WASZ EKSTRAKT: | |
---|---|
Zaloguj, aby ocenić | |
Tytuł | Rattle That Lock |
Wykonawca / Kompozytor | David Gilmour |
Data wydania | 18 września 2015 |
Wydawca | Columbia Records |
Nośnik | CD |
Czas trwania | 51:09 |
Gatunek | rock |
Zobacz w | Kulturowskazie |
Wyszukaj w | Skąpiec.pl |
Wyszukaj w | Amazon.co.uk |
Utwory | |
CD1 | |
1) 5 A.M. | 3:02 |
2) Rattle That Lock | 4:55 |
3) Faces of Stone | 5:32 |
4) A Boat Lies Waiting | 4:36 |
5) Dancing Right in Front of Me | 6:10 |
6) In Any Tongue | 6:46 |
7) Beauty | 4:27 |
8) The Girl in the Yellow Dress | 5:25 |
9) Today | 5:56 |
10) And Then... | 4:20 |
Pink Floyd w XXI wieku: Wyjść poza oczekiwaniaW XXI wieku zespół Pink Floyd praktycznie przestał istnieć. Panowie jeśli już nagrywali, to raczej na swój rachunek, a o koncertach mowy być nie mogło. Niemniej fani niemal co roku są uszczęśliwiani kolejnymi albumami sygnowanymi nazwą formacji. Dziś jednak skupimy się na ostatnim, jak dotąd, solowym materiale autorskim gitarzysty grupy Davida Gilmoura „Rattle That Lock” z 2015 roku.
Piotr ‘Pi’ GołębiewskiPink Floyd w XXI wieku: Wyjść poza oczekiwaniaW XXI wieku zespół Pink Floyd praktycznie przestał istnieć. Panowie jeśli już nagrywali, to raczej na swój rachunek, a o koncertach mowy być nie mogło. Niemniej fani niemal co roku są uszczęśliwiani kolejnymi albumami sygnowanymi nazwą formacji. Dziś jednak skupimy się na ostatnim, jak dotąd, solowym materiale autorskim gitarzysty grupy Davida Gilmoura „Rattle That Lock” z 2015 roku. David Gilmour |
WASZ EKSTRAKT: | |
---|---|
Zaloguj, aby ocenić | |
Tytuł | Rattle That Lock |
Wykonawca / Kompozytor | David Gilmour |
Data wydania | 18 września 2015 |
Wydawca | Columbia Records |
Nośnik | CD |
Czas trwania | 51:09 |
Gatunek | rock |
Zobacz w | Kulturowskazie |
Wyszukaj w | Skąpiec.pl |
Wyszukaj w | Amazon.co.uk |
Utwory | |
CD1 | |
1) 5 A.M. | 3:02 |
2) Rattle That Lock | 4:55 |
3) Faces of Stone | 5:32 |
4) A Boat Lies Waiting | 4:36 |
5) Dancing Right in Front of Me | 6:10 |
6) In Any Tongue | 6:46 |
7) Beauty | 4:27 |
8) The Girl in the Yellow Dress | 5:25 |
9) Today | 5:56 |
10) And Then... | 4:20 |
W XXI wieku zespół Pink Floyd praktycznie przestał istnieć. Panowie jeśli już nagrywali, to raczej na swój rachunek, a o koncertach mowy być nie mogło. Niemniej fani niemal co roku są uszczęśliwiani kolejnymi albumami sygnowanymi nazwą zespołu. Na przykład opublikowanym osobno fragmentem boksu „The Early Years 1965-1972” pod tytułem „1968: Germin/ation” z 2017 roku.
więcej »Muzyczna archeologia? Jak najbardziej. Ale w pełni uzasadniona. W myśl Horacjańskiej sentencji: „Nie wszystek umrę” chcemy w naszym cyklu przypominać Wam godne ocalenia płyty sprzed lat. Albumy, które dawno już pokrył kurz, a ich autorów pamięć ludzka nierzadko wymazała ze swoich zasobów. Dzisiaj pierwszy (z trzech) album Terjego Rypdala nagrany w ramach projektu The Chasers.
więcej »W XXI wieku zespół Pink Floyd praktycznie przestał istnieć. Panowie jeśli już nagrywali, to raczej na swój rachunek, a o koncertach mowy być nie mogło. Niemniej fani niemal co roku są uszczęśliwiani kolejnymi albumami sygnowanymi nazwą zespołu. Na przykład opublikowanym osobno fragmentem boksu „The Early Years 1965-1972” pod tytułem „1965–1967: Cambridge St/ation” z 2017 roku.
więcej »Murray Head – Judasz nocą w Bangkoku
— Wojciech Gołąbowski
Ryan Paris – słodkie życie
— Wojciech Gołąbowski
Gazebo – lubię Szopena
— Wojciech Gołąbowski
Crowded House – hejnał hejnałem, ale pogodę zabierz ze sobą
— Wojciech Gołąbowski
Pepsi & Shirlie – ból serca
— Wojciech Gołąbowski
Chesney Hawkes – jeden jedyny
— Wojciech Gołąbowski
Nik Kershaw – czyż nie byłoby dobrze (wskoczyć w twoje buty)?
— Wojciech Gołąbowski
Howard Jones – czym właściwie jest miłość?
— Wojciech Gołąbowski
The La’s – ona znowu idzie
— Wojciech Gołąbowski
T’Pau – marzenia jak porcelana w dłoniach
— Wojciech Gołąbowski
Po płytę marsz: Wrzesień 2015
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski
Wczesne kiełkowanie
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski
Najwcześniejsze z wczesnych
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski
Programowe uczucie niedosytu
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski
Rysa na murze
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski
Ich pierwszy rhythm’n’blues
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski
Oko z monitora wciąż patrzy
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski
Wchodząc do tej samej rzeki
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski
Zderzenie ze ścianą
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski
Szkoda, że nieco chaotycznie
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski
TEN album na to zasługiwał
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski
Pot i Kreff – Made in Poland: Wspaniały dzień dla wolności
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski
Wyspa Gilmoura
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski
Świat Ultimate jest już zmęczony
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski
Drobna usterka w maszynce
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski
Tygielek, nie tygiel
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski
Gdzie są „Yansy” z tamtych lat?
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski
Komiksowe Top 10: Czerwiec 2022
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski
Znajomość serialu nie jest niezbędna
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski
Szefowa z piekła rodem
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski
Po komiks marsz: Lipiec 2022
— Paweł Ciołkiewicz, Piotr ‘Pi’ Gołębiewski, Marcin Knyszyński, Marcin Osuch
Zrodzony z wątpliwości
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski
Mała Esensja: Ciepło, mimo że zimno
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski