Dołącz do nas na Facebooku

x

Nasza strona używa plików cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Więcej.

Zapomniałem hasła
Nie mam jeszcze konta
Połącz z Facebookiem Połącz z Google+ Połącz z Twitter
Esensja
dzisiaj: 22 września 2023
w Esensji w Esensjopedii

Marta Kisiel
‹Nagle trup›

EKSTRAKT:70%
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułNagle trup
Data wydania18 maja 2022
Autor
Wydawca Mięta
ISBN978-83-964582-0-9
Format352s. 135×202mm
Cena44,99
Gatunekhumor / satyra, kryminał / sensacja / thriller
Zobacz w
Wyszukaj wMadBooks.pl
Wyszukaj wSelkar.pl
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj / Kup

Mogiła i Pozgonny na tropie
[Marta Kisiel „Nagle trup” - recenzja]

Esensja.pl
Esensja.pl
„Nagle trup” Marty Kisiel to niemal klasyczny, jak to mawiają Anglicy, whodunit. Trudno dostępne miejsce, ograniczone grono podejrzanych oraz policjant, który musi prowadzić śledztwo i do tego znosić obłąkane redaktorki poprawiające mu przecinki w protokole.

Agnieszka ‘Achika’ Szady

Mogiła i Pozgonny na tropie
[Marta Kisiel „Nagle trup” - recenzja]

„Nagle trup” Marty Kisiel to niemal klasyczny, jak to mawiają Anglicy, whodunit. Trudno dostępne miejsce, ograniczone grono podejrzanych oraz policjant, który musi prowadzić śledztwo i do tego znosić obłąkane redaktorki poprawiające mu przecinki w protokole.

Marta Kisiel
‹Nagle trup›

EKSTRAKT:70%
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułNagle trup
Data wydania18 maja 2022
Autor
Wydawca Mięta
ISBN978-83-964582-0-9
Format352s. 135×202mm
Cena44,99
Gatunekhumor / satyra, kryminał / sensacja / thriller
Zobacz w
Wyszukaj wMadBooks.pl
Wyszukaj wSelkar.pl
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj / Kup
Fabuła powieści oparta jest na dość awangardowym pomyśle istnienia zamków szyfrowych, które rozróżniają dni tygodnia. Ściślej mówiąc, niektóre kody (czy do takiego zamka można w ogóle wprowadzić więcej niż jeden kod?…) nie działają w weekendy. Wymagałoby to chyba mikrokomputera sprzężonego z kalendarzem? W każdym razie idea jest taka, że pracownicy wydawnictwa JaMas w soboty i niedziele nie mogą się dostać do kamienicy będącej siedzibą firmy. A mimo to w poniedziałek zostają tam znalezione zwłoki jednego z redaktorów: zbyt świeże, aby przy upalnej pogodzie mogły leżeć od piątkowego popołudnia. Mamy zatem coś, co w powieściach detektywistycznych zwie się zagadką zamkniętego pokoju – tu raczej zamkniętego… WC, bowiem to tam rzeczone zwłoki spoczywały.
Wezwana na miejsce dochodzeniówka w osobach starszego sierżanta Jerzego Pozgonnego oraz starszego posterunkowego Michała Mogiły (czasem zbiorowo zwanych „starszakami”) przystępuje do czynności zawodowych, w tym do przesłuchiwania każdego po kolei. Okazuje się, że personel wydawnictwa składa się z ludzi dość oryginalnych. Grafik przynosi do pracy niemowlę, sekretarka płci męskiej uwielbia trenować w siłowni swojego narzeczonego, sekretara (nie mylić z sekretarką) najwyraźniej nie posiada czegoś takiego jak emocje, kierowniczka… ech, najlepiej zajrzeć do znajdującego się na początku książki spisu postaci, który w pierwszej ćwierci lektury przydawał mi się niejednokrotnie. Bodaj najbardziej oryginalny jest student polonistyki na praktykach, obdarzony przez autorkę nieco przesadnie starannym językiem.
Fabuła rozwija się sprawnie, ze zgrabnie wprowadzonymi mylącymi wątkami pobocznymi i tylko w przeciwieństwie do klasyki gatunku (którą dla mnie na zawsze ustanowiła Agatha Christie) nie daje czytelnikowi możliwości samodzielnego odgadnięcia sprawcy. Nic dziwnego, skoro w przeciwieństwie do typowych whodunitów, gdzie zwykle było kilka podejrzanych osób, z motywacją i możliwościami, tutaj motywacji nie ma właściwie nikt. Co do możliwości, to bardzo długo nie wiadomo o nich nic konkretnego, bowiem dopiero pod koniec książki wyjawiona zostaje przyczyna zgonu.
Zgodnie z podtytułem „Komedia kryminalna”, styl jest dość humorystyczny, miejscami wręcz widać, jak autorka wychodziła z siebie, starając się rozbawić czytelnika:
„Katalog wydawnictwa wyglądał jak lata dziewięćdziesiąte w pigułce. Srogiej pigułce. Ziołolecznictwo, niskich lotów humor i aforyzmy na temat dowolny, dzienniki i wspomnienia osób, o których nie słyszeli nawet bliscy krewni, robótki ręczne dla opornych (…), a do tego nieśmiertelny klasyk – przepisy autorstwa uśmiechniętej serdecznie zakonnicy, hojnie opatrzone warkoczami cebuli i czosnku, spośród których ku nieboskłonom wzbijały się bieluśkie gołębice. Daniela do dziś pamiętała, jak Grzesiek Stalówka w pewnym momencie nie zdzierżył i rozjechał się pełnym Rejtanem przed komputerem. Uderzając w ton agresywno-rozpaczliwy, odmówił wstawienia szóstej gołębicy pośród gałązek tymianku oraz użycia fontu Comic Sans z efektem trzy de w nagłówku, jak to zamarzyło się ojcu dyrektorowi. Tylko straceńczej odwadze z nutą histerii grafika zawdzięczali to, że po latach dało się przeglądać katalog bez poważniejszego krwawienia z oczodołów”.
Uważny czytelnik wyłapie parę omsknięć: przez bramę wjazdową najpierw z trudem przepycha się osobówka, niemal uszkadzając lusterka, a kilka rozdziałów później przejeżdża tamtędy tir. Na numer alarmowy dzwoni ktoś „rozhisteryzowanym głosem”, po czym na jaw wychodzi, że zgłoszenia dokonał pan sekretarka – jedna z najbardziej stoickich osób w wydawnictwie. Jednak te drobiazgi nie przeszkadzają. Całość czyta się szybko i przyjemnie – gdyby nie fakt, że mamy wiosnę, powiedziałabym: idealna lektura na ponury, zimowy dzień.
koniec
29 kwietnia 2023

Komentarze

30 IV 2023   21:38:34

Jerzy Pozgonny i Michał Mogiła... Już te dwa nazwiska i rzekomo zabawny fragment wystarczą bym wiedział, aby trzymać się od tej książki z daleka.

Dodaj komentarz

Imię:
Treść:
Działanie:
Wynik:

Dodaj komentarz FB

Najnowsze

PRL w kryminale: Polska Ludowa oczyma reportażysty
Sebastian Chosiński

22 IX 2023

„Cztery reportaże” Jerzego Edigeya to zbiór tekstów, które pierwotnie ukazały się w latach 1979-1982 w nadzwyczaj poczytnym miesięczniku Krajowej Agencji Wydawniczej „Ekspres Reporterów”. Trzy z nich – „Tajemnica Lasku Arkońskiego”, „Zbrodniczy cień przeszłości” oraz „Rzeka wódki w Wyszkowie” – to typowe opowieści kryminalne, które, gdyby tylko odpowiednio je opracować, mogłyby stać się podstawą całkiem udanych „powieści milicyjnych”.

więcej »

Mała Esensja: Zadziwiające odkrycia na wyciągnięcie ręki
Marcin Mroziuk

20 IX 2023

W „Ekspedycji Elliki Tomson” tytułowa bohaterka wprawdzie nie przemierza terenów, na których wcześniej nie stanęła ludzka stopa, ale i tak przekonamy się, że jest naprawdę dociekliwą badaczką. Lektura książki Åsy Lind może uświadomić młodym czytelnikom, że czasem warto po prostu uważniej rozejrzeć się wokół siebie.

więcej »

Wszystkich polskich hut królowa
Joanna Kapica-Curzytek

19 IX 2023

W „Ciele huty” pobrzmiewają echa powieści produkcyjnej, ale jest to też rodzaj sagi rodzinnej. Najważniejsze jest tutaj pytanie, co się dzieje, kiedy utopia realizowana jest w prawdziwym życiu.

więcej »

Polecamy

Wszyscy jesteśmy „numerem jeden”

Stare wspaniałe światy:

Wszyscy jesteśmy „numerem jeden”
— Andreas „Zoltar” Boegner

Krótka druga wiosna „romansu naukowego”
— Andreas „Zoltar” Boegner

Jak przewidziałem drugą wojnę światową
— Andreas „Zoltar” Boegner

Cyborg, czyli mózg w maszynie
— Andreas „Zoltar” Boegner

Narodziny superbohatera
— Andreas „Zoltar” Boegner

Pierwsza historia przyszłości
— Andreas „Zoltar” Boegner

Zobacz też

Tegoż twórcy

Czyszta pjendżeszont dzeszencz
— Joanna Kapica-Curzytek

Żarty żartami, a Breslau płonie
— Anna Nieznaj

Mam tę moc, czyli o prawdziwych skarbach
— Zofia Marduła

Krewni i znajomi różowego królika
— Beatrycze Nowicka

Tegoż autora

Jedyna nadzieja w lisiczce?
— Agnieszka ‘Achika’ Szady

Ken odkrywa patriarchat, czyli bunt postaci drugoplanowych
— Agnieszka ‘Achika’ Szady

Pościg z drągiem za pociągiem
— Agnieszka ‘Achika’ Szady

Magia znowu działa
— Agnieszka ‘Achika’ Szady

Nielegalna blondynka
— Agnieszka ‘Achika’ Szady

Kolorowy zawrót głowy
— Agnieszka ‘Achika’ Szady

Skażona utopia
— Agnieszka ‘Achika’ Szady

Niejednoznaczny kot
— Agnieszka ‘Achika’ Szady

Harry Potter? Narnia? Mozart!
— Agnieszka ‘Achika’ Szady

Łowcy łowców potworów
— Agnieszka ‘Achika’ Szady

Copyright © 2000- – Esensja. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Jakiekolwiek wykorzystanie materiałów tylko za wyraźną zgodą redakcji magazynu „Esensja”.