzyć – Miziołek jest już w klasie maturalnej! W związku z tym możemy obserwować między innymi rozmaite zawirowania związane z jego studniówką czy egzaminem dojrzałości, a mnóstwo komplikacji pojawia się za sprawą kolejnych dziewczyn, które wpadają chłopakowi w oko. Przekonamy się też, że czasem młodsze siostry mogą kompletnie pogrążyć brata w oczach jego wybranki, ale niekiedy skłonne są do daleko idących poświęceń – na przykład zostają fryzjerskimi świnkami doświadczalnymi Belli Chrobot, której umiejętności niestety pozostawiają sporo do życzenia.
Z kolei Mały Potwór nie jest już taki mały (dziewięć lat to nie w kij dmuchał), a w dodatku Anka podobno jest geniuszem (przynajmniej tak twierdzi szkolna pedagog). I chyba jest tutaj coś na rzeczy, bo kiedy nawet wygląda na to, że dziewczynka po prostu bawi się w nawlekanie kolorowych paciorków na spiralny drut, to okazuje się, że te koraliki – wedle Kaszydła zdecydowanie zbyt nudne – w rzeczywistości są modelem podwójnej helisy. Trudno się nie zgodzić z narratorką, że to niesłychane, żeby dziewięciolatka bawiła się w sekwencjonowanie DNA zamiast szyć ubranka misiom.
Duże zmiany w domu Miziołków następują zaś, gdy pojawia się tam nowy domownik. Nie chodzi tutaj bynajmniej o kolejne dziecko, lecz o zdecydowanie nietypowe zwierzątko domowe. Otóż Papiszon przywiózł Frania z zoo, w którym dyrektorką jest szkolna koleżanka taty, bo zwierzak został odrzucony przez matkę i szukano chętnych wolontariuszy do zajęcia się nim przez kilka miesięcy. Szybko się przekonamy, że opieka nad nim jest rzeczywiście wyzwaniem, bo to naprawdę niezłe ziółko!
W życiu dwunastolatki ważne miejsce zajmuje oczywiście szkoła. Jako że jest to ta sama, do której chodził Miziołek, nie jesteśmy zaskoczeni, że wciąż uczy w niej pani Barszcz, będąca niegdyś wychowawczynią brata Kaszydła, a nauczycielka dość nieufnie odnosi się do siostry swego dawnego ucznia. Z kolei sporo okazji do śmiechu dostarcza czytelnikom dyrektor nazywany – od swojego ulubionego słowa –Biegusiem, bo mimo sprawowanej funkcji nie budzi on wielkiego respektu wśród szkolnej dziatwy. Najważniejsi są jednak koledzy i koleżanki z klasy (także ci niekoniecznie lubiani), bo to przecież z nimi bohaterka nie tylko spędza dużo czasu, ale razem przeżywają też całkiem sporo przygód.
Mnóstwo humoru, sympatyczni bohaterowie i zupełny brak moralizatorskiego zadęcia sprawiają, że „Miziołki wracają, czyli Kaszydło rządzi” mogą być wciągającą lekturą nie tylko dla rówieśników głównej bohaterki, ale także znacznie starszych czytelników, którym mogło przecież przybyć trochę lat od pierwszego zetknięcia z „Dynastią Miziołków”. Ciekawe tylko ile trzeba będzie czekać na kontynuację opowieści o tej sympatycznej rodzinie przedstawioną z perspektywy Małego Potwora…
koniec
22 grudnia 2022

Komentarze

Dodaj komentarz

Imię:
Treść:
Działanie:
Wynik:

Dodaj komentarz FB

Najnowsze

Rozmowy o ratowaniu świata
Miłosz Cybowski

1 IV 2023

Uhonorowani nagrodami Hugo i Nebula „Równi bogom” uznawani są przez samego Isaaca Asimova za najwybitniejszą powieść w jego dorobku. Ale to kolejna pozycja z wydawanej przez Rebis serii „Wehikuł czasu”, która dla dzisiejszego czytelnika może okazać się zbyt leciwa.

więcej »

PRL w kryminale: Inżynier-bohater czy kat z Gestapo?
Sebastian Chosiński

31 III 2023

Jerzy Edigey w czasie drugiej wojny światowej pracował w swoim wyuczonym zawodzie w koncesjonowanej przez okupanta Izbie Adwokackiej, ale jednocześnie zaangażował się w tajne nauczanie, a kiedy wybuchło powstanie warszawskie – przystąpił do walki. Mimo to w swoich powieściach niechętnie nawiązywał, przynajmniej bezpośrednio, do tego okresu. Wyjątkiem jest – wydane już po tragicznej śmierci autora – „Zdjęcie z profilu”.

więcej »

Mała Esensja: Na przekór zimnu
Marcin Mroziuk

30 III 2023

Po „Baśnie zimowe” warto sięgnąć nie tylko w długie wieczory, gdy za oknem hula śnieg i mróz, gdyż poprzez zebrane tutaj piękne opowieści Dawn Casey wlewa mnóstwo ciepła do serc młodych czytelników, a bajecznie kolorowe ilustracje Zanny Goldhawk dodatkowo cieszą ich oczy.

więcej »

Polecamy

Jak przewidziałem drugą wojnę światową

Stare wspaniałe światy:

Jak przewidziałem drugą wojnę światową
— Andreas „Zoltar” Boegner

Cyborg, czyli mózg w maszynie
— Andreas „Zoltar” Boegner

Narodziny superbohatera
— Andreas „Zoltar” Boegner

Pierwsza historia przyszłości
— Andreas „Zoltar” Boegner

Zobacz też

Copyright © 2000- – Esensja. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Jakiekolwiek wykorzystanie materiałów tylko za wyraźną zgodą redakcji magazynu „Esensja”.